Podczas wczorajszej rozmowy Tomka z Piotrem Marcińcem dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie nie pozostanie w Polonii w przyszłym sezonie. Potwierdzają to nasze źródła klubowe.
„Cygan” trafił na K6 w rundzie wiosennej sezonu 2020/21. Przechodził z Pogoni Siedlce. Przez 3,5 roku gry dla „Czarnych Koszul” zaliczył dwa awanse (z III do II ligi a następnie z II do I ligi) rozegrał 103 spotkania, w których zdobył 2 gole.
Po końcówce sezonu w II lidze, a szczególnie po meczu z Motorem sądziłem, że to będzie nasza podpora. Coś ewidentnie nie pykło w I lidze.
Wielka szkoda, ale Cygi jest na tyle inteligentny, że sam wie doskonale, że mogło być w tym sezonie zdecydowanie lepiej. Gdyby nogi dowoziły 50 proc. tego co serducho, to byłby zawodnik sztos. Dla mnie gdziekolwiek nie pójdzie zostanie Polonistą. Mam nadzieję, że w doświadczenie zdobyte u nas (także te nienajlepsze jak w tym sezonie) zaprocentują gdzieś w nowym klubie. Oby tylko nie przeciwko nam.
Powodzenia.
Pełna zgoda.
Spędził tu 3.5 roku, zrobił 2 awanse, zostawiał serducho, bywał kapitanem.
Takich zawodników powinno żegnać się kwiatami.
Może spotkamy go niebawem w Siedlcach.
Moim zdaniem potrzebuje dobrego Trenera który go ogarnie w grze defensywnej.
My sami potrzebujemy dobrego trenera, który ogarnia 😉
To trzebaby się pospieszyć, Misiura jednak do Płocka przymierzany i już ciekawe nazwiska się przewijają Dźwigała, Klepczarek i Płuska, chociaż Dźwigałę to bym u nas widział, byłaby szansa się zjednoczyć, bo trochę się rozjechało na linii kibice – piłkarze