Po informacji o zmianie koncepcji zwycięskiego projektu na boisko przy Ciasnej i stanowiska burmistrza Dzielnicy Śródmieście Aleksandra Ferensa doczekaliśmy się odpowiedzi pomysłodawców. Treść zamieszczamy poniżej.
Ustawa o samorządzie gminny w art. 5a pkt 4: W ramach budżetu obywatelskiego mieszkańcy w bezpośrednim głosowaniu decydują corocznie o części wydatków budżetu gminy. Zadania wybrane w ramach budżetu obywatelskiego zostają uwzględnione w uchwale budżetowej gminy. Rada gminy w toku prac nad projektem uchwały budżetowej nie może usuwać lub zmieniać w stopniu istotnym zadań wybranych w ramach budżetu obywatelskiego.
Pamiętacie zeszłoroczne głosowanie w budżecie obywatelskim na budowę profesjonalnego boiska nieopodal stadionu Polonii, a dokładniej na tyłach Szkoły Podstawowej nr 158 przy ulicy Ciasnej 13? Tak, tak, to głosowanie, w którym projekt boiska wygrał w sposób całkowicie legalny i prawomocny i wedle obowiązującego w Polsce prawa musi być on zrealizowany w 2022 roku!
Otóż upłynęło już 1,5 miesiąca 2022 roku, a burmistrz Śródmieścia Aleksander Ferens, zobligowany do przeprowadzenia obywatelskiej inwestycji, odpisuje mieszkańcom w oficjalnych pismach, że zaniechał budowy boiska (bez podania jakiejkolwiek podstawy prawnej!) i że na terenie przy Ciasnej 13 będzie realizował swój autorski projekt budowy hali sportowej. No, nam też opadły szczęki…
Bezsprzecznie dochodzi do jawnego pogwałcenia w biały dzień praw obywatelskich, a tymczasem pan burmistrz uśmiecha się do urzędniczych aparatów i pozuje na tle Szkoły Podstawowej nr 158, dokładnie w miejscu gdzie dopuścił się bezczelnego i całkowicie bezprawnego zignorowania głosu 1192 mieszkańców Warszawy.
Rażące lekceważenie urzędniczego obowiązku ostentacyjnie podważa ideę i sens budżetów obywatelskich w całym kraju! Po co zgłaszać projekty, po co namawiać do głosowania i po co w końcu głosować, jak w każdej chwili w każdej gminie może znaleźć się urzędniczy mędrzec, który postawi swoje wizje powyżej woli obywateli i wbrew prawu podejmie autorytarną decyzję łamiącą obowiązujące ustawy.
Rozwścieczeni i pełni oburzenia obywatele Syreniego Grodu oczekują wywiązania się z realizacji projektu. W innym przypadku, stojąc na straży swoich ustawowych praw, będą zmuszeni do podjęcia stosownych i zdecydowanych kroków prawnych.
Na łamach Polonii 'Ole słowo zabrał także Kamil Majewski, główny pomysłodawca projektu [link]:
O sprawie zdublowania inwestycji przy ulicy Ciasnej 13 dowiedziałem się całkowicie przypadkiem pod koniec grudnia 2021 roku. Przeglądając uchwałę budżetową na 2022 rok pod kątem inwestycji sportowych, dostrzegłem, że do obywatelskiego projektu budowy boiska, prawomocnego od lipca 2021 roku, dorzucono w grudniu na wniosek Zarządu Dzielnicy Śródmieście urzędniczy pomysł wybudowania w tym samym miejscu hali sportowej. Nie będę ukrywał, że byłem tym faktem, lekko rzecz ujmując, mocno zdziwiony.
W uchwale budżetowej miasta figurują obecnie, dosłownie obok siebie, bo w odstępie kilku linijek, dwie wykluczające się ze sobą inwestycje. Ciasna 13 okazała się miejscem starcia koncepcji obywateli i koncepcji władz dzielnicy Śródmieście.
