W wywiadzie dla „Rzeczypospolitej” Jan Śpiewak opowiedział o problemach Warszawy jakie sam dostrzega. W jego wypowiedziach przewinął się także temat stadionu „Czarnych Koszul”.
Śpiewak na razie głośno nie deklaruje, że wystartuje w wyborach. Kwestia Polonii padła podczas odpowiedzi o postulaty Patryka Jakiego i Rafała Trzaskowskiego: – Mam wrażenie, że tu jest bardzo dużo pomysłów, ale nie jestem w stanie wyłowić z tego jakiejś większej wizji, większego planu dla Warszawy. Rafał Trzaskowski ma ten problem, że właściwie wszystko co obiecuje, obiecywała już Hanna Gronkiewicz-Waltz 8 czy 12 lat temu i wielu z tych obietnic nie dotrzymała, np. kwestia Skry, która teraz się pojawiła. Warszawski sport jest bardzo mocno zaniedbywany. Polonia ciągle czeka na stadion, Skra wygląda naprawdę strasznie. To obiecywała Hanna Gronkiewicz-Waltz i tego nie zrealizowała. Rafał Trzaskowski jest w trudnej sytuacji, bo obiecuje coś, co już było.
Całą rozmowę znajdziecie na stronie internetowej „Rzepy” [link].
Nieoficjalny „program” dla Warszawy to „jedno miasto – jeden klub”. Obiecywała HGW, obiecuje Jaki, obiecuje Trzaskowski i obiecuje Śpiewak. Bo ci ludzie nigdy nie będą mieć realnej władzy. Tzw wybory wymieniają jedynie dekoracje.
Ktoś pamięta Hale Koszyki? Zbudowana w bodajże 1909, przetwarzała zabory, wojny, dekret Bieruta, a kto ja zniszczył?