Z Puszczą Niepołomice w 1/4 finału Pucharu Polski

Dzisiaj w siedzibie TVP wylosowano pary 1/4 finału Pucharu Polski. Mecze tej fazy rozgrywek odbędą się w dniach 25-27 lutego 2025 r. Rywalem Polonii będzie ekstraklasowa Puszcza Niepołomice.

Daniel Choroś

Pary:

  • Ruch Chorzów – Korona Kielce
  • Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok
  • Pogoń Szczecin – Piast Gliwice
  • Polonia Warszawa – Puszcza Niepołomice

Gospodarzami spotkań są drużyny występujące w niższej klasie rozgrywkowej. W przypadku meczów z udziałem zespołów z tej samej klasy rozgrywkowej gospodarzami są drużyny wylosowane jako pierwsze.

Następna runda – 1/2 finału – odbędzie się 2 kwietnia 2025 r. Finał zaplanowano na 2 maja 2025 r.

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

11 thoughts on “Z Puszczą Niepołomice w 1/4 finału Pucharu Polski

  1. Dobre losowanie dla Polonii. Dostaliśmy najsłabszego rywala, mamy realne szanse na awans do półfinału. Wiem, że wielu z nas liczyło na Legię, ale powiedzmy sobie szczerze, wielkich szans byśmy w tym starciu nie mieli.

    1. zgadzam się.
      Też się cieszę z wylosowania Puszczy.
      A co do Legii to wiadomo, że jak byśmy ich wylosowali to nasi piłkarze na pewno dali by maksa z siebie, ja też bym wtedy przymknął ryj i nie siał defetyzmu, ale tak na trzeźwo to było by mega trudno i duże prawdopodobieństwo sportowego upokorzenia. Nie ma się co spieszyć i napinać na derby.

  2. Idealnie się składa. Największe szanse mamy z Puszczą a Jaga może pokona albo wymęczy legie. Ten hit osłabi i Jage i legie więc więcej szans dla nas lub innej drużyny. Może być ciekawie w finale.

    1. Mamy skład max na półfinał widząc biorąc pod uwagę upadłą z kanałku, Jagę, Pogoń i solidnego Piasta. Półfinał to wielka sprawa. Finansowo i prestiżowo. Cudownie byłoby się przypomnieć piłkarskiej Polsce takim półfinałem i byłby to impuls dla całego klubu, że jesteśmy gotowi na coś więcej niż środek tabeli I ligi.

  3. Też oceniam szansę z Puszczą na 40% do 60%.

    Mecz jeszcze w lutym. Oni będą po 4 meczach ligowych, 3 na wyjeździe i 1 u siebie. Mecz z nami to będzie 3 wyjazd z rzędu. 4 dni wcześniej grają z Lechią, a więc dla nich mecz o 6 pkt w Gdańsku.

    My będziemy po zaledwie 2 meczach ligowych „na wiosnę”, najpierw na wyjeździe z Arką, potem u siebie z Łęczną, ale to, że po meczu u siebie gramy znowu z Puszczą u siebie to nasz jedyny i główny plus:

    Oni 3 mecz na wyjeździe: Warszawa (Legła), Gdańsk (Lechia), Warszawa (my) w ciągu ~10 dni. Raczej ciągle hotele i odpoczynek w pozycji siedzącej w autokarach. My regeneracja w domowej pościeli

    1. @ppp998
      Bez przesady 😉 To ekstraklasowiec a nasz jeden z najlepszych piłkarzy Poczobut przyszedł właśnie od nich rozgrywając średnio 40 minut w 20 meczach – ostatnie mecze u nich to ogony po 2-3 minuty.

      Możemy przejść ich dlatego, że piłka jest nieprzewidywalna, bo gramy u siebie, bo oni mają maraton wyjazdowy a… „puchary rządzą się swoimi prawami” 😉 i jeżeli wynik meczu na początku meczu się ułoży. Potrzeba też szczęścia bo to lepsza drużyna. Ale szanse są.

  4. Oczywiście mają lepszych piłkarzy. Są w dolnych rejonach swojej ligi, ale my niestety też w swojej.
    Szansa , że trener Tworek zachowa się jak amator ( Jop ) jest mała. Zagra jak Fejo wczoraj – pierwszym składem. Aby wygrać i awansować do przedsionka raju. I po duże pieniądze.
    W Puszczy też myślą, że trafili najlepiej jak mogli.

Dodaj komentarz