Igor Gołaszewski w „Gazecie Wyborczej” opowiada dziś o przygotowaniach swoich piłkarzy do nowego sezonu.
Popularnego „Ajgora” cieszą dokonane transfery: – Nie będę nikogo wyróżniał. Najważniejsze, że mam w zespole tych graczy, których chcieliśmy i o których od dawna zabiegaliśmy. To bardzo wartościowi zawodnicy. Nie tylko na trzecią ligę, niektórzy z nich spokojnie mogliby grać w ekstraklasie. Nie dostali jeszcze takiej szansy, ale może za trzy lata zagrają w niej w barwach Polonii – mówi w „Wyborcze”.
Stosunkowo dużo miejsca poświęca jednak Rafałowi Koścowi, który wrócił do „Czarnych Koszul” z GKS Tychy. – To jest wojownik. Nie grał w Polonii długo, raptem pół roku, ale zżył się z klubem i nie było problemu, by go sprowadzić do Warszawy. Chciał go Dolcan Ząbki, ale on przyszedł do nas. Widzi, że tu też jest dla niego przyszłość. Że klub jest poukładany, że można nam zaufać.
Mocno prezentuje się też sztab szkoleniowy. Gołaszewski będzie pierwszym trenerem. Pomagać będzie mu Wojciech Szymanek. Szymanek ma podpowiadać obrońcom, natomiast Jacek Kosmalski poza pracą z napastnikami zajmie się skautingiem. Piotr Wojdyga szkolić będzie bramkarzy. Taktykę opracowywać będzie Jerzy Engel jr.
Kilka słów usłyszeliśmy także o młodzieżowcach. – Podpisaliśmy umowę z MKS. Jasno jest w niej zapisane, że tych młodzieżowców, których wypatrzymy, możemy wykupić lub wypożyczyć. Ale to, czy oni będą chcieć grać dla Polonii, to już inna sprawa. Bartłomiej Urbański, Przemysław Płacheta czy Krzysztof Możdżonek wybrali inną drogę [szukają klubu, nie chcą, pomimo zainteresowania, grać w Polonii] i idą dalej w świat. Tak prawdę mówiąc, to nie wiem, czego szukają. Z mojego punktu widzenia odeszli za wcześnie. Mam jedynie nadzieję, że nie popełnili błędu i wybiorą dobry kierunek. Ja koncentruję się na tych, którzy zostali i chcą za Polonię oddać serce – mówi i dodaje, że raczej do Polonii już nikt nie dojdzie.
O swoim przyjściu do Polonii powiedział Mariusz Marczak. – Myślę, że Polonia to w tej chwili najbardziej konkretny klub naszej ligi. Warto dodać, że poziomem przewyższa poziom, w którym się znajduje – chwali swój nowy klub w rozmowie z kspolonia.pl
Piłkarz jest zdeterminowany. Chce grać i strzelać bramki. Myśli o awansie okraszonym trzecią koroną króla strzelców III ligi pod rząd. Powodzenia!