Na stronie oficjalnej pojawił się dwudziestostronnicowy list otwarty adresowany do m.in. Prezydenta m.st. Warszawy Rafała Trzaskowskiego, Ministra Sportu i Turystyki Sławomira Nitrasa, wiceprezydent m.st. Warszawy Renaty Kaznowskiej i dyrektora Stołecznego Centrum Sportu Aktywna Warszawa Katarzyny Łęgiewicz dotyczący zastrzeżeń klubu do inwestycji.
Nam również zależy na stworzeniu w stolicy takiego obiektu. Uważamy, że wspólnymi siłami jesteśmy w stanie zrealizować ten ambitny projekt w ramach budowy stadionu dla Polonii Warszawa. Aby było to możliwe, przedsięwzięcie powinno zostać jednak przeprowadzone w innym modelu, co przyniesie więcej korzyści dla wszystkich stron.
Obecnie:
Projekt nowego stadionu Polonii nie jest opłacalny – nie spełnia on funkcji całorocznej areny, co ogranicza jego użyteczność.
Model partnerstwa publiczno-prywatnego nakłada na Miasto wysokie koszty (około 100 mln PLN rocznie przez 15 lat). Ponadto realizacja dwóch odrębnych projektów podobnego typu przy Stadionie Narodowym i przy ulicy Konwiktorskiej spowoduje niepotrzebną konkurencję w zakresie organizacji tych samych wydarzeń, co doprowadzi do nieefektywnego wykorzystania obu obiektów i strat finansowych dla zaangażowanych stron.
W związku z tym proponujemy Miastu i Ministerstwu włączenie funkcjonalności nowej hali widowiskowo-sportowej w planowaną budowę stadionu Polonii Warszawa przy ulicy Konwiktorskiej 6. Takie rozwiązanie będzie korzystniejsze dla Klubu oraz znacząco bardziej opłacalne i mniej czasochłonne z perspektywy Miasta i Ministerstwa. Korzyści z realizacji tego rozwiązania to przede wszystkim:
Zwiększona użyteczność i potencjał zarobkowy obiektu. Modyfikacja projektu stadionu tak, aby funkcjonował jako arena aktywna przez co najmniej 100 dni w roku, na której odbywać się będzie nie tylko 20 meczów piłkarskich rocznie, ale również wiele innych wydarzeń sportowych i kulturalnych.
Redukcja ryzyka finansowego. Przyjęcie nowego modelu współpracy, w którym Polonia Warszawa przejmuje 100% własności, co eliminuje potrzebę finansowania budowy areny ze środków publicznych i redukuje ryzyko finansowe po stronie Miasta/Ministerstwa do zera.
Proponowane przez Klub zmiany w projekcie nowego stadionu Polonii Warszawa:
Dostosowanie obiektu do zmiennych warunków atmosferycznych. Propozycja zakłada przekształcenie nowego obiektu w zadaszoną arenę, z opcją zamykanego dachu, która zapewni możliwość organizowania wydarzeń przez cały rok, niezależnie od pogody.
Zastosowanie nowoczesnej murawy syntetycznej zgodnej ze standardami FIFA/UEFA. Surowe warunki zimowe panujące w Polsce od listopada do marca pogarszają stan murawy, dlatego nawierzchnia syntetyczna, podobna do tej używanej w krajach skandynawskich, jest bardziej praktyczną i opłacalną opcją.
Optymalizacja wykorzystania obiektu. Dzięki przeprojektowaniu stadionu w wielofunkcyjny kompleks, obiekt może gościć więcej niż tylko mecze piłki nożnej, i stać się areną, na której realizowanych będzie przynajmniej 100 innych wydarzeń rocznie.
Obecnie w Warszawie brakuje areny przeznaczonej na potrzeby nie tylko wydarzeń sportowych, ale też kulturalnych i rozrywkowych, co zmusza organizatorów do przenoszenia wielu imprez do innych polskich miast. Problem dotyczy eventów o różnej skali – od masowych po bardziej kameralne. Właśnie tę lukę chcemy wypełnić proponowanym przez nas wielofunkcyjnym obiektem, który mógłby pomieścić od 10 000 do 30 000 osób.
