Do dość ciekawej rozgrywki dochodzi ostatnio w I grupie warszawskiej „okręgówki”, w której występują rezerwy Polonii. W tabeli liderem jest KTS Weszło, który rezerwistom odskoczył już na 10 punktów. Drugi zespół walczy o 2 miejsce z KS-em Łomianki, który ostatnio starał się pozbawić drużynę obecności trenera Macieja Wesołowskiego.
Szkoleniowiec rezerw jest także asystentem trenera Rafała Smalca i w wypadku kolizji terminów spotkań pierwszego i drugiego zespołu, Wesołowski jeździ na spotkania III ligi, a na ławce trenerskiej zastępuje go jego asystent Damian Falkowski. Niemniej przed istotnym spotkaniem z KS-em Łomianki miało dojść do sytuacji gdy to rywalom usilnie zależało na wymuszeniu „wariantu” awaryjnego w Polonii II.
KS Łomianki mimo, że całą rundę grają u siebie o 11:00 w soboty, to w ostatniej chwili zmieniły termin meczu na sobotę 17:00. Co ciekawe termin bez żadnej zgody przeciwnika można zmienić dokładnie na równo na dwa tygodnie przez wbijaną do systemu datą, czyli np. jak mija 12:00 w sobotę dwa tygodnie wcześniej to oficjalnie nie możesz już wbić tej 12:00.
Na szczęście dla „rezerwistów” Polonia uzgodniła z Bronią Radom zmianę terminu i po obopólnej zgodzie przesunąć mecz III ligi na późniejszą godzinę tak, żeby trener Wesołowski mógł spokojnie poprowadzić mecz zespołu rezerw.
Nie wiem czemu został zaklepany ten termin meczu.
O 17:30 gra CWKS i na dodatek z Cracovią. Służby obrony miasta nie wykazały się czujnością??
Może być ciekawy wieczór….
Dwojke przed tym meczem powinno sie wzmocnic ile mozna zeby w przyszlym sesonie w wyzszej klasie rozgrywkowej ogrywali sie molodzi i katuzjowani zawodnicy …
W jedynce i tak max mozna 5 zmian zrobic i widomo przed meczem kto ewentualnie bedzie zmienik kogo a reszta do dwojki na mecz sezonu w walce o wyzsza lige mam nadzieje ze trener Smalec oczywiscie nie zabierze dwojce zawodnikow zeby tylko sobie posiedzieli i oslabi dwojke tylko tych chlopakow jeszcze trzeba zmotywowac a po meczu mam nadzieje wygranym dwojki razem z trenerem dwoch wraca i sida na lawie zeby byla meczowa 18 jak taka potrzeba jest.
Jedynka widomo najwazniejsza JEST ale Lomiankom odpusic nie wolno.
Czy tylko osoba trenera asystenta była przyczyną przesunięcia meczu z Bronią ?
Wcześniej, bo o 5-tej po południu gra Legionovia i dobrze znać wynik przeciwnika.
Na pewno tak późny termin stwarza zagrożenie pod stadionem po meczu. Nawet bez wcześniejszego meczu Legii – jej zwolennicy czają się w krzakach, w bramach, przesiadują w samochodach i wypatrują… I gdy widzą swoją zdecydowaną przewagę to atakują. Silni tylko w kilku na jednego.