Nitot jednoznacznie o przyszłości Smalca po meczu z Górnikiem Łęczna

Po przegranej w fatalnym stylu konfrontacji z Górnikiem Łęczna na oficjalnym fan pag’u  klubu pojawił się komentarz Prezesa „Czarnych Koszul” Grégoire’a Nitota. Oprócz krytycznych słów skierowanych m.in. w stronę piłkarzy, czy Dyrektora Sportowego Piotra Kosiorowskiego – właściciel Polonii stwierdził, że po zeszłotygodniowej porażce z Arką Gdynia podczas rozmowy z trenerem Rafałem Smalcem zakomunikował mu, że „jeśli nie będzie postępu w ciągu 2 lub 3 meczów, to straci pracę”…

Grégoire Nitot

Author: Tomas86

Nie lubię lania wody. Moja maksyma to: "krótko, zwięźle i na temat" :-)

24 thoughts on “Nitot jednoznacznie o przyszłości Smalca po meczu z Górnikiem Łęczna

    1. Trudne czasy to masz Pan na własne życzenie. To nie hejterzy kazali trzymać nieudacznika Smalca, to była pańska wola, która była broniona z uporem maniaka. Smalec był super i miał pańskie błogosławieństwo. A za takie wyniki prowadzonej drużyny, w klubie zarządzanym profesjonalnie już dawno byłby zwolniony.

  1. A dajcie kuźwa żyć! Poprzedni sezon kujowy, ten się zaczął kujowo. Prezes kłóci się kibicami, a kibice są wściekli na drużynę. Trener kombinuje jak koń pod górę, a piłkarze grają poniżej swoich umiejętności… Co jeszcze trzeba tu dodać?! Kiedy miasto mówi o nowym stadionie to u nas jest bojkot konsumencki…

    Nitot, weź już zwolnij tego Smalca… przyjdzie nowy trener, będzie nowa miotla, kilka sukcesów pod rząd i wszyscy będą zadowoleni… nawet Feio z Motoru/Legii ogarnąłby tę bardachę

  2. no dobra, to chyba można na serio odpalać karuzelę z nazwiskami kto mógłby zostać następcą Smalca.

    ja ostatnio pomyślałem o Kamilu Kuzerze. utrzymał dwa razy Koronę w ekstraklasie, co uważam za spory sukces jak na Koronę. zwolniony ostatnio bo głośno domagał się wzmocnień składu. wygląda na młodego i perspektywicznego. jako piłkarz grał w Polonii, więc jakoś tam jest związany z klubem. no i jest wolny. przyglądał mu się ktoś bardziej może? bo ja go kojarzę pozytywnie, ale po łebkach jednak.

  3. Wygląda to tak jakby specjalnie się „podkładali”, żeby zwolnić smalca.
    Panie Prezesie – nie ma na co czekać!!!! Już!!!
    Natychmiast!!!!
    Dżemie ze świni WYPIERPAPIER!!!!
    Co to jest HONOR?????
    Coś czego nie ma dżem że świń….

    1. Można to przyrównać do sezonu Legii 2021/2022. Był Michniewicz, któryś skłócił szatnię i był potem trener rezerw z 3 ligi… Wrócił potem Vuko z urlopu i się ogarnęło. Ale jednego nie rozumiem – dlaczego przeciwko Smalcowi mają grać piłkarze, którzy dopiero co zostali zakontraktowani? Jaka tu logika?

