Wiceprezydent m.st. Warszawy Renata Kaznowska poinformowała za pośrednictwem twittera, że wraz z wiceprezesem Polonii Bartłomiejem Drylem udali się do Komendy Rejonowej Policji Warszawa I w celu ustalenia przyczyn decyzji o rygorze ustanowienia meczów „Czarnych Koszul” jako spotkania podwyższonego ryzyka.
Z wizytą u Komendanta Policji Komendy Rejonowej Warszawa I
W związku z odmową zdjęcia kategorii meczu Polonia Warszawa – Wisła Puławy jako meczu o podwyższonym ryzyku.
Z opinią nie dyskutuję ale muszę poznać uzasadnienie decyzji Policji. @EnigmaUltras pic.twitter.com/geR68sYgoJ
— Renata Kaznowska (@RKaznowska) August 19, 2022
Ciekawe czy kierownictwo stołecznej policji to z nadania bardziej PiS czy PO. Tzn. czy p. Kaznowska może więcej czy właśnie mniej.
Nie podoba mi się wpis ” Z opinią nie dyskutuję ale muszę poznać uzasadnienie decyzji Policji. ”
T^o po co tam idzie Wiceprezydent Stolicy ? Aby dostac kilka lajków …..
Jedyne co cieszy to że reakcja jest bardzo szybka .
Czekamy na wyniki tej wizyty…..
To raczej dyplomacja. Niby „macie rację”, ale w gruncie rzeczy to „mamy was na oku”. Wielu cwaniakom, zwłaszcza zakulisowym, szybko mięknie rura przy takiej strategii. Teraz prasę powinni na nich nasłać. Zobaczymy.
W cywilizowanym swiecie to powinno byc wyjasnione bo to godzi w klub i jego finanse pozatym to zniechca rodzicow z dziecmi i nie tylko zeby zakupili bilety wiec jezeli nie ma twardych dokumentow ta osoba ktora bezpidstawnie dla swego widzimisie tak zrobila i dziala na szkode dla przykladu po prostu powinna stracic prace .
A jezeli to prawda jak Enigma pisze ze to komendant ktory jest stronniczy bo kibicoje Legi to specjalnie zrobil to w takim przypadku ta osoba nie dosc ze powinna byc zdemisjonowana to w przyszlosci nie powinna zajmowac wogle zadnyego stanowiska decyzyjnego ani spolecznego i to powinno byc dopilnowane przez klub i nie ma mowy o jakims kompromisie.
Widzę że niektórym to nigdy nie dogodzisz, albo nie ten kolor sznurowadeł w butach, albo nie ta godzina. Super wiadomość że władze Warszawy wsparły nasze starania, nie ma znaczenia czy kierownictwo policji jest z tej czy innej opcji z władzami miasta w którym działają nawet jeśli się nie lubią muszą rozmawiać.
Drogi Kamyku, komendanta stołecznej policji nie wiąże stosunek pracy (nie podlega więc pod kodeks pracy). Łączy go służbowy stosunek zatrudnienia. W związku z tym za wyrządzone przez niego szkody odpowiada solidarnie Skarb Państwa. Nie może on stracić pracy. Może być tylko odwołany przez przełożonego ze stanowiska lub zwolniony ze służby.
Obecny komendant stołeczny policji formalnie jest na stanowisku od 27.01.2021 r. Zawsze reprezentuje państwo, a nie samorząd. Policja podlega władzy centralnej, nigdy terytorialnej (lokalnej).
Dzieki za wyjasnienie nie jestem w tym zorientowany.
To czy podlega pod wladze centralne czy samorzadowe nie powinno miec znaczenia ze nie ma prawa bespodstawnie wydawac decyzji szkodzacych w rozwoj i finanse firmy a taka jest klub i w zwiasku z tym powinno pojsc oficjalne pismo do jego przelozonego a ten w swietle fleszy powinien sie ustosunkowac i tak to powinno wygladac.
Nie moze byc tak ze taka osoba czuje sie beskarna i robi co mu sie podoba.
Szczegolnie w czasach gdzie uzednicy Panstwowi sa pod lupa dziennikarzy i tv…..jak ty to widzisz co mozna z tym hwastem zrobic…
Media to jest jak mówią trzecia władza. Myślę, że należy ich tym tematem zainteresować. To jest naprawdę potężna siła, szczególnie tv. Nie zaszkodzi interwencja u komendanta głównego, bo takie działania biją w wizerunek policji, która nie ma super opinii w społeczeństwie. Chociaż nie wiadomo czy to coś da, skoro nadinsp. Dzierżak jest zaufanym gen.insp. Szymczyka.
Wiesz nie wiem jak w Polsce to wyglada ale wszedzie wladza sie boi skadali i utraty politycznego poparcia co oznacza w krutkim czasie strate posady i na to nie ma mocnych tylko trzeba komus z tv ta sprawe podsunac i wykonczyc szkodnika i ta sprawa powinna byc po cichu zlecona komus kto bedzie wiedzial komu temat sprzedac polityka jest podobna wszedzie…nawet zrobic skladke i kogos zatrudnic i to i tak bedzie sie oplacalo a nastepca pomysli dwa razy zanim cos glupiego zrobi to sa inne czasy i az dziw bierze ze ten czlowiek tak to swoim nazwiskiem firmuje niedlugo moze sko czyc bez kolegow i posady i do tego trzeba dazyc.