Modyfikacja planowanej inwestycji zapewnia optymalne wykorzystanie zasobów i maksymalizuje korzyści dla wszystkich interesariuszy.
W liście poruszamy również problemy związane z obecnym projektem obiektu oraz przedstawiamy alternatywne, korzystniejsze dla obu stron modele współpracy z Miastem/Ministerstwem.
Cała treść listu dostępna jest tutaj
Wiecie co zygać mi się już chce od czytania tych kolejnych bzdur , zobaczymy stadion jak Świna niebo. Powiem tak dużo z tym klubem przeżyłem od mistrzostwa Polski po dno i mam już serdecznie dość czemu wcześniej nikt nie marudził że projekt się nie podobał że jest nie opłacalny , żenada. Zapytam rzetelnie Pana prezesa bo po sezonie się pompował ze za mały budżet itd że teraz już wie że pierwsza liga to większe wymagania itd to ja się pytam gdzie wzmocnienia ? Gdzie sponsorzy ? Gdzie Ci lepsi piłkarze ? Ja jako kibic mam kurwa święte prawo wymagać , mam dość tego syfu… zenada
Ja też mam dość, czytania takich wypocin, a nie przepraszam,rzygowin.
Tobie się należy, wymagasz.
Awans w tym sezonie, mistrzostwo za trzy lata ? Liga Mistrzów za pięć lat.
Czy to za wolne tempo.
A że mamy stadion z ubiegłego wieku, nie mamy gdzie trenować, nie mamy wsparcia miasta, sponsorów, się należy i ma być. Zamek z piasku wybudować.
Chudy od tego abstrahując już od tego z napisałem wyżej powiedz mi o co chodzi w zawodowym sporcie ? Powiem Ci tak ja chciałbym żeby u nas każdy rok bez zdobycia mistrzostwa Polski był rokiem straconym chciałby też przyszedł ktoś ambitny kto chce grać o najwyższe cele może i o ligę mistrzów .Wracając do budowy stadionu to uważam że jest to ciągłe odwlekanie projektu taka spychologia , a prawda jest taka że stadion to połowa tego sukcesu uważasz że ktoś przyjdzie tu inwestować ? Bo mi się wydaje że nie , i ja nie mam pretensji o dach tylko o to jak klub reaguje , nie można było tego zrobić wcześniej ? I uważam że ratusz wali w chu…. Zielony wszystko a nam Chu… taka to polityka w Warszawie panuje od dawien dawna….
No wkoncu ktos w klubie rosadnie pomysla i mam nadzieje ze w miescie tez tak zrobia?sciskam kciuki zeby to sie udalo i dla Poloni i dla Warszawy bo tego nam tu potszeba.
Z pewnością się uda kolejne 4 lata psu w dupe , szkoda że nikt tego nie widział gdy projekt powstawał tylko teraz.Ty serio kolego wierzysz w to że to się uda ? Teraz kolejnych parę lat na zmianę projektu a później i tak ktoś stwierdzi że jednak zamykany dach jest nie potrzebny. Normalnie jak za Engelow się zaczyna robić ,i sorry że nie wierzę w te cuda na kiju ale przez te 40 lat już się naoglądałem. Żenada !!!
A i jeszcze jedno fajnie że klub się wreszcie zainteresował ,brawo za reakcję. Czy można się zapytać kogoś z zarządu co klub poczynił do tej pory żeby ten projekt pchnąć dalej ?
Prezes Nitot jest raczej zbyt krótki na taki biznes.
Ale jako twarz dla kogoś innego już jsk najbardziej.
Dla prezesa Wojciechowskiego ?
A czy to wazne kto jest krotki a kto nie… i tak to wszystko bedzie zalezalo od woli/checi miasta to jest logiczne ,rozsadne co zostalo zaproponowane i
dla miasta i dla klubu finasowo tez sie spina wiec tylko dobra wola tego tylko potrzeba a jak jej nie bedzie to i tak tu nic nie bedzie poza biurowcem dla miasta i parkingiem no moze z mala hala gimnastyczna i silownia dla biurokratow z miasta bo jak to nazwac arena na 2 tys.. hehe.
