Gościem wtorkowej audycji „Jest sprawa” w Radiu dla Ciebie, był wicedyrektor Biura Sportu i Rekreacji Miasta Stołecznego Warszawy – Marcin Kraszewski. Pomijając kwestie związane z historią klubu oraz samej inwestycji, możemy się m.in. dowiedzieć, że proces jej projektowania biegnie równolegle z postępowaniem w ramach PPP (partnerstwo publiczno-prywatne), zaś od połowy listopada planowane jest rozpoczęcie tzw. tur negocjacyjnych z czterema potencjalnymi wykonawcami, których zgłoszenia są aktualnie weryfikowane.
Co do innych konkretów, wychwyciliśmy także informację, że podpisanie umowy z ostatecznym wykonawcą w ramach wspomnianego PPP jest planowane na 2023 rok. Docelowo w skład Ośrodka Polonia przy ul. Konwiktorskiej 6 w Warszawie, mają wchodzić: nowoczesny stadion na 16.000 miejsc, hala sportowa, budynek Centrum Wsparcia Sportu i parking podziemny. Co istotne, jak zaznaczył wicedyrektor Kraszewski, według aktualnych założeń – operatorem wyżej wskazanych części składowych obiektu ma być Miasto Stołeczne Warszawa, z czego wspomniany budynek Centrum Wsparcia Sportu i parking podziemny będą „w jakimś zakresie elementem negocjacji komercyjnej”…
Według obowiązującego na dzień dzisiejszy etapowania, na początku planowana jest budowa podziemnego parkingu, następnie hali sportowej oraz budynku Centrum Wsparcia Sportu – co ma zamknąć pierwszy etap inwestycji, którego realizacja powinna się zamknąć w przedziale od 20 do 24 miesięcy. Drugi etap, to już budowa samego stadionu, który ma być podzielony na dwa podetapy, tj. – najpierw budowa trybuny północnej, wschodniej i południowej, a na koniec zachodniej. Planowany czas realizacji w tym przypadku, to 24 miesiące, z ewentualną szansą skrócenia o 12 miesięcy, gdyby jak twierdzi przywoływany gość audycji – udało się to zrealizować w jednym etapie.
Całość audycji możecie odsłuchać na portalu www.rdc.pl [link]
17 kolejka
16 kolejka
Jeśli to wszystko ściema i mydlenie oczu, to trzeba przyznać że na skalę do tej pory niespotykaną. Pozostaje łudzić się do końca.
Poczekamy zobaczymy. Atutem klubu jest porządek oraz jasny cel. Boję się tego, że miastu kasy nie starczy na inwestycje
Na tym pawilonie handlowym będą dobrze przycinać, więc kasę znajdą. Stadion to na razie mrzonki.
@Karczma Żyda Jankiela,
Miasto nie daje kasy. Miasto wycofało się z dawania kasy. Kasę da tylko inwestor PPP a jemu musi się zgadzać zysk. Parking i budynek podziemny plus hala ze stałym użytkownikiem to niskie ryzyko dla inwestora – trzeba pamiętać, że pierwszy etap stanowi 25% kosztu całej inwestycji a stadion pozostałe 75 % inwestycji.
stadion będzie na 2028 jak dobrze pójdzie.
A miasto uwłaszczy się na części terenu.
Dobrze rozumiem?
Mamy rok 2022 i chyba już kilka miesięcy leżą złożone oferty przetargowe.
Teraz będą trwały jakieś tury rozmów po których w roku 2023 będzie podpisana umowa.
Zapomniano tylko dodać, że ma to być grudzień 2023 roku.
Potem po 24 miesiącach wybudują nikomu do niczego nie potrzebny klocek betonowy na jakieś centrum wsparcia czegoś tam, salę sportową wielkości sali powiatowej oraz parking podziemny. Czyli w 2026 roku coś ma tu być.
Do stadionu jeszcze kolejne 24 miesiące tylko nie wiadomo od kiedy liczone.
