Wychodząc z K6 w sobotni wieczór dało się czuć pewną euforię na trybunach. No, bo znowu mamy lidera. Pierwszy raz od wygranej z Legionovią. Tyle miesięcy czekania i znowu jest wymarzone pierwsze miejsce. Entuzjazm na trybunach, na dziedzińcu, w CK. Każdy patrzy w telefon i widzi, że Kotwica znowu nawaliła, KKS nie dał rady Stomilowi a Lech II po golu Filipa Wilaka w 25 sekundzie ograł Olimpię. No i na koniec Wisła Puławy dostała ostry łomot z Garbarnią. Czego chcieć więcej. JEST SUPER!!! Pierwsza liga za rogiem!!
Czy można już myśleć, że tego lidera za „wuja” nie oddamy?
No i tu już zaczynają mną targać bardzo duże wątpliwości… Dlaczego? Przecież wygraliśmy! No tak, ale… Przecież tak naprawdę dopisał nam fart a może czuwała opatrzność…. Jak kto woli. Znowu (JAK ZWYKLE można powiedzieć) nasze Asy wyszły na boisko rozkojarzone. W 2 minucie sędzia Artur Aluszyk miał już gwizdek w ustach, żeby dmuchnąć w niego. Karny i czerwona? Ewidentne DOGSO, więc karny i czerwona. Był faul czy nie było, można też zapytać. Ja nie widziałem jeszcze powtórki ale znam kogoś kto ją widział. I twierdzi, że mieliśmy dużo szczęścia w tej sytuacji…. Ok. Karny nie gol, ale jak sobie pomyślę, że wchodzi nasz trzeci bramkarz i musimy grać cały mecz w 10-ciu. Czy przy 0-0 czy 0-1 o 3 punkty byłoby ciężko. Wręcz chyba nie byłyby one możliwe.
Do tego za tydzień na bramce stoi 3 bramkarz, a na rezerwie to już chyba sam trener Piotr Kruszewski… Brrrrr. Aż mnie ciarki przeszły.
Ktoś powie… Szczęście sprzyja lepszym… OK. Można liczyć na szczęście. Osobiście wolę jednak opierać się na bardziej piłkarskich aspektach takich jak zaangażowanie, przygotowanie fizyczne, taktyka, umiejętności itp…
No właśnie… Zaangażowanie. Zewsząd się słyszy i mówi, że mamy super szeroką ławkę, że można wpuszczać tego czy owego, że trener Rafała Smalec ma kłopoty bogactwa. Naprawdę? No to tego nie było widać na Saharze w niedzielne popołudnie. Przyjechał Sokół Serock i wygrał z tą ławką 3-1. 5 ligowy zespół wygrał z drużyną, w której w jedenastce wystąpił słownie JEDEN zawodnik z drużyny rezerw a reszta aspiruje do pierwszej jedenastki pierwszego zespołu. Panowie piłkarze (?)…. Wiecie, że chłopaki z Serocka trenują sobie 3 razy w tygodniu?
Mam nadzieję, że po niedzielnym meczu macie w sobie na tyle moralnego kaca, że gdy wróciliście z meczu do domu to się zastanowiliście nad swoją postawą i zrozumieli dlaczego nie jesteście wybierani przez Sztab do składu na mecz 2 ligi.
Na Waszym miejscu poszedłbym do prezesa Grégoire’a Nitota czy też Dyrektora Piotra Kosiorowskiego z przeprosinami i mocnym postanowieniem poprawy. Trenerowi Maciejowi Wesołowskiemu kupiłbym dobrą butelkę whisky by mógł sobie „pierd(*)nąć szklaneczkę” dla spokojności jak kiedyś trener Michał Probierz. TO CO ZROBILIŚCIE TO BYŁ SABOTAŻ. NIE MÓWIĄC JUŻ O ZWYCZAJNYM OBCIACHU. Jaki daliście impuls do tego by Was wystawiać i mieć pewność, że nie odwalicie takiego samego numeru w pierwszej drużynie? Tak walczycie o skład? O awans?? Reprezentujecie Polonię Warszawa a nie klub, którego losy interesują 5 osób na krzyż z sołtysem na czele.
Dobra. Tyle. Bo się odpaliłem jak trener Gonçalo Feio z Motoru.
Wracając do pierwszej drużyny… Czyli co? Oddamy tego lidera czy nie oddamy?
Jak będziemy tak grali jak w sobotę czy w niedzielę to oddamy szybciej niż nam się wydaje. I to nie dlatego, że KKS Kalisz wygra zaległy mecz (nie wiem kiedy oni tam grają, zresztą nie ma to znaczenia).
