Przed polonistami kolejne ciężkie spotkanie. W najbliższej kolejce „Czarne Koszule” zagrają z sąsiadem z tabeli – Legią II Warszawa, która w odróżnieniu od Polonii, w środę pauzowała. W związku z tym, że Ekstraklasa pauzuje ze względu na mecze kadrowe, jutro druga drużyna Legii ma zostać poważnie wzmocniona graczami pierwszego zespołu.
5 ostatnich meczów Legii II w lidze (najwyżej ostatni mecz):
- 3:1 z Sokołem Aleksandrów Łódzki (D)
- 2:1 z KS-em Wasilków (W)
- 2:2 z Bronią Radom (D)
- 0:1 z Legionovią Legionow (D)
- 1:0 z Ursusem Warszawa (W)
O meczu
Legia II na razie radzi sobie w III lidze przyzwoicie. Rywal po 14 rozegranych spotkaniach ma 23 pkt. na koncie i zajmuje 8 miejsce, czyli tuż za naszą drużyną. Poloniści zagrali jedno spotkanie mniej, ale mają tyle samo punktów i mniej straconych bramek. Jeśli chodzi o ofensywę, zarówno „Czarne Koszule”, jak i Legia strzeliły 26 goli. Co może niepokoić, rywale znacznie lepiej radzą sobie na wyjazdach. Legia w delegacji zdobyła 15 z 24 pkt. Co ciekawe, w meczach domowych legioniści mają identyczny bilans bramkowy, jak na wyjazdach (13-10), ale na własnym stadionie zdobyli o 9 pkt. mniej. Patrząc na wyniki drugiej drużyny Legii wydaje się, że zajmowane miejsce dobrze oddaje siłę rywala. Legia II wygrywała tylko z rywalami spoza ósemki. Najsilniejszą drużyną pokonaną przez lokalnego rywala jest Sokół Aleksandrów Łódzki, który tydzień temu uległ Legii II 1:3. Trzeba jednak dodać, że Sokół od 36 minuty grał w dziesiątkę. Wcześniejsze wyniki Legii II nie robiły wielkiego wrażenia – remis z Bronią, czy jednobramkowa wygrana z KS-em Wasilków. Jutro będziemy mierzyć się jednak z trochę inną drużyną. W związku z przerwą na kadrę do Legii II oddelegowano Pawła Stolarskiego, Mateusz Wieteska, Iñakiego Astiza, Luísa Rocha i Mateusza Cholewiaka, czyli zawodników z dużym ograniem w Ekstraklasie. Cała pierwsze czwórka, mająca za sobą także mecze w europejskich pucharach, jutro może utworzyć blok obrony. Ich poczynaniom z trybuny ma przyglądać się trener pierwszej drużyny – Czesław Michniewicz.
Na szczęście są też pozytywy przed jutrzejszym spotkaniem. Wygląda na to, że trener Wojciech Szymanek będzie miał do dyspozycji praktycznie wszystkich zawodników (nie wiadomo tylko co z Marcinem Szymczakiem). Nasz szkoleniowiec dawno już nie miał takiego komfortu i szczególnie jutro będzie to cenne, bo Polonia w odróżnieniu od Legii II, w środę rozgrywała ligowe spotkanie. Jeżeli nasz zespół chce wygrać, musi wreszcie ustabilizować swoją formę. W spotkaniu ze Zniczem poloniści świetnie zaczęli, ale wraz z upływem czasu wyglądali co raz słabiej. W spotkaniu z Pelikanem „Czarne Koszule” źle zaczęły, ale w 2 połowie co chwilę zagrażały bramce gospodarzy. Biorąc pod uwagę skład Legii II trudno nasz zespół uznawać za faworyta, ale już wiele razy III liga pokazywała, że jednorazowe zsyłki zawodników z pierwszej drużyny nie wpływają korzystnie na poziom gry. Tak było chociażby 3 lata temu, gdy Polonia zremisowała u siebie 0:0 z napakowaną graczami pierwszego zespołu Legią II.
Zagrożeni pauzą:
- 3 ŻK – Jan Goliński, Łukasz Piątek, Adam Pazio
Sędzia: Patryk Adamczyk (Łódź) – sędziował 10 meczów Polonii w III lidze (5 wygranych, 2 remisy, 4 porażki):
- w sezonie 2014/2015: 1:1 z WKS-em Wieluń (3 ŻK dla polonistów, 4 dla rywali) i 0:0 z Pogonią II Siedlce (2 ŻK dla polonistów i 1 dla rywali)
- w sezonie 2015/2016: 1:0 z Nerem Poddębice (2 ŻK dla polonistów i 2 dla rywali)
- w sezonie 2017/2018: 1:2 z Huraganem Morąg (2 ŻK dla polonistów i 2 dla rywali) i 3:1 z Huraganem Morąg (2 ŻK dla polonistów, 3 ŻK dla rywali)
- w sezonie 2018/2019: 2:1 z Sokołem Ostróda (2 ŻK dla polonistów i 1 dla rywali), 2:0 z ŁKS-em Łomża (1 ŻK dla rywali), 0:2 z Ursusem Warszawa (2 ŻK dla polonistów i 2 ŻK dla rywali, 1 karny dla Ursusa), 2:0 z Sokołem Ostróda (1 CZK dla rywali i 2 karne dla Polonii)
- w sezonie 2019/2020: 0:3 z Legią II (1 ŻK dla polonisty, 2 karne dla rywali, 1 karny dla Polonii), 1:3 z Sokołem Ostróda (3 ŻK dla polonistów i 1 ŻK dla rywali, karny dla rywala)
Polonia II Warszawa
W ten weekend Polonia II nie zagra, mecz z Wisłą Dziecinów został przełożony na 29 listopada 2020 r.