Czyli licząc po Trzaskowskiemu – do końca 2028 roku to jest za 6 lat wejdziemy na stadion.
Wierzy ktoś w to ? Bo ja nie.
olo, to jest skok na część komercyjną zostawiając piłkarską Polonię bez jej rodowych klejnotów. Parking w centrum Warszawy przy Starówce i budynek komercyjny w takim miejscu to takie właśnie rodowe klejnoty. Odpowiadając na Twoje pytanie: jestem przekonany, że powstanie pierwszy etap bo to na niego mają chrapkę te wielkie miedzynarodowe koncerny. Tylko pierwszy etap ma sens w formule PPP. Budowa stadionu jest nierentowna w formule PPP. Docelowo więc Gregoire Nitot będzie płacił za możliwość zaparkowania autobusu klubowego przy stadionie, który nie przynosi zysku bo jest skansenem. GN na 100% nie zarobi na tym nowoczesnym parkingu. Już widzę te żale naszego prezesa w mediach za kilka lat, że on jako osoba inwestującą miliony w klub z Warszawy musi płacić i… będzie płacił.
https://warszawa.naszemiasto.pl/co-z-nowym-stadionem-polonii-warszawa-wlasciciel-nie-stanal/ar/c2-9013603
Widać że nikt nie kuma tego PPP z dziennikarzami na czele, przecież Kaznowska mówiła, że nie można być jednocześnie partnerem i później użytkownikiem obiektu. A propozycja 300 mln Nitota dotyczyła innego modelu inwestycyjnego. Dziennikarski matołek
Utnapisztim,
Dokładnie tak. To jest majstersztyk szulerów ponieważ jak wiadomo to jest działka przede wszystkim pod cele sportowe a na komercję jest niewiele miejsca. My jesteśmy obserwatorami planu pt: zbudujemy tylko komerchę, ale że nie wolno tylko komerchy to dla ściemy umieścimy budowę komerchy w całościowym planie pt budowa obiektów sportowych Polonia. Powstanie tylko pierwszy etap bo tylko on daje zwrot inwestycji inwestorom. Środowisko Polonii jedyne co ugrało to małą halę (na której miasto też zarobi wynajmując na różne eventy). Stadion jest mżonką. Także piłkarska Polonia zostanie z kawałkiem działki na którym stoi stadion, ale będzie to działka ogołocona z tego na czym da się zarobić. A z Nitota zrobią głupka bo to Nitot będzie płacił za… wynajem parkingu a nie będzie na parkingu zarabiał. Szach mat.
Ps. Pewnie parking podziemny zostanie zbudowany bez łącznika z Trybuną Główną bo Trybuna Główna ma być w ostatnim etapie (czyli nigdy) i nasi piłkarze będą wychodzić po schodach z parkingu podziemnego na powierzchnię i dopiero będą wchodzić do budynku Głównego tak jak teraz po schodach w górę przez główny hol obecnego budynku. Taki łącznik to niepotrzebny koszt w pierwszym etapie a tu chodzi o maksymalizację zysku a my nie mamy naszych przedstawicieli w tych twardych negocjacjach, które teraz będą się toczyć.
Człowieku, zanim zaczniesz pisać głupoty to zapoznaj się, ze zrozumieniem, z projektem stadionu, który jest publicznie dostępny.
piotrex, projekt stadionu znam na pamięć.
Może nie jest zbyt późno na powiedzenie światu co de facto planuje miasto, jak było slychać w RDC nawet jeżeli dziennikarz porusza temat to nie rozumie o co w tym chodzi. Potrzeba przetłumaczyć z urzędniczego na ludzkie co planuje miasto. Friq może podejmiesz wyzwanie ? Minimum to powienien być „przewodnik po planowanej inwestycji” i kto będzie kim w tym całym PPP. Po przygotowaniu powinno wisieć jako pierwszy artykuł na dumastolicy. Klub chyba nie chce iść na noże z miastem dlatego kubice powinni się tym zająć.
