Ujek nie zagra do końca sezonu. Trener Czarnych przed meczem z Polonią

Według informacji profilu pierwszej drużyny Mariusz Ujek raczej nie zagra już w tym sezonie. Wstępna diagnoza po rezonansie magnetycznym wykazała uszkodzenie łąkotki. W najbliższych dniach Mariusz przejdzie kolejną serię badań u specjalisty po których będziemy mieli więcej informacji odnośnie jego stanu zdrowia.

W pełni zdrowia jest natomiast Bartosz Kozakiewicz i Piotr Tyburski. Obaj trenują już z zespołem. „Tybur” w przeciwieństwie do starszego kolegi miał okazję zagrać w ostatnim meczu Polonii z Koroną Ostrołęka.

Listę „chorych” uzupełniają Gerard Boruń i Michał Dudek, którzy leczą kontuzjowane kolana.

Przed meczem głos zabrał trener Czarnych Robert Parzonka. – Moi zawodnicy w każdym meczu grają o 3 punkty. Mam nadzieję, że chłopaków w takim spotkaniu nie będzie trzeba dodatkowo motywować. Jestem pewien, że nie zabraknie im determinacji oraz woli walki. Oczywistym jest to, że umiejętności czysto piłkarskie będą po stronie Polonii, ale u nas wrócą zawodnicy kontuzjowani, będziemy mieli pełną kadrę, co daje możliwość jakiegoś rozsądnego ustawienia zespołu. Uważam, że warto było awansować do IV ligi chociażby po to, żeby taka Wisła Płock przyjechała do Węgrowa w pierwszoligowym składzie, żeby przyjechała taka marka jak Polonia oraz po to, żeby chłopaki zagrali przy Konwiktorskiej przy prawie pięciu tysiącach kibiców. Myślę, że takie mecze jak ten, są najlepszą nagrodą za ostatnie 3 lata ciężkiej pracy. Nieraz grając w piłkę przez całe życie można się z taką firmą nie spotkać na jednej murawie. My dzięki temu widzimy do czego mamy dążyć. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że na pewno się nie położymy i sądzę, że sprawimy jakąś niespodziankę – zapowiada w „Głosie Węgrowa” Parzonka.

Kibiców, którzy nie mogą przybyć na wyjazdowy Niedzielny mecz Polonii z Czarni Węgrów (godz. 17:30), zachęcamy do zamówienia relacji SMS z tego spotkania. Dochód z serwisu zasili podopieczną kibiców Polonii w warszawskim ZOO, czarną jaguarzycę Beatę. Serwis dostępny jest w dwóch taryfach:

• Jeśli chcesz otrzymać 3 SMS-owe meldunki z meczu piłkarzy Polonii z Czarni Węgrów, wyślij SMS o treści MECZ.1105 na nr 72480. Koszt usługi to 2,46 zł. Serwis obejmuje 3 SMS-y w trakcie spotkania.
• Jeśli chcesz otrzymać 1 SMS-owy meldunek po meczu piłkarzy Polonii z Czarni Węgrów wyślij SMS o treści MECZ. 1105 na nr 71480. Koszt usługi to 1,23 zł. Serwis obejmuje wysłanie 1 SMS-a z wynikiem spotkania.

Zerowy numer można nabyć codziennie w kawiarni klubowej na stadionie przy Konwiktorskiej. Redakcja uruchamiamia także sprzedaż wysyłkową. O szczegółach informują członkowie redakcji pod mailem wydawnictwo@wielkapolonia.pl. Magazyn będzie również kolportowany na meczu Polonia – Mławianka w sobotę 17 maja. Na mecz z Mławianką wznowiony zostanie darmowy czarno-biały biuletyn „Hej Wielka Polonia”.

Coraz częściej na twitterowych kontach dziennikarzy sportowych pojawiają się doniesienia o tym, że Radosław Osuch zamierza odejść z Zawiszy Bydgoszcz. W gronie klubów łączonych z „nową” drogą Osucha jest także Polonia…

W przypadku prezesa Zawiszy należałoby przypomnieć jego wypowiedzi dla portalu Weszło!. Dotyczą czasów gdy zdegradowano nas z ligi: – Mam powiedzieć szczerze? Że spadła Polonia Warszawa! Bo te największe mendy, które kręciły najwięcej, stracą na moment dostęp. Ten spadek to największy skarb polskiej piłki! Oni wszyscy tam się spotykali, tam przyłazili, tam knuli.

Dodał także swoje pięć groszy na temat kupna licencji od Dolcanu Ząbki: – Po sezonie jeden gość miał odkupić od Dolcanu licencję po awansie, sprzedać ją Polonii, by ta została w ekstraklasie, bo 50-milionowych długów nikt oddać nie chce. Nie znajdziesz frajera – musisz zlecieć do IV ligi. Ale trzy miliony na licencję by się znalazły – tamtych by zrobili w konia, graliby na licencji Dolcana, ci zaczęliby jako Ząbkovia w IV lidze – plan był ułożony. Sponsorowanie – tak słyszałem – przestało się opłacać, bo deweloperka leży, 575 pustych mieszkań, banki każą zwracać kredyty… Dlatego, jak zobaczyłem, że na ich meczu z nami pojawiła się cała „warszawka”, to od razu zapytałem Jurka Szczęsnego, po cholerę mnie tu zaprasza, skoro zostałem wydymany? Co zrobiłem po tym meczu – po pierwsze wywaliłem Jurija Szatałowa, po drugie Piotr Petasz zadzwonił do piłkarzy Dolcanu, powiedział im, że klub jest sprzedany, bo Polonia ma 28 piłkarzy i… sprawdź ich wyniki. Nagle seria dziesięciu zwycięstw zakończyła się dramatem, rozbiegali się po boisku, a bramkarz sam sobie bramki strzelał. I nie jestem żadnym zwolennikiem teorii spiskowych.

Aleksandar Todorovski i jego zespół Sturm Graz po dogrywce przegrał z SK Niederösterreich Sankt Pölten i nie awansował do finału Pucharu Austrii. Pomocnik drugoligowego Znicza Pruszków Krzysztof Kopciński zerwał ścięgno Achillesa. W związku z tym były zawodnik „Czarnych Koszul” nie zagra do końca rundy.

Źródło: własne / Emeriten Gang / Głos Węgrowa / Czarna Koszula / 90minut.pl / Weszło!