Członkowie zarządu Spółki Krzysztof Dobosz i Piotr Kaluba szukają nowych zawodników. Ostatnio odwiedzili draft „Ty też masz szansę”, który odbył się w podwarszawskim Milanówku. Niestety ze zdjęć opublikowanych przez social media programu nie udało nam się wypatrzeć trenera Krzysztofa Chrobaka, ale dowiedzieliśmy się, że kilka nazwisk trafiło do notesu, kilku zawodnikom zostały także złożone propozycje.
Panie @peter_kaluba dziękujemy za obecność na VI edycji #TTMSZ!
Zapraszamy ponownie! ✌⚽️ pic.twitter.com/fHQm3Cd6xN
— TTMSZ (@tytezmaszszanse) July 2, 2019
Zainteresowanie obserwowanymi zawodnikami z meczu w Milanówku potwierdził na twitterze pomysłodawca eventu, Emil Kot:
Potwierdzam! Jesteśmy na łączach K6.
— Emil Kot (@EmilKot) July 1, 2019
„Czarne Koszule” złożyły także propozycję MVP meczu w Milanówku, Danielowi Kozikowi, który wiosną grał w IV-ligowej Ząbkovii Zabki. Kozik był już w przeszłości związany z K6. Według metryczki portalu „Łączy nas piłka” wynika, że napastnik, który w tym sezonie wpisał się na listę strzelców dziewięciokrotnie, w akademii MKS-u trenował w sezonach 2015/16 i 2016/17 (z krótką przerwą na MOSIR Mińsk Mazowiecki). Niestety najprawdopodobniej do transferu nie dojdzie.
Odmówił Polonii tuż po meczu.
— TTMSZ (@tytezmaszszanse) July 2, 2019
Sprawę skomentował także sam zainteresowany, który nie był już tak stanowczy w kwestii wykluczenia ewentualnego powrotu na Konwiktorską.
Polonia ma już bardzo dobrego napastnika, a ja potrzebuje klubu w którym będę mógł liczyć na regularną grę proszę Pana 🙂 W przypadku Czarka i Janka, oni rozegrali pełny, bardzo solidny sezon będąc już wcześniej w klubie i mając mocną pozycje w drużynie.
— daniellk10 (@DK10DanielKozik) July 2, 2019
Może jednak w głowie wszystko na swoim miejscu 🤪 Z reszta definitywnego „nie” z mojej strony nie było, rozmawiając z prezesem Kalubą powiedziałem to co napisałem wyżej, ze dla mnie przez ten rok najważniejsze jest regularne granie i strzelanie bramek ⚽️
— daniellk10 (@DK10DanielKozik) July 2, 2019
Warto dodać, że w drugim drafcie, który został rozegrany w Krakowie, wystąpił obrońca MKS-u Kacper Żakowski. Wystąpił w drużynie „żółtych”.
Nie znam się, nie moje rewiry, ale dla poważnego klubu nie szukałbym graczy po przeróżnych campach. Oczywiście i na orlikach można kogoś wypatrzeć, tak samo jak na jarmarku, czy innym targu, ale …. nie wywyższając się – nam to nie przystoi.
Rozumiem, że mamy takiego prezesa jakiego mamy, ale musi on zrozumieć, że piłkarze w trzeciej, a nawet czwartej lidze nie grają za dziękuję.
Tak jak prezes trzecioligowego klubu nie prezesuje za darmo.
Chyba, że szukali uzupełnienia ławki dla drugiej drużyny w okręgówce ? Ten wypad miałby wtedy sens.
Zupełnie się nie zgodzę. Korzystanie z TTMSZ to nie ujma, wg mnie to świetna sprawa. To naprawdę bardzo profesjonalna inicjatywa. Przez cały rok wielu skautów ogląda mecze w całej Polsce, szukając młodych talentów. Byłoby głupotą z tego nie skorzystać. Chociażby oni znaleźli Smugę, a inni wypatrzeni przez nich piłkarze grają już w I i II lidze.
