Wywiadu dla TVP Sport udzielił Paweł Tomczyk. Napastnik Polonii przyznał, że (…) nie przypuszczałem również, że ta rywalizacja będzie aż tak wymagająca. Każde spotkanie jest wyrównane, nie ma faworytów.
I liga na razie nie rozpieszcza zespołu. Punktów powinno być więcej, lecz wiele z nich straciliśmy w łatwy, niepotrzebny sposób. Czasami było widać, że to nasz początek w tej lidze, brakowało nam znajomości rozgrywek, może cwaniactwa w niektórych momentach… Wielokrotnie zdarzyło się, że mieliśmy już dobry wynik, ale pozwalaliśmy rywalom na odrobienie strat.
Napastnik zdradził także co w szatni powtarza im trener Rafał Smalec. – W klubie jest spokój. Trener mówi, że trzeba być cierpliwym i sytuacja się odwróci. Nic się nie dzieje, nie ma żadnych panicznych ruchów. Cały czas idziemy w wyznaczonym kierunku. To dobry przekaz dla szatni.
Całość przeczytacie tutaj.