Dziś poloniści zagrali z beniaminkiem III ligi łódzko-mazowieckiej ŁKS-em. Wygrali 3:1 (do przerwy 2:0). Z klubem z Łodzi zagramy w Łodzi we wrześniu.
Bramki dla zespołu z Konwiktorskiej strzelali: Piotr Paprocki (Korona Kielce), Adam Czerkas, Grzegorz Arłukowicz (znany z Jagiellonii Białystok, ostatnio Zagłębie Sosnowiec).
Krótka relacja:
Obydwa zespoły nie ukrywają, że ich celem będzie awans do II ligi. Jeśli sobotni sparing miał cokolwiek powiedzieć o ich szansach, to większe ma Polonia. Łodzianie od początku mieli problemy, szczególnie po lewej stronie boiska, a największe zagrożenie stwarzał im Adam Czerkas. Były napastnik ŁKS już w 5. min mógł zdobyć gola, ale lobując Szymona Gąsińskiego przestrzelił. Bardziej dokładny był Piotr Paprocki, który w 10. min strzałem z narożnika pola karnego w długi róg pokonał Gąsińskiego. Ełkaesiacy odpowiedzieli dwiema akcjami Artura Golańskiego. Jego strzały z bliska, a potem z rzutu wolnego obronił jednak bramkarz. W 30. min gola próbował zdobyć Kamil Cupriak, ale strzelił nad poprzeczką. Do końca pierwszej połowy przewagę mieli warszawiacy, którzy w 43. min po błędzie w obronie rywala podwyższyli prowadzenie na 2:0 za sprawą Czerkasa. Ten gol mógł nie paść, gdyby sędzia Marcin Paraszkiewicz był bardziej konsekwentny. Kilka chwil wcześniej chciał bowiem wyrzucić z boiska Czerkasa za dyskusję, ale pod presją trenera Polonii ugiął się i z tego zrezygnował.
Druga połowa skończyła się remisowo, ale tylko dlatego, że w drużynie z Warszawy pojawiło się wielu piłkarzy rezerwowych. W 72. min Marcin Zimoń zdobył kontaktowego gola, ale kilka minut później Adam Sekuterski dał się zaskoczyć Grzegorzowi Arłukowiczowi, który zdobył gola z rzutu wolnego. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną Polonii 3:1.
W zespole ŁKS-u zagrało dwóch byłych polonistów: Paweł Hajduczek i Jacek Karbowniak.
Poza tym z „Czarnymi Koszulami” związał się Grzegorz Wojdyga. Wychowanek warszawskiej Polfy Tarchomin wraz z drużyną Michała Libicha zdobył wicemistrzostwo Polski. Syn byłego bramkarza Polonii, Piotra Wojdygi, na zapleczu ekstraklasy rozegrał 15 spotkań. Po przejęciu zespołu przez Józefa Wojciechowskiego grał w drużynie Młodej Ekstraklasy. Kilka razy zagrał w Pucharze Ekstraklasy.
Z Konwiktorskiej przeniósł się do Motoru Lublin. Później grał w Zniczu Pruszków, Bogdance Łęczna, Chojniczance Chojnice i Radomiaku Radom. Z tym ostatnim zespołem zagramy o mistrzostwo III ligi. Jego bilans w spadkowiczu z II ligi to 12 meczów i 2 gole (wiosną).
Kto bramki strzelał ?