W piątym i zarazem ostatnim meczu kontrolnym przed wznowieniem rozgrywek Decathlon V ligi rezerwy warszawskiej Polonii pokonały dziś na „Saharze” przedstawiciela warszawskiej „okręgówki” Deltę Warszawa 4:2.
02.03.2024 r., Warszawa
Polonia II Warszawa – Delta Warszawa 4:2 (3:0)
bramki: Krystian Tymendorf 11 i 44, zawodnik testowany 18 i 77
Polonia II: Oskar Wiśniewski (60. Dominik Habura) – zawodnik testowany (46. Jakub Olesiński), Sebastian Olczak, Jakub Kondeja – Szymon Dąbrowski (70. Piotr Ziembicki), Kacper Żakowski (60. zawodnik testowany), Emre Çelik, Dawid Keller (70. zawodnik testowany), Mateusz Kaim (70. K. Dąbrowski) – zawodnik testowany (65. Piotr Śledziewski), Krystian Tymendorf (65. Nikita Vorobiov)
Z dzisiejszego sparingu możemy być zadowoleni. Szkoda, że nie udało się zagrać na 0 z tyłu i nie stracić głupio bramki. Oczywiście błędy się też przytrafiły. Przez większość dzisiejszego spotkania kontrolowaliśmy mecz i graliśmy to, co sobie założyliśmy przed spotkaniem. Graliśmy pewnie, byliśmy w miarę agresywni w odbiorze, odpowiedzialni za piłkę, nie biegaliśmy z piłką przy nodze, staraliśmy się grać szybko i płynnie, dołożyliśmy do tego dobrze rozgrywane stałe fragmenty gry. Pewne sytuacje na boisku mogliśmy rozwiązać lepiej, ale ogólnie na pewno było dzisiaj dużo pozytywów – skomentował dzisiejsze poczynania swoich podopiecznych trener Damian Falkowski, którego poprosiliśmy również o podsumowanie kończącego się zimowego okresu przygotowawczego… Okres przygotowawczy przebiegał poza jednym wyjątkiem na jego początku – tak jak sobie założyliśmy. W tym okresie jak to bywa, wyniki nie były najważniejsze, bo w wielu sparingach graliśmy na dwie jedenastki, mieszaliśmy ustawieniem, personaliami. W okresie przygotowawczym rozegraliśmy 5 sparingów, wygraliśmy 3, 1 zremisowaliśmy i 1 przegraliśmy. Przed ligą jesteśmy nastawieni optymistycznie, ale musimy też twardo stąpać po ziemi. Pierwsze 5 kolejek to 4 mecze wyjazdowe i początek ligi będzie bardzo ważny. Na pewno największym rywalem dla siebie w rozgrywkach jesteśmy my sami, bo z każdym możemy w tej lidze wygrać, jak i przegrać. Mam nadzieję, że zawodnicy, którymi jesteśmy zainteresowani, wzmocnią nas i będą mogli zagrać już w pierwszej kolejce ligowej. Na pewno będą to wzmocnienia, które pomogą temu młodemu zespołowi – optymistycznie zakończył szkoleniowiec rezerw „Czarnych Koszul”.
To może wystawmy ich jutro z Chrobrym? Ograją się w 1 lidze, doświadczenia nabiorą, a może nawet i 3 punkty wpadną…
Zycze udanego poczatku rundy zeby zespol sie liczyl do konca w walce o awans ktory by zdecydowanie podwyzszyl poprzeczke dla rezerw, 4 liga by dala tez inne mozliwosci w przyciaganiu zdolnych mlodych zawodnikow z Warszawy i okolic .