Jedyne co mnie jednak poważnie martwi, to nieobecność któregoś z trenerów (jeśli tak było). Chyba Panowie z zarządu nie mają kompetencji w kwestiach sportowych.
Pozostaniemy zatem Muchomorze przy swoich zdaniach.
Zauważasz nieobecność Pana Chrobaka – czy nie wyraża on tym swojej opinii ?
Mam nadzieję, że Pan Kaluba nie „zakontraktuje” hurtowo kilkunastu kampowiczów i nie nakaże panu Chrobakowi wcielić ich do zespołu.
Tak, teraz już na pewno awansujemy. Czyli mówiąc wprost jesteśmy w czrnej dupie.
Czyli nasz prezio zna się już na ocenie czy dany piłkarz sie nadaje czy nie . Oj nasz Panie Trenerze – ciężki orzech do zgryzienia.
Naprawdę w ten sposób znajdziemy kogoś sensownego i za darmo ?
Mam podobne zdanie do Muchomora .
Mam nadzieje ze ktorys z trenerow tam byl zarowno z jedynki jak i z dwojki…jezeli nie to zle to onich swiadczy..a w tym pszypadku i tylko w tym pochwale prezesa za sama obecnosc i mam nadzieje ze jesli tam trenerow niebylo w co watpie to prezes tylko wyrozniajacych sie zawodnikow zaprosil na testy a nie rozdawal kontrakty….o co go nieposadzam bo widze ze nieglupi z niego czlowiek tylo zakrotki na ta funkcje w obecnej sytuacji Poloni gdzie trzeba czlowieka z ukladami lub Dyzme.. zeby kase przyciagnac do klubu….natomiast jak by tak kasa tu byla to bym mu dal szanse sie wykazac.
Również popieram Muchomora.
„Na tegorocznym wydarzeniu zagra Filip Chałupniczak – bramkarz AFC Wimbledon U-23, który trenował z pierwszą drużyną, Damian Pawlak (Hanwell Town U-18), a także lewy obrońca PFC Victorii Londyn – Maciej Błasik. Najstarszy z tego grona ma 19 lat, najmłodszy 17. Niewykluczone, że któryś z nich wykorzysta szansę i przyciągnie uwagę polskich klubów.
Tak stało się nie tylko w przypadku Daniela Smugi, ale również Dawida Rogalskiego, byłego gracza Victorii oraz Maidenhead United, który trafił do Gryfa Wejherowo i stał się jednym z czołowych strzelców II ligi. Obecnie ma on wielkie szanse na transfer na zaplecze Ekstraklasy.”
To że ich trener Chrobak jeszcze nie widział….nic nie znaczy, oceni na treningu.
Gdybyśmy się zamykali na zawodników z niższych lig, nigdy by do nas nie trafili choćby Gołębiewski, Teodorczyk czy też Dziewicki.
Podziwiam wasz optymizm.
Ja nie znajduję go za grosz.
A w jaki sposób powinna wg Ciebie Polonia ściągać tego lata (czyli uwzględniając sytuację finansową) zawodników?
Dziwnie się Olo czuję czytać o Twoim pesymizmie. Kolega Jardel miewał różne wahania, ale u Ciebie jednak ten pozytyw zwykle był.
Są wakacje, i ja tak naiwnie chciałbym przed sezonem usłyszeć coś prorozwojowego.
A tu dociera do mnie, że „starzy” zawodnicy nie mają już miejsca, ich miejsce zajmie dotychczasowa ławka, a zawodników do gry ściąga się z jakichś campów.
Oczywiście można tam wypatrzeć kogoś sensownego i tak jak pisze Muchomor ktoś gdzieś się po nich załapał. Ale jak widać to były wyjątki od reguły.
A Polonia ma stać od nowego sezonu nowym szerokim zaciągiem , na którym …. nikt się jeszcze nie poznał.
Czyli prezes idzie na minimalizację kosztów kosztem jakości i awansu.
Nie potrafi zarabiać – Sauczek poszedł za czapkę gruszek, a z PJS wyłącznie dzięki spadkowiczom coś wpadnie.
Zmierzamy w przepaść i chciałbym, aby to się skończyło.