Dziś podrzucamy kilka informacji, które powinny ucieszyć Was, tą piękną wieczorową porą. Dziś Stowarzyszenie „Wielka Polonia” podpisała list intencyjny z MKS-em Polonią Warszawa, dotyczący współpracy kibiców z klubem.
Na razie cały ciężar finansowy spoczywa na barkach Stowarzyszenia „Wielka Polonia”, które zdołało już zgromadzić realne środki finansowe pochodzące ze sprzedaży cegiełek oraz dobrowolnych wpłat kibiców. Apelujemy do Wszystkich kibiców aby nadal nabywali cegiełki. Powód jest prosty – chyba wszyscy chcemy, żeby wszystkie mecze przy K6 zostały uznane za imprezy masowe. W tym celu musimy sprzedać ok. 1.200 cegiełek. Do dzieła!
Jeśli chodzi o kwestie zawodników. To dziś na treningu pojawił się Dominik Budzyński. Popularny „Budyń” rozważa powrót do „Czarnych Koszul”, jednak wszystko jest na razie w fazie negocjacji. Dziś na treningu prezentował się dość dobrze.
Piotr Dziewicki mógł się także przyglądać trzem zagranicznym zawodnikom, którzy aspirują do gry w Polonii. Poza Martinem Hermanem (bramkarz pochodzenia polskiego z Argentyny) i Danilo Rađenoviciem (napastnik z Czarnogóry) z zespołem trenował meksykański napastnik David Cuerta Beltran.
Sztab szkoleniowy może wzmocni były trener bramkarzy SMS-u Warszawa Marek Chański.
17 kolejka
16 kolejka
Mój pomysł na finansowanie Polonii :
z informacji zawartych na tej stronie wnioskuje że wśród kibiców Polonii jest grupa ludzi którzy posiadają swoje firmy/własne mniejsze lub większe interesy(bez podtekstów).
Proponuje by ludzie Ci pozbyli się ze swoich firm legionistów i na ich miejsce zatrudnili kibiców Polonii. Oprócz umowy o pracę zostanie zawarta także uwowa o dobrowolnym zrzeczeniu się części poborów na rzecz klubu Polonia.
Może to banalne …ale w sytuacji Polonii każdy grosz się liczy bo składem grającym za 1000 czy 1500 pln to my szybko awansu nie zobaczymy. Potrzebnych jest paru wyjadaczy…….może Mąka/Tataj/Żewłakow – wszak ponoć Engel go namawiał….i co ?……..ale tacy gracze to za takie pieniądze raczej nie zagrają
:facepalm:
Obcych powinno się wpuszczać tylko do Ekstraklasy i to też max powiedzmy trzech na drużynę. Jeśli na tym poziomie nie można znaleźć kilkunastu Polaków mogących realnie myśleć o awansie to zamykajmy te śmieszne ligi.