Klub zaprezentował oficjalnie wzór nowych koszulek. Tradycyjna czerń i alternatywna biel. Dbałość o najdrobniejsze szczegóły i detale na kołnierzyku czy rękawku. Szczegół dla miłośników stolicy – naniesiona na trykoty siatka warszawskich ulic, gdzie herb wypada w miejscu naszego domu – K6.
🖤🤍 Domowa czerń, wyjazdowa biel, a to wszystko wykonane z należytą dbałością o szczegóły. Tak prezentują się właśnie nasze nowe koszulki na sezon 2023/2024 ❤️🖤
👕 Koszulki możecie kupować online https://t.co/kojBPNuThU lub stacjonarnie w naszym… pic.twitter.com/EsqDuT05dq
— Polonia Warszawa (@polonia1911) July 17, 2023
Oba komplety są już do nabycia we wszystkich rozmiarach w oficjalnym sklepie Polonii oraz stacjonarnie w barze Czarna Koszula, mieszczącym się na stadionie. Koszulka bez personalizacji to koszt 289 zł, nadruk numeru i wybranego nazwiska to dodatkowe 40 zł.
Przykro mi . Ale mi się nie podobają
Nie lubię się czepiać, ale to ma być czarna koszula. Wszelkie ozdobniki, ciapki, mapy, paski, krawaty, tła czy inne wzorki …. . Nie . Ale w sumie bez znaczenia i tak kupię.
Niby tak, ale po latach jedną z bardziej pożądanych przez kolekcjonerów koszulek jest właśnie ta w ciapki z logiem agfa sprzed 30 lat.
Oczywiście prócz ciapek ważne jest to, że zrobiliśmy w niej historyczny awans.
Co nie zmienia faktu, że jest ona jedyna w swoim rodzaju.
z tymi pasami przez środek, to się chyba prezes za dużo naoglądał tego swojego PSG…
Zejdźcie z tych koszulek, przecież one co sezon muszą się jakoś od siebie różnić – żeby zachęcać ludzi do kupowania nowych co rok, takie mamy czasy 🙂
Poza Sii nie ma miejsca na innego sponsora. Więc chyba historyjka z JW to była zwykła kaczka dziennikarska i czyjaś autopromocja
Jak poruszylem ten temat w innym wątku, to chyba Kwikster odpowiedzial enigmaticznie, ze skoro dyrektor marketingu idzie w odstawkę, to oznacza moze oznaczac ze z nowego sponsora nici…
„Więc chyba historyjka z JW to była zwykła kaczka dziennikarska..”
Nie było żadnej historyjki z JW.
Tzn. gość był na meczu i to jest fakt.
A reszta to gdybanie i myślenie życzeniowe.
Jak dla mnie nie było żadnych przesłanek by się łudzić.
@Utnapisztim Wojciechowski był na meczu, ale potem domysły krążyły po internecie. Na przykład ten: https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/1-liga/wielki-powrot-polskiego-milionera-jest-naprawde-mozliwy/r1kdjkh
Polonia awans zrobiła, więc się trochę podpromował
no i to jest właśnie przykład artykułu z dupy.
Jakie są fakty?
1. JW był na meczu.
2. JW zapytany o możliwość sponsorowania odpowiedział: „Na razie nikt mnie o to nie prosił, ale jeśli ktoś zwróci się do mnie z taką propozycją, to niczego nie wykluczam”. „Na razie nie mówię tak, nie mówię nie. Zobaczymy, co się wydarzy w przyszłości”
I tyle, a cała reszta to lanie wody i gdybanie w oparciu o jakiś wywiad i to z konkurencyjnego portalu zresztą.
Tytuł dali „Wielki powrót polskiego milionera jest naprawdę możliwy”, bo to się będzie dobrze klikać, natomiast czy ten tytuł jest tak do końca uczciwy w odniesieniu do faktów i czy mieliśmy powody by sobie zbudować historię o powrocie JW? nie sądzę..