I to był kolejny wywiad w sprawie stadionu w którym nie padło najważniejsze i kluczowe pytanie:
„Panie Dyrektorze, mieszkańcy Warszawy martwią się, że powstanie tylko pierwszy etap, który jest rentowny i dla inwestorów i dla miasta a piłkarska sekcja Polonii zostanie bez stadionu. Czy zatem planują Państwo jakieś zapisy w umowie zabezpieczające interes piłkarskiej Polonii, np kary naliczane za każdy dzień zwłoki gdy etap budowy nr 2 i etap nr 3 nie zostanie uruchomiony? ”
KTO JEST DZISIAJ PRZEDSTAWICIELEM PIŁKARSKIEJ POLONII W TYCH DWÓCH KOMISJACH NEGOCJACYJNYCH? PODKREŚLAM: PIŁKARSKIEJ.
Friqu szacunek za wiedzę, ale ta Pani redaktor do dzisiaj mogłaby prowadzić rozmowę z przedstawicielem miasta i nie zadałaby tego pytania, z braku elementarnej wiedzy na temat tej sprawy. Fajnie że RDC co jakiś czas zrobi wywiad nt. Polonii, ale takiego zadowolengo z siebie dyrektorka to powinni wziąc w ogień pytań a nie spijać sobie z dziubków jak to Pani Kaznowska kocha Polonię… miasto robi teraz to co Engelowi nie udało sie kilka lat temu, czyli skok na główny majątek klubu w postaci gruntów w sercu miasta bez realnych gwarancji dla środowiska piłkarskiego.
Uspokoję Ciebie Friq – tu nic nie powstanie.
A na pewno nie powstanie w widzialnej perspektywie czasowej. Na pewno do lat 30-tych 🙁 🙁 🙁
Olo, od samego początku chodziło o parking podziemny. Ze środowiska Polonii wyszła propozycja, żeby parking był w ostatnim etapie, żeby nie było że to skok miasta na parking. Miasto na wczesnym etapie klepnęło tę propozycję bo nic ich wtedy taka deklaracja nie kosztowała, ale potem pod płaszczykiem pomocy koszykówce która ma „większe sukcesy” od sekcji piłkarskiej, dokonano zmiany etapowania. To tyle. Będzie parking podziemny. Miastu od początku na tym zależało. Ja pewnie pamiętasz hrabinie i jej poprzednikom chodziło tylko o część komercyjną. I ostatecznie to się uda zrobić. Miasto uporządkowało te wszystkie wcześniejsze pomysły dotyczące komercji (np podziemne miasteczko od płytą boiska) i wie, że max dla tej działki to budynek komercyjny centrum sportu i parking. Także powstanie: ale tylko pierwszy etap.
Czy znajdziemy jakiś jasny punkt z tego co wymyślili urzedasy ? To że się mówi o Polonii. Może czas rozdawać ulotki na meczach, napisać kibicom co szykuje miasto ? Drugi Nitot może się nam już nie trafić. Jakieś petycje aby ktoś beknął za niedotrzymanie umów. Nie możemy biernie stać z boku. Awans do 1 ligi na pewno by zwiększył presję na urzedasach. Takich audycji musi być więcej tylko żądający pytania nie może głaskać urzedasa ale tak zadawać pytania aby wyszły prawdziwe intencje a nie obietnice. Szkoda mi Nitot – nikt go nie szanuje. A on ma pomysł i kasę.
Czy ktos z klubie zgodzil sie na na zmiane relaizacji poszczegolnych etapow budowy to powinno byc wyjasnione i to szybko …prosze zeby redakcja przeprowadzila wywiad z dzialaczami klubu ktorzy uczestniczyli wraz z ratuszem w tym projekcie i jesli wyjdzie ze klub poprzes swoja delegacje sie na to zgodzil to wyjdzie na to ze skecja kosza zlikwiduje sekcje Pilkarsaka czyli glowna czesc POLONI bo kazdy sponsor pilkarski widzac co sie kroji zrezygnoje ze sponsorkiga pilki to proste lub nie pojdzie na calosc i pobawi sie jeszce troche a potem zwinie sie bo nie bedzie szans na normalna egzystencje.
