„Czarne Koszule” już w sobotę zagrają z Ursusem (niestety miejsce i godzina nie są jeszcze znane). Piotr Dziewicki na łamach „Gazety Wyborczej” zapowiada, że sztab będzie testował nowych zawodników.
– W sparingu z Ursusem również będziemy testować kilku zawodników. Możliwe, że jeszcze pojawi się ktoś nowy, kto ma mniejsze wymagania finansowe, komu nie trzeba na przykład zapewniać mieszkania w Warszawie, a kto prezentuje taki sam poziom lub wyższy – mówi trener „Czarnych Koszul”. Duże szanse „Gazeta” daje rozgrywającemu Adrianowi Stępieniowi i lewemu obrońcy Adeniyi Lekan. Obaj są wolnymi zawodnikami i nie trzeba będzie za nich płacić.
Dziewickiemu zależy na tym, żeby w Polonii na każdej pozycji grało dwóch równorzędnych zawodników. Na przeszkodzie stoją jednak finanse – w klubie liczą każdą złotówkę. Sztab poza zawodnikami prezentującymi się dobrze na boisku szukają takich, którzy mieszkają w Warszawie i nie są zbyt drodzy w utrzymaniu.
Polonia w tym tygodniu ma podpisać umowę z nowym sponsorem, trwają też rozmowy z kolejną firmą, ale oficjalne informacje o umowie sponsorskiej mają się pojawić w połowie marca, tuż przed rozpoczęciem czwartoligowych rozgrywek.