Wciąż wyglądamy na boisku po prostu słabo lub co najwyżej momentami średnio. I nie zmieni tego fajna akcja choć też trochę szczęśliwa, po której zdobyliśmy zwycięską bramkę czy drugi mecz zagrany na 0 z tyłu.
W Puławach się udało, z Hutnikiem się udało. Ale nie chodzi o to, żeby się UDAWAŁO. To za mało by awansować. Chciałbym zobaczyć w końcu drużynę, która wychodzi na boisko jak po swoje. Rządzi i dzieli, a nie oddaje piłkę rywalowi i czeka na nie wiadomo w sumie na co. Że ktoś z rywali znowu nie trafi do pustej bramki z 5 metrów, że sędzia dostanie na chwilę zaćmienia? I wtedy się raczymy obudzić? W Tarnobrzegu mecz o 12:00. Jak się będziemy znowu długo budzić to może się mecz skończyć i nie zdążymy.
Naprawdę stać Was Panowie na to, żeby wziąć sprawy w swoje ręce nie licząc na fart lub czyjąś indolencję. Umiejętności Wam nie brakuje. Dołóżcie do tego zaangażowanie i skupienie od pierwszego gwizdka. Wszyscy. Również Ci co dziś nawalili na „Saharze”. Jesteście potrzebni a od Was tylko zależy czy wygracie sobie miejsce w składzie czy następny mecz zagracie w Nasielsku czy Płońsku przy akompaniamencie bluzg kilkudziesięciu frustratów. Fajnie by było, żebyśmy WSZYSCY do świątecznego śniadania Wielkanocnego mogli dalej sobie podśpiewywać „lidera mamy”…
Kusy 100 % racji.
Na farcie można się utrzymać a nie awansować.
Między 1 a 6 miejscem są 4 punkty a miedzy 1 a 4 tylko jeden (Kalisz minimum zdobędzie 1 punkt) .
W tej chwili Polonię ciągnie niezła obrona (sam jestem zdziwiony że to piszę) , Bajdur i Tomczyk (mimo wszystko) , Fadecki ….. dalej mi trudno coś napisać.
Gdzie nasza ławka jak napisałeś? Zmiany nic w tym meczu nie dały. Broniliśmy się jak Polska z Albanią. Udało się ale jak długo do jasnej anielki?
Martwi to co napisałeś o meczu Polonii 2 . Zawodnicy pierwszego składu zagrali niezłą pańszczyznę (nie pierwszy raz się to powtarza). Oj będzie w czerwcu wietrzenie składu, niezależnie od wyniku na koniec.
Teza – WYNIKI SĄ PONAD STAN CZY NIE ?
Jak sądzą forumowicze ?
Życzę udanego tygodnia, oby Kalisz powalczył z CWKS a potem w Wielką Sobotę był zamęczony.
Lider – to każdy gra z nim w imię zasady bij lidera.
Siarka jest słaba ale ….
A zapomniałem .
Ilu było widzów. Tłok na C 1 i C 2 a ponoć nie było 2000 ludzi ?
W pełni podzielam pogląd Kusego. Czasami nie da się patrzeć na nieudolność naszych piłkarzy.
Nie ujmując im zaangażowania (ale nie wszystkim) wydaje się, że brak kondycji jest tu decydujący.
Nikt nie oczekuje fajerwerków w stylu Barcelony bo czasami daje się zaobserwować udane , fajne akcje
ale zazwyczaj przy prowadzeniu zaczynamy grać obronnie a w końcówkach (jak w sobotę) panikarsko-obronnie. Z taką grą nie mamy czego szukać w 1 lidze. Niestety:(
> Z taką grą nie mamy czego szukać w 1 lidze. Niestety:(
przecież nie myślisz, że w 1 lidze będzie grać ten sam skład co obecnie?
będzie z pewnością co najmniej tyle wzmocnień ile po awansie do 2 ligi.
Z perspektywy psychologicznej jest też interesująco: ciekawe ilu zawodników ze zgrozą patrzy na awans? Dla wielu z nich oznacza to automatycznie pożegnanie się z Polonią
Kilka spotkań juz wiosną rozegrano. Czy ktoś z Was może wskazać JEDNO, gdzie Polonia grała tak jak ze swoim potencjałem(budżetem!) powinna?
Po rundzie jesiennej byliśmy na doskonałej pozycji startowej, było isc za ciosem – dwa, może trzy wzmocnienia i wciągać tę lige nosem. Zobaczcie gdzie jesteśmy mimo głupiej starty tylu punktów. I gdzie moglibyśmy już być.