Teraz kibice i wszystkie grupy kibicowskie powinny oglosic wspolne zebranie i na nim zastanowic sie jak dalej dzialac zeby zmienic realizacje planu miasta ….
Jest jeszce szansa ze POLONIA PILKARSKA szybko awansuje zacznie sie zaplniac w calosci stadion i wtedy mozna zrobic wiec jesli miasto nie ustapi i w ten sposob zablokowac pomysl miasta ktory doprowadzi ostatecznie do zgaszenia swiatla przynajmniej tak to wyglada w dzisiejszych zalozeniach OCZYWISCIE POD PLASZCZYKIEM DOBROCI DZIALCZY MIEJSKICH W BIALYCH REKAWICZKACH.
JANIU JESZCE TU ZAGLDASZ …ty jusz przeszedles kilka razy pomysly z ratusza i co ty o tym sadzisz?
Myslalem ze tego nigdy nie napisze ale wyglada na to ze trzeba blokowac powstanie nowego obiektu w tych zalozeniach miasta …az moze wladza sie zmieni w Stolicy inaczej jak oni oddadza te tereny w rence businesu to jusz nigdy tu nie bedzie normalnie i nicht tu nie zainwestuje w PILKE. trzeba to zablokowac lub wymusic zmiane w realizacji etapow inwestycji.ALARM DLA DZIALCZY GRUP KIBICOWSKICH.
Kamyk 100 % racji, niestety.
Cała ta sprawa to majstersztyk socjotechniki, który w skrócie można umieścić w haśle: „żonglowanie sztucznym podziałem na etapy” . Podam przykład:
Faza I: jeszcze w czasach hrabiny przed Nitotem gdy mieliśmy dwóch naszych przedstawicieli w zespole przygotowującym wstępne założenia K6 projektu (1 od kosza + 1 od piłki) ustalono, że będą 3 etapy budowy K6. I wtedy wrzucono halę do kosza i parking do wspólnego etapu. Zapamiętajmy to bo to ważne. Dodatkowe 2 etapy to Trybuna Główna osobno i 3 trybuny osobno.
Faza II: Po podpisaniu umowy z Biurem projektowym w wywiadach p. Kaznowska dwa razy rzuciła hasło: (parafraza jej słów) a może by zamienić kolejność etapów bo koszykówka gra w wyższej lidze niż piłkarze. Mi jest wszystko jedno który etap będzie pierwszy (co jest kłamstwem bo wiadomo, że najbardziej rentowny jest teren dziedzińca), panowie zdecydujcie między sobą.
Faza III: bez żadnej dyskusji publicznej, bez żadnego komentarza ze strony Gregoire Nitota dowiadujemy się z… dokumentów konkursowych na PPP, że etapy zostały zamienione kolejnością. Podkreślę, że to jest schowane w dokumencie konkursowym w jednym zdaniu w morzu wielu zdań. Dodatkowo w ostatnim wywiadzie w Radio dla Ciebie dowiadujemy się innej mega ważnej rzeczy: nie ma żadnych przeszkód by zlikwidować podział na 3 etapy, który to podział ustalono w czasach nazwijmy to umównie bezkrólewia w piłkarskiej Polonii czyli w czasach hrabiny. Bo w wywiadzie dyrektor chlapnął, że 2 i 3 etap może być jednym etapem (wielki stadion chcą upchnąć w jeden etap a dwa budynki i parking w osobny? Hmm… Piłkarze musieliby wycofać się z gry na K6 na co najmniej 2 lata przy budowie wszystkich trybun naraz, ale… skoro stadion i tak nie powstanie to chodzi o… zmniejszenie kosztów budowy na papierze by łatwiej uzyskać zabezpieczenie kredytowe na tę inwestycje – czyli by część stadionowa nie obciążała ryzykiem części parkingowej)
