Tym razem na emocje związane z meczami Polonii nie trzeba długo czekać. Już w środę kolejne spotkanie naszej drużyny. W 1/8 Mazowieckiego Pucharu Polski nasza drużyna zmierzy się z Bronią Radom.
Zimą w Broni doszło do zmiany na ławce trenerskiej. Po dobrej jesieni Tomasz Jasika został asystentem Jacka Zielińskiego w Cracovii. Nowym szkoleniowcem został 26-letni Mikołaj Łuczak i całkiem udanie rozpoczął rundę rewanżową. Broń zremisowała u siebie 1:1 z silną Lechią Tomaszów Mazowiecki, a potem wygrała 2:0 ze Zniczem Biała Piska.
Zdecydowanym faworytem tego spotkania będzie Polonia. Nasz zespół posiada znacznie mocniejszy zespół, a dodatkowo Broń zmaga się z problemami kadrowymi. Niektórzy zawodnicy są kontuzjowani albo nie zostali jeszcze uprawnieni do gry. Trener gości zapowiada, że na pewno wystawi inny skład niż w spotkaniach ligowych. Podobnie wypowiadał się trener Rafał Smalec, ale w naszym przypadku i tak możemy spodziewać się silnego składu – w pierwszej jedenastce mogą wyjść tacy zawodnicy jak Patryk Paczuk, Szymon Lewicki, Wojciech Fadecki, Rafał Parobczyk, czy Rafał Kiczuk. Dodatkowo trener, jak i zawodnicy jednogłośnie zapowiadają, że z Bronią chcą wygrać.
Wygrany tego spotkania w 1/4 Pucharu zmierzy się z IV-ligowym KS CK Troszyn.
Mam nadzieję że wystawimy rezerwy tj. piłkarzy którzy grają ogony lub się nie mieszczą w pierwszym składzie.
Awans jest najważniejszy.
a ja przyznam, że nie rozumiem takiego lekceważącego podejścia do PP. Oczywiście, że awans jest najwazniejszy ale PP to 1) pieniądze 2) świetna sprawa marketingowo, gdybyśmy przeszli dalej.
Myślę, że skład mamy teraz tak silny i zgrany, że nawet wystawione rezerwy mogą się dobrze zaprezentować. Ciekaw jestem czy i tam razem duet Lewicki-Fadecki zaprezentuje się tak dobrze jak w ostatnim meczu ligowym,
Marcin 88 ma racje – nasze „rezerwy” winny toczyć wyrównany bój z Bronią . Ale jezeli np 45 minut zagra Lewicki, Fadecki, Paczuk to nasze szanse wzrastają.
Kasa za PP chyba nie jest wielka.
W naszych rezerwach wystąpią piłkarze, którzy w większości stanowili pierwszy skład u trenera Szymanka z czasów przegranej walki o awans do II ligi. Dziś nie mieszczą się w wyjściowym składzie u trenera Smalca, albo nawet nie siadają na ławce rezerwowych.
Czy było kim wtedy ten awans ugrać ? Oczywiście trener Szymanek musi wziąć tamtą porażkę na siebie.
Dziś wyjdzie na boisko grupa zawodników, których akcje idą do góry i druga grupa z akcjami idącymi w dół. Obie grupy muszą udowodnić swoją przydatność więc spodziewam się ostrej i zaangażowanej gry. I zdecydowanego zwycięstwa.
Wyszliśmy na mecz bardzo mocnym składem. Mam nadzieję, że po 45 minutach zejdzie Piątek, Wełna czy Fadecki. Oni muszą być gotowi w 110 % na niedzielę.
Czy gdzies mozna sledzic wynik meczu?
Mecz oglądam na stronie MZPN
Z pierwszego składu trener wystawił Wełnę i Piątka. A Broń to praktycznie wyjściowa jedenastka tylko z rezerwowym bramkarzem i juniorem na boku obrony. Widać na boisku, że goście nie pękają i chcą wygrać. Obie bramki po błędach z obu stron.
Transmisja wideo na stronie Regiowyniki.
Brawo dla rywali za walecznośc i dla kibiców gości ze im się chciało