Czy przypadkiem Prezes nie przyhamował? Wystraszył się kiepskiej frekwencji i słabego zainteresowania Polonia? Oby nie.
Przy okazji ciekawostka: Jako że sprzedałam chałupę, a nowa się buduję mieszkam na nowej cześci Zoliborza, Głownie słoje, napływ, chamowo i buraki ale zamożne. Jade na mecz. Gadam z sasiadami. Oni pojęcia nie mają w której lidze gra Polonia, jak nam się wiedzie ani kiedy są mecze.
Bo skad do cholery mają wiedzieć? A chetnie wziałby dzieciaka i wyrwał sie od baby w sobotę.
Firma Prezesa działa w IT. To pokazcie mi reklame w internecie? Na Instagramie? YT? Twitterze? Nie ma nic. Polonia jest niewidzialna. Skutki tego są jak widac na trybunach.
1000% racji. Gdzie są reklamy Polonii w internecie i w AUTOBUSIE,METRZE itp?
Tak właśnie działa złowieszcze – jedno miasto, jeden klub.
Tutaj jesteśmy 100 lat za Afrykanerami.
Tekst niestety w 100% prawdziwy. Idealnie naszą podstawę podsumowuje jedna z ostatnich akcji gdzie szliśmy we 3 na 2 obrońców. To aż się prosiło sensownie wykończyć i strzelić. Tymczasem wyglądało to tak jakby nasi grając W ATAKU grali na czas…
Na pocieszenie pamiętajcie, że II liga bywa pełnych dziwnych splotów wydarzeń. Widzew zdobył ledwie parę punktów w ostatnich 8-10 meczach i finalnie awansował w takim stylu że kibice chcieli tłuc piłkarzy za to jak ch… grają. Dzis już nikt o tym nie pamięta, a Widzew ma realna szansę zagrać w eliminacjach do LKE.
„… to była jedna z ostatnich akcji…” dlatego, i bardzo mądrze, że zwolnilśmy. Nie zmienia to faktu, że można mieć obawy. Ale, to my jesteśmy beniaminkiem tej ligi, to my prowadzimy. Mi na razie wystarczy. Jak będzie ? Who know … .
Tylko że po tej akcji, Hutnik znowu dochodził do głosu, a my zamiast wykorzystać okazję na przypieczetowani zwycięstwa, po prostu odpuściliśmy. To po prostu było slabe i w mojej oceni zawodnicy obsrali zbroje i wykazali się brakiem charakteru.
Cieszę się, że mamy lidera, naprawdę liczę na ten awans i on jest realny, ale jak ktoś wspomniał wczesniej – patrząc na grę naszych widać bardzo mocno niewykorzystany potencjał.
Hm gra zeczywiscie nie wyglada na porywajaca ,ale jest fotel lidera i jesli wygramy z Siarka nicht nie bedzie pamietal stylu i trybuny sie zapelnia oby tylko zawodnicy i sztab wyciagneli wnioski z farta…przypomnina mi mecz z Hutnikiem do meczu z Motorem wtedy nicht wnioskow nie wyciagnol i sie stalo zle teraz jest koncowka finish i na te pomylki czasu nie ma wiec licze na reakcje sztabu i zawodnikow.
Martwi podejscie zawodnikow wyslanych do rezerw przez ten mecz rezerwy niestety jusz nie awansuja i licze ze sztab wyciagnie wnioski i odstawi w niepamiec tych co zawinili i jusz nie da im szans nie tylko w jedynce ale i w dwojce bo po co blokowac rozwoj tych co chca a na dzis moze maja mniejsze umiejetnosci co moga nadrobic w przeciwienstwie tych ktorzy zawalili awans dwojki…gdyby trener dwojki wiedzial przed meczem o tym podejsciu pewnie by wolal przegrac a moz i nie po walce zawodnikami ktorzy oddaja serce za Polonie i graja za darmo dla rezerw…mleko sie wylalo i trzeba posprzatac bo smrod zostal.
Czy awansujemy czy nie i tak ci zawodnicy nie powinni jusz grac dla Poloni po tym co sie stalo z takim podejsciem.
Martwi troche selekcja co roku jest to samo zawodnicy z miejsc 13/25 nic nie pomagaja dwojce …o czym to swiadczy?
Oby trener wyciagnol wnioski na przyszlosc teraz odstawic wszystkich nie moze choc powinien ale moze zrobic duzo zeby pewnych panow pilkarzy usadzic na 4 literach za ich podejscie i licze ze to zrobi.