Dwa tygodnie temu MZPN orzekł o walkowerze w meczu Polonii II Warszawa. Wówczas wynik 1:1, który padł w meczu ze Startem Otwock, zamieniono na 3:0 dla rywala. Przyczyną było nieopłacenie kary za żółte kartki. Dzisiaj niestety jako walkower został zweryfikowany kolejny mecz rezerw.
Tym razem zmieniono wynik rywalizacji z Victorią Zerzeń. Polonia przegrała na własnym boisku 2:1. Znów jednak została nieopłacana kara za żółte kartki, więc rezultat zweryfikowano jako 3:0 dla Victorii.
Tylko jedno pytanie. Czy w drużynie rezerw jest kierownik drużyny ew. opiekun (nie trener)?
Woj79 kierownik drużyny na tym poziomie??
Tu jest potrzebny zwykły laptop i trener który ma cokolwiek w głowie
ew.zeszyt i długopis …. nóż się w kieszeni otwiera jakie barany pracują w Polonii.
My kibice powinnismy to jasno i głośno potępić na kolejnym meczu. 100 zł na opłacenie katy mogę dać od zaraz, oni jawnie sabotażują
Jak się nazywa ten co nie opłacił?
Dobrze że już 11-12 koniec rundy i miejmy nadzieje że obędzie się bez kolejnych walkowerów, nie jestem pewny ale chyba 3y w rundzie skutkują wycofaniem zespołu z rozgrywek, no chyba że o to właśnie chodzi, nie do końca przekonanym o potrzebie takiej drużyny, w obecnej sytuacji Polonii
czy ktoś w ogóle tym zarządza ? przecież to jest jeden wielki wstyd
Trzy walkowery za nieprzystąpienie drużyny do meczu oznaczają koniec gry a nie kary za występ nieuprawnionego zawodnika.
Jak widać niezbędna jest osoba do kontaktu z MZPN – jeden telefon w tygodniu do Ani Matyjasiak albo do pani Eli – i wiemy kto może a kto nie może grać.
Wystarczy chcieć jeśli nie chce się myśleć na bieżąco czyli zapisywać kartek i czasu gry.
Normalnie na tym szczeblu rozgrywek wszystkim zajmuje się trener ale u nas to nie działa zwłaszcza, że trener się zmienił.
I chętnie pomogę w tej rozpaczliwie trudnej sytuacji….