Sprawdzamy „Pasiaka” Jackowskiego

Spora grupa nowych zawodników pojawiła się na inauguracyjnym, letnim treningu „Czarnych Koszul”. O kilku zawodnikach, którzy pojawili się pisaliśmy wczoraj. Dziś możemy odsłonić kolejne karty.

Pierwsze info przywędrowało do nas od Karola Zakrzewskiego. Z jego informacji wynika, że z Polonią trenuje Jakub Jackowski, który ostatnio grał w Cracovii (wychowanek akademii MKS-u Polonia).

Jackowski w swoim cv ma między innymi współpracę m.in. z Varsovią, Escolą, Olimpią, Unią i Polonią, w barwach których grał w sezonie 2018/19. „Pasiak” najlepiej czuje się na szpicy, ale również może występować na skrzydle.

Na zajęciach pojawił się także boczny pomocnik z rezerw Piasta Gliwice (III zespół katowickiej „okręgówki”) Gerard Strzelec. Wychowanek Granatu Skarżysko-Kamienna grał w SMS-ie Łódź i Ruchu Chorzów.

Dodatkowo jeden piłkarz z Ty Też Masz Szansę powinien pojawić się w tygodniu. Według zapowiedzi grał wiosną w IV lidze mazowieckiej.

Źródło: własne / twitter / mlodziezowyfutbol.pl / Łączy nas piłka

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

4 thoughts on “Sprawdzamy „Pasiaka” Jackowskiego

  1. „Sprawdzamy Pasiaka Jackowskiego” – a na czym to sprawdzanie ma polegać ? Czy prosto kopie piłkę ? Czy też jaki ma rozmiar buta ?
    Na dziś potrzeba ludzi do gry, którzy skutecznie powalczą o awans.
    Nie potrzeba statystów. Oczywiście mogą to być utalentowani juniorzy. Ale utalentowani juniorzy są obserwowani przez długi okres, a nie na jednym, czy dwóch treningach. To nie ma sensu.

    Pan Kaluba spuści nas do IV ligi. A my ekscytujemy się chłopcami klasy ligi okręgowej. Powinno być odwrotnie – ten narybek powinien się ekscytować przed kim będzie grał.

    Jeśli oczywiście będziemy tę trupę traktować jako Polonię.

  2. Olo – najbardziej podoba mi się ostatnie zdanie Twojego komentarza . Pozostaje mieć nadzieję, że Trener Chrobak wybierze tych sensowniejszych graczy. A będziemy grali o utrzymanie .

  3. Wiesz stary, tylko ze względu na Chrobaka, Szymanka, Pieczarę, Wiśniewskiego i paru chłopaków z MKS-u oraz oczywiście TO miejsce gdzie grają – traktuję ich jak Polonię.
    Naprawdę niewiele brakuje, aby odwrócić się do nich plecami i wstrzymać się od nazywania ich Polonią.

    Zadziwiające – odwrotnie proporcjonalnie do ilości i jakości ściąganych przez pana Kalubę zawodników rośnie ilość i ranga pracowników spółki: mamy już prezesa, v-ce prezesa, dyrektora klubu, dyrektora ds marketingu i PR.

    Ciekawi mnie, jaki jest koszt zarządu w stosunku do kosztów drużyny. Może być procentowo 😉

Dodaj komentarz