Należy podkreślić, że zdaje się oczywistym, iż polskie prawo jasno rozstrzyga o niemożliwości ingerencji władz samorządowych w legalnie wybrany obywatelski projekt. Dodatkowo kuriozalności całej sprawy dodaje fakt, że to właśnie władze dzielnicy opiniowały wiosną 2021 roku projekt budowy boiska i nie znalazły wówczas żadnych przeciwwskazań, aby dopuścić go do głosowania. Projekt, mając śródmiejski imprimatur, przeszedł do fazy głosowania i uzyskał w niej 1192 ważne głosy. Spowodowało to, że projekt okazał się zwycięski i pół roku później, zgodnie z Ustawą o samorządzie gminnym, budowa profesjonalnego boiska została umieszczona w uchwale budżetowej Warszawy na 2022 rok. W jaki sposób i w jakich okolicznościach doszło do umieszczenia tam projektu, który bezpardonowo koliduje z obywatelską inicjatywą – nie mam pojęcia. Sądziłem, że niemożliwe jest uchwalenie dwóch wykluczających się inwestycji dla jednej lokalizacji. Czy był to błąd formalny, czy jakieś działanie innego typu, to już pytanie do ludzi odpowiedzialnych za egzekwowanie prawa w m.st. Warszawa.
Summa summarum mamy teraz w Śródmieściu 850 000 zł na profesjonalne boisko i 2 000 000 zł na zaprojektowanie i rozpoczęcie budowy hali, która docelowo ma kosztować ok. 20 000 000 zł. Oczywiście, zarówno nowoczesna hala, jak i nowe boisko są szansą dla rozwoju sportowego uczniów SP nr 158, jednak myślę, że nawet budowniczowie egipskich piramid nie sprostaliby zadaniu umieszczenia i boiska, i hali na tak małej powierzchni.
Chciałbym, żeby wybrzmiało to jasno i klarownie – nie jestem przeciwnikiem powstawania hal sportowych w Śródmieściu! Nie jestem też przeciwnikiem budowy nowej hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 158. Jestem za to przeciwnikiem robienia z ludzi idiotów. Zwłaszcza przez ludzi powołanych do reprezentowania mieszkańców i ich potrzeb. Projekt budowy boiska przeszedł wszystkie wymagane przepisami prawa szczeble, a głosowało na niego konkretne środowisko konkretnych osób. Środowisko skupione wokół młodych piłkarzy. Młodych piłkarzy, którzy potrzebują obiektu o właściwych wymiarach i o właściwej dla ich sportowego rozwoju nawierzchni. Nie wyobrażam sobie zaniechania przez Zarząd Dzielnicy Śródmieście realizacji projektu boiska. Polskie prawo nie przewiduje takiej możliwości.
Dlatego też w dniu 15 lutego 2022 roku wysłuchałem burmistrza Śródmieścia Aleksandra Ferensa, który przedstawił, według swojej opinii, przewagę zalet nowej hali sportowej nad nowym boiskiem piłkarskim przy Ciasnej 13. Ja ze swojej strony zaapelowałem o przestrzeganie przepisów prawa i wypełnianie obowiązków urzędników samorządowych. Zostałem zapewniony przez burmistrza Ferensa, że boisko powstanie bez znacznej zmiany projektu, tzn. z zachowaniem jego wymiarów zgodnych z przepisami FIFA i UEFA dla młodszych kategorii wiekowych (U11 i młodsi), z zachowaniem bliskiej odległości od Szkoły Podstawowej nr 158 oraz z zachowaniem towarzyszącego mu, w naszej szerokości geograficznej niezbędnego, oświetlenia. W takim ujęciu będzie wilk syty i owca cała.
W północnym Śródmieściu mogą powstać dwa nowe obiekty sportowe – profesjonalne boisko piłkarskie (w 2022 roku!) i wielofunkcyjna hala sportowa. Jednakże, aby to nastąpiło, śródmiejscy urzędnicy muszą w bardzo krótkim czasie uzyskać wszystkie niezbędne informacje i zgody warunkujące możliwość “przesunięcia” boiska.
Kolejne spotkanie w sprawie odbędzie się we wtorek, 22 lutego o 12:00. Liczę, że dzielnica Śródmieście w całym tym zamieszaniu stanie na wysokości zadania i zgodnie z prawomocną wolą mieszkańców Warszawy doprowadzi do powstania nowego boiska. Czego życzę zarówno sobie, jak i wszystkim głosującym na projekt piłkarskiej areny dla najmłodszych.