A gdzie ta socjotechnika? Ano chodzi o to co powiedziała p. Kaznowska: to Wy prezesi dwóch największych polonijnych sekcji decydujcie między sobą który etap ma być pierwszy tyle, że to jest źle postawiony wybór – klasyczne odwrócenie uwagi od problemu. To nie prezesi koszykówki i piłki powinni między sobą decydować bo musieliby wejść w spór pt. rozłam w środowisku Polonii, ale należałoby dokonać wogóle innego podziału etapów, który jak usłyszeliśmy nie jest sztywny: hala do kosza razem z budową Trybuny Głównej plus parking jako osobny etap a budynek komercyjny i 3 trybuny osobny. Należy pamiętać również jak przygotowano grunt do słów p. Kaznowskiej o tym by prezesi między sobą decydowali: miasto wcześniej zaszantażowało Polonię ze nie będzie żadnych pieniędzy na K6 dopóki będzie rozłam w środowisku Polonii, a następnie po kilkunastu miesiącach rzuciło: decydujcie między sobą (w domyśle: ale się nie pokłóćcie). Ostatecznie jak w pokerze mówimy sprawdzam: i okazuje się, że wg dokumentów konkursowych PPP miasto wycofało się z dawania kasy od siebie i wszystko ma zasponsorować zwycięzca PPP. To po co był ten szantaż ze strony miasta skoro i tak nie dają kasy?
I na koniec taka drobna sprawa: kto ma większą przewagę negocjacyjną: prezes kosza czy prezes kopanej? Prezes kosza jest od samego początku przy komisji projektowej, hala do kosza jest tańsza od stadionu, hala do kosza została przydzielona do wspólnego etapu ze złotą kurą jaką jest parking przy Starówce i budynek komercyjny (który dla ściemy nazwano, że ma coś wspólnego ze sportem, ale można tam wszystko umieścić np. knajpę byleby miała w nazwie: sport), i koszykówka gra w wyższej lidze (co stało się argumentem tylko po słowach Kaznowskiej bo poziom ligi nie powinien być najważniejszy, ale zainteresowanie kibiców i kasa – każdy się zgodzi, że piłka nożna bije wszystkie sporty na głowę jeżeli chodzi o zainteresowanie, IV poziom ligowy piłki nożnej ma większe zainteresowanie niż wiele innych dyscyplin na I poziomie ligowym).
W sprawie stadionu Polonii trzeba zawsze pamiętać, że karty rozdają politycy, którzy mają wiedzę z socjotechniki z dużej polityki i zarządzają informacją w dłuższej perspektywie czasowej.
A nasz lokalny biznesmen GN ma dzisiaj przeciwko sobie nie tylko polityków z zapleczem z dużej polityki, ale też olbrzymie konsorcjum z 276 członkami zarządu. Nie ma żadnej karty przetargowej. Z resztą pokazano mu środkowy palec, że może sobie swoje 300 mln wsadzić w d… Bo miasto ma lepszy plan na K6 i… nie potrzebuje jego 300 mln by zbudować tylko to co na dziedzińcu bez stadionu. Miasto zmieści się w 150-175 mln. Bo stadionu ma nie być.
Moim zdaniem to musi byc poruszone w mediach /3 wladza tylko przez fachowca ktory zna od podszewki dobroc miasta ktora jusz trawa ze 25 lat … a nie jak ta pani /dziennikarka co pojecia nie ma co miasto tak naprawde chce dla Poloni zrobic.
Tak to własnie wygląda, „biedny” ratusz a tutaj takie tereny do zrobienia kasy! Co tam Polonia i historyczne miejsce a klub z tradycjami to przecież nie trendi.
Co z tego, że powstanie stadion jak i tak drużyna-klub będzie płacić za wynajem boiska. Klub nie może nawet sam załatać murawy pod bramkami a co dopiero zrobienie bieżni czy toalet. Takie osłabianie wizerunku Polonii. Już po tonie głosu tego dyrektora można stwierdzić że to zwyczajni kunktatorzy.