MKS Polonia Warszawa
Przed polonistami ostatnia kolejka rundy jesiennej A-klasy. Nasz zespół w niedzielę o 17:30 zagra na wyjeździe z Anprelem Nowa Wieś. „Czarne Koszule” będą murowanym faworytem. Rywal zajmuje przedostatnie miejsce z 4 pkt po 12 meczach. Przeciwnik zagrał wszystkie spotkania na własnym boisku. Wygrana będzie tym cenniejsza, że drugi MKS II Piaseczno zagra z czwartym Drukarzem II Warszawa.
17 kolejka
16 kolejka
Mysle ze to moze byc kluczowy mecz dla koncowego ukladu tabeli …uwazam ze Szymanek sie myli ze walka sie zacznie po podziale ligi ….moze i tak ale uwazam ze tylko dla grupy zagrozonej spadkiem bo tam na 14 zespolw 7/8 poleci natomiast w glupie o awans mysle ze wiekrzosc druzyn po zapewnieniu sobie bytu bedzie grala w Pro junior sytem o kase z Pzpn i ten podzial wcale niebedzie dobry do odrabiania strat punktowych…no ale to tylko moje zdanie ..a wogle to po tym co Prezes wipisuje …to z takim podejsciem i sflustrowaniem na kibicow to raczej plany kibicow dotyczace awansu trzeba chyba bedzie odlozyc no chyba ze chlopakom wkoncu ten motor odpali na gorny biek ….i by wszystkich napewno ucieszylo …
A może Szymanek myśli, że po sezonie zasadniczym żerują się punkty?
Kamyk zauważył że każdy chce awansować do górnej ósemki ale awans do 2 ligi to może 2-3 drużyny. Na pewno defensywa CWKS2 na papierze będzie wyglądać dobrze ale w rzeczywistości nie grali razem i się nie rozumieją z resztą 3 ligowej drużyny. Powrót zawodników wykartkowanych i odwazniejsze postawienie na młodych mogą dać nam zwycięstwo i bardzo przybliżyć do walki o wyższe cele. Ciekawe jak zestawi zespół Szymanek – odważnie czy asekurancko patrząc na rywala.
Bardzo ważny mecz dla Polonii, a chyba jeszcze ważniejszy dla trenera Szymanka. Myśląc o awansie powinniśmy ten mecz wygrać, posadę trenera uratuje również remis. Myśle, że kolejnej porażki w prestiżowym meczu prezes może już nie zdzierżyć. Pytanie, czy Szymanek powalczy dzisiaj o awans ustawiając drużynę ofensywnie, czy też postanowi bronić tylko swojego stanowiska zadowalając się remisem. Mam nadzieję, że zechce pokazać niedowiarkom, że jest prawdziwym trenerem żądnym sukcesów a nie minimalistą dbającym tylko o spokój.
Już o tym pisałem, drugie zespoły Legii i Jagiellonii oraz nasza Polonia to najlepsze zespoły tej ligi i między nimi rozegra się walka o awans. Reszta to tylko harcownicy, którzy po zapewnieniu sobie górnej ósemki zluzują, nie wytrzymując tempa. A przy okazji coś może się ugra na boku.
Dobra wiadomość od Muchomora, ż zagra Pazio, bo w tak twardym i ważnym meczu jego obecność jest bardzo ważna.
Nie obawiam się o wynik, wierzę, że nasi wyjdą zmotywowani nie tylko rywalem, ale także premiami. Obawiałbym się, gdy zagrali swoim podstawowym składem, ale spady zawsze rozbijają zgranie drużyny i pamiętamy, o czym pisze Muchomor remis z naszpikowaną gwiazdami Legią, kiedy to Nagy, Moulain, Hildeberto i jeszcze kilku nie dali nam rady.
Wierzę, damy radę, a nasi byli ektraklasowcy jak Piątek, Kujawa, Pazio i Wełna, uzupełnieni Wojdim, Mosiejką i Paczukiem, oraz całą rzeszą młodzieży nie dadzą sobie dmuchać w kaszę.
Kupujemy colę, popcorn, siadamy na kanapie – kontraktujemy transmisję i kibicujemy dzisiejszej wiktorii. OBY ! Do Boju !
Olo jak zwykle optymistą.Ja jednak ostrożniej patrzę na naszą formę i nieobliczalną grę. Remis może być niekoniecznie tragedią zwłaszcza po dobrej grze i przewadze. Optymistycznie stawiam na 1:0 dla nas oczywiście.
Na odprawie wyglądało to bardzo odważnie i optymistycznie… ustawienie 3-5-2 dziś zobaczymy. Oby bez kontuzji, bo jest spora napinka… co do gwiazd Legi to się nie zgodzę, że nie są zgrani z drużyną. Trenowali dwa tygodnie razem, a dla graczy takiego formatu to nie jest problem zgrać się w tydzień… będą indywidualnie robić różnice… jesteśmy przygotowani na walkę, ale remis będzie brany jako zwycięstwo… od 1 minuty ma być ciągły presing i atak… oby 3 pkt… ale będzie trudno. Do boju przyjaciele…
oj Janiu Janiu. Widzę, że jesteś specjalistą wyższej klasy. Na początku sezonu pisałeś, że nasi to potrzebują co najmniej pięciu meczów, żeby się zgrać, a teraz piszesz, że Legii wystarczy tydzień na zgranie. 🙂
Zawodnicy legi to trochę inny level niż nasza drużyna… profesjonalistą wystarczy tydzień na zgranie…
Hmm… Kujawa na ławie, na rezerwie brak Andrzejewskiego i Wierzbowskiego… szkoda
Panowie powodzenia i po zwycięstwo!