Były piłkarz Polonii, Adrian Mierzejewski, który od kilku lat „zwiedza” Chiny (teraz występuje w Henan Songshan Longmen) zgłasza swoją chęć objęcia reprezentacji Polski.
Media po mundialu na wskazują, że PZPN najprawdopodobniej nie przedłuży kontraktu z Czesławem Michniewiczem. Jako kandydata wymienia się standardowo Marka Papszuna z Rakowa Częstochowa oraz Andrija Szewczenko. Zdaniem TVP Sport rozważany może być także Marcelo Bielsa i kilku innych wolnych trenerów…
W gąszczu kandydatur dość ciekawie wygląda propozycja „Mierzeja”, który jest nadal czynnym piłkarzem. Zresztą co tu czarować oddajmy głos byłemu pomocnikowi „Czarnych Koszul „: Jak zostane selekcjonerem:
- moge pracowac za darmo przez 2 lata
- gwarantuję awans na EURO2024
- przy braku awansu wplace 1mln zlotych do PZPN
Łączy nas pilka.
Jak zostane selekcjonerem:
– moge pracowac za darmo przez 2 lata
– gwarantuje awans na EURO2024
– przy braku awansu wplace 1mln zlotych do PZPN
Laczy nas pilka ⚽️❤— Adrian Mierzejewski (@adrianmierzej86) December 13, 2022
Mierzejewski w latach 2010-13 w reprezentacji rozegrał 41 meczów, w których strzelił 3 gole.
No to grubo …. dzisiaj nie jest prima aprilis . Może 13 grudnia ale chyba nie o to chodzi.
Szkoda że nikt tego nie bierze na poważnie.
Zapraszamy Adrian na na Konwiktorską w charakterze …. udziałowca , współwłaściciela. NA poważnie.
A tam gadanie… Niech lepiej wraca na K6 😀
I to jest konkretna propozycja facet z jajami …wie ze ciezko przy tylu druzynach nie awansowac ..
Tylko niestety niema ukladow w tym skorupowanym polswiadku…
Powaznie powinien sie zastanowic nad projektem Polonia Warszawa razem z Prezesem mogli by zbudowac Europejskiego formatu druzyne i to nie na pipidowie tylko w konkretnym miescie…bo Polska lige przy dobrej polityce klubu mozna nosem wciagnac wcale nie za gruba kase a z UEFA mozna wyciagnac niezla kase…jak masz Adrian pomysl i jaja to jak cie oleja w Pzpn to rozmawiaj z Prezesem tu jestes lubiany i chciany…
A Narodowy tez jest nie daleko w razie potrzeby ..w tym kraju jest takie zapotrzebowanie na wielka pilke ze o kjbicow niema co sie martwic jak poziom byl by odpowiedni…
Wybaczcie brak doświadczenia związany z tym, że naszą Reprezentację śledzę od okazji do okazji i w te heheszki pezetpeenowskie nie zaglądam. Ale jak porównam to, jak w klubach buduje się drużynę to widać, że w Reprezentacji jest na odwrót. Tam mamy piłkarzy grających głównie w zagranicznych klubach oraz ekstraklasowych. Jest to zbiór osobowości, których głównym zajęciem jest co innego. W klubach natomiast decyzje o tym, kto gra w drużynie podejmuje trener do spółki z dyrektorem sportowym. Nasza Reprezentacja ma jakiegoś dyrektora sportowego? Skazana jest natomiast na trenera, który coś będzie musiał wyłuskać z Roberta Lewandowskiego. Bo inaczej będzie źle. A szkoda taki talent marnować. Sukcesy w Bundeslidze z powietrza się nie wzięły. Wiem, że to banał, ale może zamiast zatrudniać nowego selekcjonera PZPN powinien przemyśleć kwestię doboru piłkarzy i optymalnej konstrukcji drużyny, aby klocki do siebie pasowały
Wiesz to jest troche skomplikowane sam gralem i gram i czasem jestem trenerem oczywiscie nie na skale reprezentacji ale zmierzam do tego ze trener moze zrobic selekcje zawodnikow na dana pozycje …ulozyc taktyke i nastawic druzyne metalnie plus zasugerowac/podpowieciec zle i dobre zeczy o graczach z przeciwnej druzyny….ale to ze naprzyklad Mesi jak jusz ma pilke lub doskakuje do niej to robi to agresywnie szybko mimo 35 lat itp itd a nasz Lewandowski drepcze jak w przedszkolu dzieci tego trener przeciesz nie kazal mu robic…moze to flustracja powoduje u niego …a moze cos innego … zobacz co zrobil trener Portugali posadzil Reonaldo na lawie zagral jeden mecz super a w nastepnym z ta sama druzyna i taktyka polegl i czy by mu pomogl Reonaldo…hm madry Polak po szkodzie…..pilka jest bardziej skaplikowana jak metematyka niestety…moim zdaniem nie mozna sie opierac tylko na graczach z zagranicznych lig …trzeba podniesc poziom naszej ligi zeby konkurecja byla wieksza a my co robiny zajmujemy sie przepisami czy warto miec przepis o mlodziezowcach czy nie jako chyba jedyny kraj na swiecie…i tu jest problem w malych detalach przy tak wyrownanym poziomie obecnych rozgrywek…
Po prostu tu trzeba dzialania ze strony zwiasku moze pujdzmy sladami Czech jak nie chcemy sie wzorowac na najmocniejszych ligach swiata a nie robic durne wewnetrzne przpisy i stawiac ten sport dogorynogami…
Drogi Kamyku. Rozbawiłeś mnie stwierdzeniem, że „piłka jest bardziej skomplikowana jak matematyka”. Chyba chodziło Ci o matematykę z poziomu pierwszch klas podstawówki, bo ta z poziomu wyższej uczelni, to przerasta napewno możliwości większości zawodników klasy światowej.
Niechodzilo mi o wiedze wyuczona i wogle tego nie da sie w ten sposob porownac przy najmniej dla mnie, a mam akurat doswiadczenie z matematyka wyzsza na codzien bo to moj zawod i gram tez i osobiscie wole matematyke jesli chodzi o przewidywalnosci i stopien trudnosci
Pewnie to zle ujolem bo pewnie nie ma przelicznika o stopniu skomplokowania miarodajnego poruwnojacego sport do nauki…kazdy ma pewne predyspozycje ale chyba jest wiecej matematykow niz zawodowych pilkarzy plus te zawodostwo trwa sredio pare/max parenacie lat w przeciwienstwie do nauki.