Niezły wałek się szykuje, tradycyjnie jak to za rządów bufetowej i dupiarza. Greg w to nie wchodzi, bo wie że zostanie wydymany, podobnie jak my wszyscy. Drodzy miłośnicy dupiarza na tym forum, Piknik i Mario 1976 do boju!
Tutaj nawet firma z 500 mln zł nic nie postawi bo Ratusz powie : moja ziemia i ja decyduję. No chyba że ty wybudujesz i mi oddasz za darmo w zarządzanie . Taki to interes się szykuje.
Nie ma jakiejkolwiek podstawy prawnej aby udowodnić że grunt pod stadionem to własność Polonii ? Bo przecież przed wojną chyba miasto oddało grunt Polonii na własnośc ?
Nie ma. Było to walkowane milion razy.
Nie jestem biegly w Polskiej polityce i prawie ale skorektojcie mnie jak sie myle wojewoda Mazowiecki jest z innej parti …partie sie nie lubia moze z tym problemem sie do niego udac bo pozniej moze byc za pozno …tu trzeba koniecznie to naglosnic w tv i jak mozna uzyc do tego inna partie ktora nie rzadzi w Warszawie to trzeba to zrobic i nie musi to byc partia Pis ale taka ktorej nie jest po drodze z P.o…inaczej amen..za duzy business/miasto w to wchodzi zeby to bez tv zalatwic.
Tu trzeba dzialac i to szybko co na to grupy kibicowskie bo Nitot napewno odpusci bo jak sie postawi to go zniszcza.
Nasze wypociny czyta redakcja DS i milczy. Albo dlatego, że pierd… głupoty albo dlatego, że jesteśmy tak wewnętrznie rozegrani, że siedzimy cicho żeby były przynajmniej hala i parking (chociaż większość z nas pewnie i tak będzie dojeżdżać komunikacją miejską by nie płacić za parking by starczyło na „dzień meczowy”). Teraz działa hasło, że ten projekt lubi ciszę i lepiej o niczym szczegółowo nie pisać. Tylko ten dyrektor w radio trochę się wysypał ale to wyłapią Ci co śledzą każde słowo, które już padło w sprawie tego konkursu. Podam przykład tak na koniec: p. Kaznowska podkreśliła w wywiadzie, że Pan Nitot nie mógłby jednocześnie zbudować i sfinansować budynków i jednocześnie zarabiać komercyjnie. A jak Nitot nie wystartował to okazuje się teraz, że jedno z konsorcjów w ramach PPP mogłoby zarabiać na wynajmie budynku na dziedzińcu. To albo wcześniej klamano albo ktoś nagina przepisy PPP. Raczej to pierwsze. A Nitot milczy i nie komentuje. Jest tyle nieścisłości w tym co mówiła Kaznowska i miasto i sam Nitot i nikt ich nie dopytuje o szczegóły. Ale… „ten projekt potrzebuje teraz ciszy”. Także co zrobisz jak nic nie zrobisz. Może mają rację: mamy tak słabą sytuację negocjacyjną że pozostaje czekać na ochłap w postaci małej hali dla koszykarzy.
Wiesz Friqu, wydaje mi się, że mało kto to ogarnia co i jak, w tym można się pogubić, mało kto ma wiedzę prawniczą i czas by to czytać analizować, sprawdzać, porównywać wypowiedzi z różnych okresów itd.
Te …urwy ze strony warszawa.naszemiasto prócz nierzetelnego artykułu jeszcze na swoim profilu na facebooku taką manipulację zrobili:
„Ekscentryczny milioner jednak NIE wybuduje stadionu Polonii. Miasto wyłoży ogromne pieniądze?
A na dokończenie budowy metra pieniędzy nie ma ”
Oczywiście wywołało to festiwal nienawiści.
Więc dodatkowo PRowo różne gamonie będą nas podkopywać.
Friqu, powtórzę się, masz na ten temat dużą wiedzę, potrzebujemy podsumowania planów miasta, merytorycznie bez napinki, @dumastolicy czy możecie coś takiego opublikować ?