Posted in Czarno na białym Felietony

To tylko 10 punktów…

Gdy dwa lata temu Polonia po rundzie jesiennej z dorobkiem 30 punktów kończyła rok 2015 na 5 miejscu dość sceptycznie podchodziłem do szans zespołu Igora Gołaszewskiego na awans do II ligi. Mimo mojego pesymizmu szczęście nie opuściło klubu z K6. Wygraliśmy ligę, a następnie baraże. Awansowaliśmy… Continue reading „To tylko 10 punktów…”

Posted in Felietony Myśli nieuczesane

Derby Warszawy – szkoda, ze w III lidze.

Doczekaliśmy się derbowego meczu naszego miasta. W III lidze, ale przez jakiś czas na inne liczyć nie możemy. Emocji takich jak w ekstraklasie nie było, co dziwne, tłumów na stadionie też… a szkoda, bo Legia przyjechała z kim tylko mogła w składzie. Continue reading „Derby Warszawy – szkoda, ze w III lidze.”

Posted in Mecze

Rozczarowujący remis

Polonia nie przegrała 6 meczu z rzędu, ale ciężko o dobre humory. Warszawianie 4 raz z rzędu zremisowali. Dzisiaj nasi zawodnicy nie byli w stanie pokonać Warty Sieradz, znajdującej się w strefie spadkowej. Warszawianie byli lepsi, ale zmarnowali kilka niezłych sytuacji. Dodatkowo po stracie bramki grali bardzo niemrawo.

Continue reading „Rozczarowujący remis”

Posted in Felietony Serce z kamienia

Prawie robi różnicę

Co różni Krzysztofa Chrobaka od Jerzego Engela Juniora? Co różni obecną drużynę Polonii od tej z zeszłego sezonu? Co różni kibiców sprzed roku i dziś? Chrobak to trener piłkarski pełną gębą, Delfin to zwykła podróba.  Continue reading „Prawie robi różnicę”

Posted in Felietony Myśli nieuczesane

Z Sokołem za jeden punkt

Trudno było wytypować wynik sobotniego starcia z Sokołem. Klub z Aleksandrowa plasował się wysoko w tabeli, znacznie wyżej od nas, z drugiej strony pamiętaliśmy poprzednią wygraną z tą drużyną przy poprzedniej grze w III lidze. Skończyło się na połowicznym sukcesie – remisie, na dokładkę bezbramkowym. Continue reading „Z Sokołem za jeden punkt”

Posted in Niusy

Poważna kontuzja Oświęcimki. Pół roku przerwy?

Tuż przed meczem z Sokołem Aleksandrów Łódzki dotarła do nas bardzo zła informacja dotycząca stanu zdrowia defensywnego pomocnika Polonii, Michała OświęcimkiContinue reading „Poważna kontuzja Oświęcimki. Pół roku przerwy?”

Posted in Mecze

Przegrana w Łowiczu

W spotkaniu szóstej kolejki Polonia przegrała minimalnie na wyjeździe z Pelikanem Łowicz. Decydująca o porażce bramka padła w ostatniej akcji meczu. Continue reading „Przegrana w Łowiczu”

Posted in Felietony Myśli nieuczesane

Dwie połowy – dwa mecze

Dosyć długo się zabierałem żeby coś napisać o naszym ostatnim meczu. Meczu, który musiał (i został!) być wygrany, bo stracić punkty z ostatnią drużyną w tabeli na własnym boisku można by tylko porównywać do wyczynów naszych sąsiadów z „westernową” drużyną z Mołdawii. Continue reading „Dwie połowy – dwa mecze”

Posted in Felietony Myśli nieuczesane

Zaczęło się pięknie

Po dobrym meczu z Ursusem mieliśmy spore oczekiwania w meczu z Finishparkietem Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie (uff, cóż za nazwa!). Wprawdzie to nie jest już ta sama ekipa, która wygrała w poprzednim sezonie ligę, ale dwie wygrane na początek tego sezonu to też coś. Continue reading „Zaczęło się pięknie”

Posted in Mecze

Tylko remis

Nie tak miało wyglądać sobotnie popołudnie na Konwiktorskiej 6. Po dobrym meczu z Ursusem, wydawało się, że coś w naszej drużynie zaskoczyło. Niestety dzisiaj „Czarne Koszule” znów rozczarowały i zaledwie zremisowały z Finishparkietem Drwęca Nowe Miasto Lubawskie.
Continue reading „Tylko remis”

Posted in Mecze

Pewne zwycięstwo z Ursusem

Bardzo udane okazało się sobotnie popołudnie dla zawodników warszawskiej Polonii. „Czarne Koszule” były lepsze od rywali i zasłużenie wygrały na wyjeździe. Co ważne, nasz zespół nareszcie zakończył mecz bez straconej bramki.

Continue reading „Pewne zwycięstwo z Ursusem”

Posted in Felietony Myśli nieuczesane

Taki mecz zdarza się co kilkadziesiąt lat

Tytuł odnosi się do drużyny naszych gości, Huraganu Morąg (nie chcę przekręcać pierwszego członu nazwy, a na trybunie słyszałem różne jej warianty). Otóż kiedy otworzymy stronę klubową Huraganu w zakładce „największe osiągnięcia” wspomina się mecz z 1983 (!) roku, kiedy to mazurska drużyna ograła słynną Polonię Warszawa na własnym boisku 1:0. Po trzydziestu czterech latach Mrągowianom udało się przebić ten wynik wygrywając na boisku rywala i strzelając dwie bramki. Continue reading „Taki mecz zdarza się co kilkadziesiąt lat”