  4. Kuzera jak ktos napisal to ciekawy temat….ja osobiscie bym takiego Francuskiego Feio poszukal z 3/4 ligi Francuskiej ktory tam nie ma sily pszebicia i niech by scagnol paru grajkow upatszonych z 3/4 ligi Francuskiej…tylko pewnie Prezes nie ma tam rozeznania i tu moze jest ten probl ze do tej pory nie sciagnol ani jednego grajka z nizszych lig Francuskich…a z tego co wiem to we Francji tylko sa dwa pierwsze poziomy lig zawodowych a 3 to troche zawodowa troche amatorska tak jak u nas wiec moze by sie dalo…Naprawde szkoda Nitota i wyglada po jego wpisie co tu jest wklejony nie ma fejsa zeby zobaczyc caly wywiad ze jest porzadnie zawiedziony i zly i na Kosiora ze mu podeslal takich zawodnikow ktozy nie chca walczyc i na Smalca ze ich klepnol i nie zweryfikowal iwyglada z tego co napisal ze jest podlamany zwiekszajac solidnie budrzet po prostu czuje sie nabity w butelke i to mu sie nie podoba …obawiam sie jednego zeby sie nie podlamal i nie olal projektu swojego zycia…bo jak teraz jeszcze miasto dolozy swoje 5 groszy a to potrafi to Nitot moze sie zniechecic i… a to by oznaczalo koniec Poloni.
    Wiec dobrze by bylo jak by kibice jednak go wsparli.

  5. Nitot zawiedziony, Nitot może olać ten projekt a może niech Nitot sprzeda Polonię bo kupcy są!!! Tak są!!! Co do Smalca i Kosiora ich czas minął już dawno. Jeśli nowy trener ma przyjść to już! Bez sentymentów! TYLKO KSP!!!

  6. A ja wam mówię, że to nie są źli piłkarze i jeśli tu przyjdzie dobry trener, który to poukłada to się przekonacie.
    Tylko to jest sport zespołowy. Można mieć dobrych piłkarzy i nie mieć drużyny i na odwrót można mieć przeciętnych piłkarzy, którzy tworzą zgraną pakę.
    My ewidentnie na ten moment nie mamy drużyny.

  7. Mówiąc krótko, trzeba liczyć na maksymalny wpierdol od Miedzi. Nie jakieś 0:1, ale solidne 0:3, 0:4 lub nawet więcej. W takim przypadku nasza wściekła prezes wywali zła trener już po dwóch meczach, a nie dopiero po trzecim. Zyskujemy jedną kolejkę. Wiem, to niegodne kibica, ale cel uświęca środki.

  8. Nitot nie jest głupi.
    Zrozumiał już, że mu wlepiono piłkarzy, za których musi płacić, a oni nie zdobywają mu punktów.
    Recepta jest prosta – duet Kosiorowski – Smalec do zwolnienia.
    Niestety piłkarzy pogonić nie można – stąd nowy trener ( koniecznie fachowiec ) musi ich zagonić do roboty. Żadne tam branie ich dziadostwa na swoją klatę.
    Nie mamy zespołu, bo nie mamy piłkarzy na poziom pierwszej ligi. To czcze gadanie, że dobry trener że słabych piłkarzy zrobi drużynę. Nie zrobi.

    1. jasne, nie mamy piłkarzy na poziom 1 ligi.
      Co prawda 5 z nich ma w cv awans do ekstraklasy, a kolejnych trzech grało w zeszłym sezonie w barażach, ale po prostu nie ma kim grać sam szrot, biedny Smalec

    2. Najlepszym przykładem Ochronczuk. Przyszedł do nas i grał bardzo dobrze. Potem z niezrozumiałych powodów został odstawiony na boczny tor, podobno przez konflikt z trenerem. Teraz świetnie radzi sobie w Zniczu, bardzo komplementuje go trener Szoka. A do Znicza trafił też m.in dzięki rekomendacjom innych piłkarzy Polonii, którzy mówili, że to bardzo dobry piłkarz
      Podobna historia z Kubą Piątkiem, który z Ruchem robił awans do Ekstraklasy jako podstawy piłkarz. U nas w zeszłym sezonie, gdy grał, punktowaliśmy najlepiej. Z niezrozumiałych powodów znów jest schowany do szafy.
      Można jeszcze dorzucić Bajdura. W zeszłym sezonie nasz lider i też na początku rundy rewanżowej odstawiony na boczny tor, tutaj też słyszałem o kłótni z trenerem, ale t
      udało się dogadać.

  9. Tak na marginesie to narzekanie na swoich pracowników publicznie trochę słabe, niezaleznie od oceny ich pracy. Przecież pracuje z obydwoma parę lat. Do nich ma pretensję? Nie do siebie? Dziwne. Jakbym kiedyś już to słyszał w Polonii z ust innego właściciela

Dodaj komentarz