Łąckiemu bliżej do Stali Stalowa Woli niż do Polonii?

Niedawno wspominaliśmy o zainteresowaniu Stali Stalowa Wola najskuteczniejszym strzelcem najstarszego rocznika akademii MKS-u Polonia Warszawa, Dawidem Łąckim. Poza beniaminkiem I ligi w grze są także kluby z ekstraklasy i jeden zespół z naszej ligi.

Dawid Łącki

Z tego co usłyszeliśmy tym drugim klubem z I ligi nie jest Polonia…

Łącki jest zawodnikiem akademii od 8 lat. Po zakończonym sezonie jest już wolnym zawodnikiem i jako wicekról strzelców Centralnej Ligi Juniorów U-19 (20 goli w 21 meczach) będzie łakomym kąskiem.

Jeśli jednak Polonii nie uda dogadać się z napastnikiem MKS-u będzie trzecim wyróżniającym się ofensorem akademii MKS-u, który opuści Konwiktorską. Wcześniej tak się stało z Kacprem Śmiglewskim (Cracovia – do tej pory 15 spotkań w ciągu dwóch sezonów) i Piotrem Urbańskim (Piast Gliwice – 3 mecze w tym sezonie).

Jako portal polonijny trzymamy kciuki! Choć relacja na linii spółka – akademia do tej pory nie ma zbyt dobrej linii współpracy, na czym najbardziej cierpi sama… Polonia!

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

6 thoughts on “Łąckiemu bliżej do Stali Stalowa Woli niż do Polonii?

  1. A ja napiszę to jeszcze raz: zajebiście się cieszę, że nie będzie go w Polonii. Rozumiem Kwiku, że za dzieciaka nie musiałeś dostawać w łeb za Polonię, ale ja dostałem kilka razy, w tym od Łąckiego seniora a to były nieciekawe lata 90 – żadnych zasad. W życiu nie będę tej zieleniny oklaskiwał w Polonii. To wstyd, że MKS przyjmuje wszystkich jak leci a jeszcze większy, że potem redakcja Dumy pisze, że trzyma kciuki. Tego antyPolonisty nigdy nie powinno być w Polonii. To jest casus Rockiego. Pewnie, że szkoda, że Polonia nie dostanie nic za wyszkolenie, ale taki był od początku plan tej rodzinki: Polonia ponosi koszty szkolenia, a jak tylko uzyska wiek seniora to na bank nie debiutuje w seniorskiej Polonii.

    Widziałem kilka takich przypadków i teraz: dzieciaki za Legią idą trenować do MKSu bo jest za darmo, a na Legię są za słabi. A bo to dzieci. A może się ich przekona do Polonii w ciągu tych kilku lat szkolenia. A oni w sercu mają Legiunię. Tutaj przypadek jest gorszy: to nie tylko Legia, ale i antyPolonia.

    Won z Polonii Łącki! Do GKP Targówek kopać po łąkach.

  2. I pomyślcie: nie zawsze winny jest MKS jeżeli masz do czynienia z kibicowaniem Legii z dziada pradziada. Jak to powtarzają Legioniści: niech sobie Polonia istnieje, ale tylko do trenowania dzieci. W domyśle: dla Legii. Kto wychował się w Warszawie ten wie jaki tu jest klimat w tej sprawie.

    1. Frig
      To co trenowanie w MKS jest za darmo w AP Legii za kasę ? No chyba w MKS też się dopłaca do szkolenia.
      Ale faktycznie – to co napisałeś – niech Polonia szkoli sobie dzieci, które nie muszą trafic do Legii, byleby potem nie trafiły do seniorskiej Polonii.
      To bardzo smutne co napisałeś – z tym ze chyba nie przyjmujemy odpadów z AP Legii , po prostu niektórzy rodzice nie mają kasy aby płacić za szkolenie w AP Legii, która ponoć jest droga.
      Może ktoś wyjaśni jak to z tym szkoleniem od dziecka do młodzieży jest i kto za to płaci.

  3. Grał tu osiem lat i nadal zielony? Ja bym chętnie przeczytał wywiad z Łąckim i/lub jego tatusiem, w którym mogliby się do tego odnieść. Ja nie mam problemu z Bajdurem, Zawiasem czy Grudzińskim. W przeszłości też było mnóstwo piłkarzy u nas z przeszłością w Legii i nie mam z tym problemu. Oczywiście do momentu, w którym ten piłkarz nie żywi do Polonii niechęci i nie traktuje jej instrumentalnie. Dlatego bardzo chciałbym się dowiedzieć, czy tak jest w tym przypadku.
    Nie wiem jakie są relację pomiędzy starym Łąckim i młodym, ale daleki jestem od osądzania syna za grzechy ojca. Dlatego tak jak mówię – trzeba zrobić z nim długi obszerny wywiad, w którym wszystkie te kwestie zostaną poruszone.
    Tak czy inaczej ta sytuacja pokazuje, że trzeba przemyśleć wiele spraw w relacjach na linii Polonia – MKS, oraz – jeśli rację ma Frig – w samym MKS-ie.
    Nie możemy sobie pozwolić na to, by cele stowarzyszenia i cele kluby były przeciwstawne, bo finalnie tracimy na tym my wszyscy. W sensie Polonia jako taka

Dodaj komentarz