W środę Mariusz Wierzbowski wraz z czterema innymi zawodnikami rozpoczął testy w Widzewie Łódź. Dzisiaj, po dwóch dniach treningów i jednej gierce wewnętrznej, sztab podziękował Wierzbowskiemu i 3 innym zawodnikom. W opinii trenerów, młody pomocnik niczym się nie wyróżnił i nie będzie wzmocnieniem łódzkiej drużynie.
Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce użytkownika i służą do wykonywania funkcji, takich jak rozpoznawanie użytkownika po powrocie do naszej witryny i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla niego najbardziej interesujące i użyteczne.
Możesz dostosować wszystkie ustawienia plików cookie, przeglądając karty po lewej stronie.
Nie w opinii trenerów tylko bardziej w opinii samego trenera Smudy nasz Wierzba się nie wyróżnił. Widać wyżej ceni umiejętności zgranych repów typu Kwiek, czy Gołębiewski. Lepiej dla samego Wierzbowskiego bo pod okiem trenera Chrobaka ma szanse na rozwój no i dla nas, bo śmiem twierdzić, że Mariusz na wiosnę wreszcie odpali. A do Widzewa jest tylko osiem punktów straty.
Nie wiem, czy to plotka, ale słyszałem, że Pan Smuda coś myśli o Arboledzie i Rengifo. No i git. Ciekawie będzie wiosną.
Ja też nie tracę wiary w Wierzbowskiego. Może na koniec sezonu będzie można powiedzieć, że jego pozostanie to jedno z lepszych wzmocnień w przerwie.
Ja liczę, że szybko zapewnimy sobie utrzymanie i Wierzba będzie mógł wreszcie zagrać więcej minut. Co by nie mówić, piłkę potrafi kopnąć, ale od dłuższego sezonu coś przeszkadza mu to pokazać.
Arboleda ? Ten płaczek pewnie znowu komuś palec w dupę wsadzi i dostanie w zęby