Kolejny remis „Czarnych Koszul”

Na kolejny mecz drużyna Polonii Warszawa wybrała się tym razem do pobliskiego Nowego Dworu Mazowieckiego. Po ostatnich dwóch remisach i porażce poniesionej w Sieradzu, poloniści liczyli na przełamanie złej passy i wywiezienie kompletu punktów. Ostatecznie drużyna prowadzona przez Piotra Szczechowicza tylko cudem nie poniosła porażki w dzisiejszym spotkaniu.

Początek meczu zwiastował nastawienie głównie na walkę w środku pola. Po kilka sytuacji mieli gospodarze i poloniści, jednak żadnej z nich nie udało się wykończyć celnym strzałem. Dopiero w 29 min. spotkania drugie trafienie z rzędu w tym sezonie zaliczył snajper Polonii Adam Czerkas, wykorzystując celne dośrodkowanie w pole karne z lewej strony od Michała Stecia. Do końca pierwszej połowy „Czarne Koszule” kontrolowały wydarzenia na boisku.

Na początku drugiej połowy spotkania, po zagraniu piłki ręką w polu karnym przez Wojciecha Szymanka, sędzia dzisiejszego spotkania Rafał Pajowski dyktuje rzut karny dla gospodarzy, a zdobycie bramki wyrównującej mógł świętować Przemysław Szabat. Mecz obfitował w wiele akcji podbramkowych i w agresywną grę po obu stronach. W efekcie, przed zakończeniem regulaminowego czasu gry boisko musiał opuścić Czerkas, który został upomniany przez arbitra głównego dwiema żółtymi kartkami. W doliczonym czasie gry drużyna Świtu miała szansę zatrzymać u siebie 3 punkty, jednak podyktowanego po raz drugi rzutu karnego tym razem nie wykorzystał Szabat.

Drużyna Polonii Warszawa trzeci raz z rzędu remisuje i po raz drugi kończy mecz z wynikiem 1:1.

23.08.2014, Stadion Miejski – Nowy Dwór Mazowiecki
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Polonia Warszawa 1:1 (0:1)
bramka: Adam Czerkas 29

Polonia: Michał Brudnicki – Piotr Tyburski, Wojciech Szymanek, Grzegorz Wojdyga Ż, Michał Steć (85. Adam Grzybowski) – Dominik Lemanek, Rafał Kosiec Ż (90. Grzegorz Arłukowicz), Adrian Ligienza Ż, Marcin Stańczyk (74. Piotr Augustyniak Ż), Mateusz Gliński (72. Dawid Klepczyński) – Adam Czerkas Ż, CZ’57

Sędzia: Rafał Pajowski

Źródło: własne

Author: Diesel

6 thoughts on “Kolejny remis „Czarnych Koszul”

  1. gra po prostu tragiczna. Czerkas dostaje żółtą kartkę za dyskusje, zaczyna wymachiwać łapami i po chwili dostaje drugą żółtą – kompletny kretyn. Gra obu drużyn – żenada, podobnie jak we środę – tej lidze bliżej do okręgówki. Powtórzę raz jeszcze – z Dziewickim i drużyną z zeszłego sezonu bylibyśmy liderem. Póki co nie mamy drużyny – jest jakiś zaciąg z niby-trenerem, którego jedyną ideą jest pała na Czerkasa. Jest po prostu tragicznie. Olczak ma szansę stać się drugim Królem.

Dodaj komentarz