Najbliższe spotkanie Polonii poprowadzi Dawid Wiśniewski. Arbiter z Dobrego Miasta zagwiżdże w sobotę dla Sokoła Aleksandrów Łódzki i Polonii. Będzie drugi mecz Polonii w tym sezonie, którego rozjemcą będzie sędzia z okręgu olsztyńskiego.
W pierwszym, przy K6, poloniści gładko pokonali Tura Bielsk Podlaski (4:2). Wiśniewski pokazał wtedy 6 żółtych kartek, w tym tylko jedną dla gospodarzy (Krystianowi Pieczarze). W 30 minucie podyktował jedenastkę dla „Czarnych Koszul”, którą na gola zamienił „Pieczi”.
Dla Sokoła będzie to trzecia przygoda z sędzią Wiśniewskim. W 14 kolejce zespół z Aleksandrowa Łódzkiego uległ u siebie stołecznemu Ursusowi (0:2). Gospodarze zostali dwukrotnie ukarani żółtymi kartonikami, „Traktorki” zarobiły tylko jedno „żółtko”. Trzy kolejki później, na zakończenie jesiennych batalii Sokół w Nowym Dworze Mazowieckim, pod okiem Wiśniewskiego zainkasował 3 punkty (4:1). Tym razem na sześć żółtych kartek, gracze Sokoła otrzymali tylko dwie. W 78 minucie arbiter z Mazur podyktował jedenastkę dla gości, którą na bramkę zamienił Kamil Żylski.
Panowie, błagam. Nie piszcie rozjemca, tylko po prostu sędzia. Ja wiem, że fajnie jest okraszać tekst zamiennikami, tyle że tutaj to zupełnie nie pasuje (tak samo irytujące jest, kiedy słyszę jak ktoś nabywa zamiast kupuje). Sędzia piłkarski ma za zadanie patrzeć czy gra się zgodnie z przepisami. To nie boks ani sala sądowa. Śmiało za to można pisać arbiter, chociaż jako Polak wolę sędzia 🙂
Kiedyś, w dawnej Polsce kimś takim był chyba … rejent 🙂 Ale nawet staruszka Polonia w swej młodości takowego typa nie uświadczyła.
Swoją drogą – sędzia sędziuje, a rozjemca co robi ? Rozjemuje ? 🙂