Według doniesień Sportowych Faktów były właściciel warszawskiej Polonii Józef Wojciechowski może wkrótce znów odgrywać ważną rolę w klubie.
– Dostałem zaproszenie, więc z ciekawości wróciłem na Polonię. To był ważny mecz dla klubu, więc nie mogło mnie na nim zabraknąć. Polonia Warszawa nie jest mi obojętna. Spędziłem tam mnóstwo lat i wciąż im kibicuję – przyznaje w rozmowie z WP SportoweFakty jeden z najsłynniejszych polskich deweloperów.
W klubie pieniędzmi Wojciechowskiego prawdopodobnie nie pogardzą. Dyrektor Marcin Bratkowski wskazuje, że Polonia jest otwarta na każdego:
Każdy sponsor zajmujący się legalną działalnością biznesową jest w naszym klubie mile widziany
— Marcin Bratkowski (@marcin_bratek) May 24, 2023
Panu Józefowi bardzo podobało się na meczu z Olimpią, jak i jego synom. Co przyniesie przyszłość, czas pokaże.
— Marcin Bratkowski (@marcin_bratek) May 24, 2023
– Na razie nikt mnie o to nie prosił, ale jeśli ktoś zwróci się do mnie z taką propozycją, to niczego nie wykluczam – mówi SF. – Na razie nie mówię tak, nie mówię nie. Zobaczymy, co się wydarzy w przyszłości. Sentyment do Polonii na pewno pozostał. Poznałem obecnego właściciela klubu Grégoire Nitot i mam do niego wielki szacunek, bo drużyna faktycznie gra bardzo dobrze. Za moich czasów w Ekstraklasie piłkarze nie byli tak zaangażowani, jak aktualna drużyna Polonii. Zrobiło to na mnie wrażenie. Chłopcy w II lidze walczyli pięknie, a za moich czasów wybitni piłkarze biegali tak wolno, że kibice krzyczeli „Józek, Józek nie płać im!”. Widocznie najedzony żołnierz, to leniwy żołnierz – dodaje z uśmiechem Wojciechowski.
Całość przeczytacie tutaj.
Jako sponsor moim zdaniem spoko, jako udziałowiec wolałbym nie 🙂
Nic dodać, nic ująć
dokładnie, co najwyżej jakiś mniejszościowy pakiet
Jego pieniądze tak, jego sposób zadządzania NIE
Jego pieniądze = jego wpływ na zarządzanie.
Nie widzę przeszkód.
Na dzisiaj to pobozne zyczenia. Osobiście nie widze możliwości współpracy tych dwóch charakterów razem. Francuz to furiat(co pozytywne), Prezes Wojciechowski jest mniej impulsywny ale jak się wkurwi to nie ma przebacz. Nie ma tak, że JW będzie dawał kasę bez wpływu na całokształt, musiałby byc debilem, a nie jest. Jedyna szansa to trzeci wspólnik – tym razem jakas zrównoważona osoba. Ale na to Nitot nie pójdzie. Porównanie mozliowści finansowych Wojciechowskiego i Nitota to generalnie jak porównanie Nitota z praownikiem Biedronki, chociaz z pewnością procentowo rozrzut jest mocno większy.
To sie prosze Państwa nie wydarzy. A szkoda.
Problem JW był taki, ze otaczał się na Polonii ludźmi łasymi na kasę.
Kręcili go na lewo i prawo, a efektów sportowych nie było. No i się chłop wkurzył.
Trochę przerażający jest fakt, że są osoby na Polonii, które piszą, żeby wypie…. i się nie pojawiał na K6.
Nie jesteśmy klubem z wielkimi pieniędzmi i powinniśmy szanować każdego potencjalnego sponsora.
Zgodzę się z przedmówcami, że sponsoring tak, zarządzanie nie.
@PolonistazNY Dlaczego uważasz, że JW nie będzie dawał kasy bez wpływu na całokształt? Jakby nie patrzeć tak działa sponsoring. Dajesz kasę, a w zamian dostajesz miejsce na reklamę itp.
Znaczy zrozumiałbym, ze miałby wpływ w kwestiach reklamowych i jakoś tam marketingowych, bo promowałby jednak swoją firmę.
Pamietajcie że JW jest starszy o te 15 lat i na pewno spokojniejszy . Ponadto nie wydaje mi sie iż jeszcze by mu się chciało uczestniczyć w jakiś gierkach ( pozasportowych ) . A najwiekszym problemem JW byli jego pseudo doradcy chłop nie za bardzo znał się na piłce ( tak jak więksość z nas orientował się )
Zgadzam się z przedmówcą „Problem JW był taki, ze otaczał się na Polonii ludźmi łasymi na kasę.
Kręcili go na lewo i prawo, a efektów sportowych nie było. No i się chłop wkurzył.”
A nam bardzo potrzeba sponsorów o takim potencjale.
A opowiadanie żeby wy…. jest bardzo głupie. Chyba że ten co tak pisze sam zainwestuje kilka milionów….
Oby wrócił bo lepsza jest chociaż chwila żeby czerwonemu klubowi z nad kanałku wpie*dolić niż jakaś gra o spadek w Ekstraklasie i przyjmowanie od CWKSu po 4-0.
To już lepiej grać o awans w I lidze niż o spadek w Ekstraklasie.
