Zapewne mało kto zakładał, że po rozegraniu pierwszych 9 kolejek eWinner II ligi, rewelacją i jednocześnie niekwestionowanym liderem rozgrywek będzie ekipa Kotwicy Kołobrzeg, która podobnie jak Polonia – awans na szczebel centralny wywalczyła po heroicznej i zaciętej rywalizacji dopiero w ostatniej kolejce ligowej. Znakomita seria ośmiu zwycięstw z rzędu nie umknęła uwadze ogólnopolskich mediów, w tym „Przeglądu Sportowego”, który w dzisiejszym wydaniu pochylił się nad fenomenem klubu z Pomorza Zachodniego.
Niewątpliwie bilans 25 punktów w 9 spotkaniach i imponująca seria ośmiu zwycięstw z rzędu, robią wrażenie. Dyrektor Kotwicy Łukasz Bednarek, bardzo docenia w tym kontekście rolę byłego trenera Akademii MKS-u Polonii Warszawa Marcina Płuski… – Zatrudnienie trenera Marcina Płuski było piłkarskim majstersztykiem prezesa Adama Dzika.
Przywoływany prezes Kotwicy Adam Dzik nie ukrywa z kolei pierwszoligowych aspiracji klubu z województwa zachodniopomorskiego – Przed rozpoczęciem sezonu mówiłem, że naszym marzeniem jest awans do I ligi i nic się nie zmieniło, ponieważ przywołując powiedzenie „człowiek bez marzeń, to człowiek, martwy”. Najpierw jednak chcemy przygotować się do tego organizacyjnie, sportowo, marketingowo i finansowo. Wejście na wyższy poziom to także marzenie naszych kibiców z grupy „Kotwa Fans”. Jeżeli pojawi się taka możliwość, będziemy wspólnie spełniać je już w tym sezonie, ale podchodzimy do tego z pokorą, bo sport jest nieobliczalny.
A jak pierwsze spotkania swoich podopiecznych na drugoligowym froncie ocenia wspomniany wyżej szkoleniowiec Kotwicy Marcin Płuska? – Wygraliśmy osiem meczów z rzędu, ale różnica w porównaniu z III ligą jednak jest duża. U drugoligowców organizacja gry stoi na zdecydowanie wyższym poziomie. Do tego dochodzą dalekie wyjazdy, każdy mecz to wyprawa, cały dzień spędzony w podróży. Na pytanie autora artykułu Mariusza Rajka, o to jak udało się tak dobrze poukładać zespół, w kontekście głośnego swego czasu tematu bardzo krótkiego okresu przygotowawczego tegorocznych beniaminków II ligi, trener Płuska odpowiedział krótko: – Wspólna praca całego sztabu na różnych płaszczyznach oraz wysoka jakość piłkarzy, którzy są świadomi i rzetelni w wykonywaniu zadań na boisku i podczas treningów.
Zawodników z Kołobrzegu chwali także, cytowany już dyrektor klubu Łukasz Bednarek: – Nasi zawodnicy cały czas są głodni gry, jest zdrowa rywalizacja, ciągle chcemy wygrywać. To w głównej mierze zasługa trenera i sztabu. (…) Wiele osób pewnie tylko czeka, aż nasza seria zostanie przerwana, ale my ciągle chcemy zwycięstw i nie zamierzamy przestać”.
Jak łatwo się domyślić, dobra gra zespołu z Pomorza automatycznie przekłada się na duże zainteresowanie ze strony miejscowych kibiców i jak wskazuje autor artykułu: „Kotwica jest liderem nie tylko w tabeli, ale również pod względem frekwencji na trzecim froncie. Każde spotkanie na mogącym pomieścić 3014 osób stadionie regularnie ogląda ponad dwa tysiące fanów (najwięcej – 2815 – było podczas meczu z Siarką)”.
Przypomnijmy, że okazja do konfrontacji z aktualnym liderem eWinner II ligi na K6 nadarzy się już 18 września 2022 roku o godz. 18:30, a trzy dni wcześniej tj. 14 września 2022r roku o godz. 19:30 podopieczni Rafała Smalca, w ramach zaległego spotkania 1 kolejki będą u siebie podejmować ekipę KKS-u Kalisz. Już dziś zachęcamy do rezerwowania terminów i jak najliczniejszego stawiennictwa na tych spotkaniach oraz wspierania naszych ulubieńców głośnym dopingiem!