Ale z kapitałem JW i jeśli spojrzał np. na Świerczewskiego i jak wygląda klub z pomysłem i że trzeba być cierpliwym (może nawet mu się spodobało jak zapie*dalają u Papszuna a nie leniwie dreptają z 10tym kolejnym trenerem (przesada specjalna) w jednym sezonie). To marzenia i wielkie chwile ogrywania CWKSu mogą wrócić.
Taki jeden sezon jak Rakowa więcej jest wart niz 30 lat gry o spadek w Ekstraklasie (I to zawodzenie czerwonych z nad kanałku że ktoś jest lepszy). To już dużo lepiej się ogląda gre o awans w niższej lidze niż gre o spadek i regularne wpierdole.
Jeszcze żeby JW poszedł na całość i Papszunowi dał to 500 000 pensji które według fantazji dziennikarzy miał dać Filipiak to by chyba nad kanałkiem czerwoni podpalili żulete z żalu 😀
PS. To jest powód wszystkich nieszczęść Polonii:
Polonia Warszawa 0-4 Zagłębie Lubin 3 maja, 18:00 (2000)
JW właśnie zjebał zawodników a oni go wyśmiali tym meczem i dali przekaz „No i co nam zrobisz i tak zapłacisz”. I dlatego był hochsztapler król i bankructwo bo JW wpalili do czerwoności i uznał że „takiego wała zapłace, zobaczycie jak wam król kontrakty wypłaci”.
Zresztą cieżko się dziwić w każdej innej branży to naturalna reakcja by była jakby pracownicy z premedytacją dokonali sabotażu i oczekiwali że będą dalej mieć pensje 2x jakie powinni (dzięki doradcą i agentom którzy nabrali JW).
Bardziej żenującego komentarza tu nie czytałem. Róbmy swoje i nie patrzmy się na miejscową konkurencję. My tu rozmawiamy o pieniądzach, które oni mają za transfer jednego piłkarza. A nam to ma starczyć na cały rok.
Z pieniędzmi Wojciechowskiego czy bez nich trzeba dalej budować od podstaw. Solidnie
@XardasKSP
„PS. To jest powód wszystkich nieszczęść Polonii:
Polonia Warszawa 0-4 Zagłębie Lubin 3 maja, 18:00 (2000)”
Proponuję ćpać połowę. A może czasowo całkiem odstawić?
W 2000 roku zdobyliśmy MP rozjeżdżajac Ległą u nich 0:3 a Wojciechowski miał wówczas tyle wspólnego z Polonią, co dzisiaj z Barceloną.
@Karczma Żyda Jankiela: Ludzie wybierają Polonie dlatego bo nie ma czerwonej historii PZPR z Bordziłowskim i Popławskim, likwidowania innych klubów czy zabierania siłą zawodników.
A co do budżetu to JW jest prawie tak bogaty jak Świerczewski jeśli zrozumiał że spokój jest kluczem do sukcesu to możemy mieć też kapitał w Polonii. A CWKS to ma 200 mln dług i zmierza pewnym krokiem do bankructwa z właścicielem który jest jak ubogi krewny JW czy Świerczewskiego.
Przecież na budowaniu wszystko się opiera, gdyby nie budowali to by Świerczewski mógł i 200 mln budżet dać na sezon a zmieniając co chwila trenera to by nigdy Mistrza nie zdobyli tylko mieli „najsilniejszą i najbardziej przepłaconą kadre w lidze której się niechce biegać.
@PolonistazNY
Mistrzostwo z 2000 roku to może połowa kibiców Polonii pamięta a druga połowa miała 10 albo mniej lat wtedy….. I czemu w tamtych czasach nie potrzeba było właściciela miliardera czy kapitału tyle co teraz to lepiej nie wspominać. Bo to niestety nie było z powodu tego że kiedyś grano z pasją tylko niestety z pasją było strzyżone jak mecz CWKSu z GTSem 6-0. Ale wtedy wszyscy tak grali i tyle.
A dziś trzeba kapitału i budowy klubu a do tego potrzebny jest ktoś jak Świerczewski lub JW inaczej to nic z tego nie będzie. Zwłaszcza w klubie gdzie niestety podobnie jak w przypadku Rakowa nie ma 20 000 kibiców na trybunach a nawet jakby chcieli przyjść to nie mają gdzie bo nie ma na nich stadionu. Więc bez właściciela odpowiednio bogatego cudów nie będzie.
Przejdz się na Żyletę i zapytaj, czy znają Bordziłowskiego…
Oj Xardas odważna w sumie teza. Ja wciąż czekam na nowe badania, które na nowo ukażą dlaczego ludzie wybierają Polonię. Z tego co słucham to nieciekawa historia konkurencji nie jest jedynym, a może
i nawet nie jest dominującym argumentem.
W Warszawie pewnie 25 % to przyjezdni – oni niekoniecznie chcą chodzić na Ł3.
Tutaj jest potencjał do wykorzystania , ale mądrze to trzeba zrobić.
a mnie się wydaje że to właśnie przyjezdni trafiają głównie na Ł3… oni + warszawski obwarzanek. Polonia to klub inteligencji niezależnie od dzielnicy w której kto mieszka – jakoś tak się przyjęło – mamy przecież na trybunach Marka Jurka, Jana Wróbla, prawników, dziennikarzy….