Takie miasta jak Opole,Tychy,Radom ,Plock maja a co jest w Warszawie …o Krakowie,Wroclawiu czy Lodzi to nawet nie wspominam bo tam przy Warszawie to jest na grubo.
Tu naprawde taki obiekt by sie przydal i jeszcze pare innych a moze im sie wstyd zrobi i cos beda chcieli pokazac dla calej Polski i Europy ze Warszawa to nie jest zascianek….
To jest odpowiedź na słowa trzaskowskiego że nie ma kasy w budżecie na budowę stadionu na Polonii. Jeżeli teraz ani nie wybuduje, ani nie da Niotowi wybudować to oznaczać będzie że warszawa NIE CHCE ośrodka sportowego na Polonii. A to będzie jak młyn na wodę w czasie wyborów na prezydenta
ta propozycja finansowania budowy przez Nitota jest na stole od co najmniej dwóch lat. Jak do tej pory miasto miało na to wywalone i nie sądzę że nagle coś się zmieniło. Ma być PPP i koniec, a że nikt tak w PL nie buduje to co z tego, stadion Polonii (nie)wybudujemy właśnie w ramach PPP.
„A to będzie jak młyn na wodę w czasie wyborów na prezydenta”
Nikt się tym nie przejmie.
Niestety, mamy totalną polaryzację, dwa zwalczające się plemiona, co jest cholernie niezdrowe dla demokracji.
Dla przykładu: niech ten Trzaskowski już sobie będzie tym prezydentem. Tylko niech on będzie musiał się o to choć trochę postarać.
A jemu to przyszło za łatwo.
W normalnym kraju jak ktoś zarządzał miastem i stara się o kolejną kadencję to jest w jakiś sposób rozliczany. Co obiecywał, co z tego zostało zrealizowane, etc. Tu praktycznie tego nie było, no bo trzeba było walczyć z pisem, a czepianie się Rafałka mogło by dać jakieś paliwo polityczne pisowi właśnie. Więc lepiej nabrać wody w usta.
Konkurentów do urzędu też nie miał, bo walka z pisem, zjednoczony front.. no i efekt tej całej polaryzacji, bo mało kto wierzy, że można zrobić dobry wynik jeśli się nie jest z tych 2 toksycznych partii.
No i co ten Trzaskowski w zasadzie musiał zrobić by dostać reelekcję?
Przejechać się z książeczką w metrze? Ładnie mówić na debacie?
Także moim zdaniem w kontekście wyborów ogólnokrajowych nikt się nie przejmie jakąś tam Polonią i jej stadionem..
Treść tego listu nie dopracowana. Ale brawa za inicjatywę i przedstawienie sytuacji.
Dotychczasowy projekt z mitycznym PPP nie ma żadnych szans na realizację. Miasto zwodzi nas od niemal 20 lat. Tylko że jest potrzebna zgoda na Polonii, presja na miasto i przede wszystkim wsparcie medialne.
Kwity na pozwolenie na budowę złożone, a KLUB teraz pisze, że projekt jest bez sensu?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Co za amatorszczyzna!!! To nie jest budowa domku jednorodzinnego!!! Takie zmiany w projekcie to dodatkowe lata opóźnienia.
Nitot 2 lata temu zaproponował Ratuszowi że pokryje koszty wybudowania stadionu w zamian za 40 letnią dzierżawę – i co ? i nic !
Teraz prosimy o zmiane koncepcji budowy o 180 % , kiedy zbliza się pozwolenie na budowę .
Nie wiem – za wcześnie, za poźno nasze działania ?
To jest pokłosie decyzji Trzaskowskiego o kolejnym „przesunięciu” rozpoczęcia budowy, nic więcej.
Może napiszmy pismo że chcemy grać na STADIONIE MIEJSKIM przy ul. Toaletowej 3.
W końcu stadion miejski – nie Legii.
Wtedy się coś zadzieje.
Ten list to jest sabotaż. Przesunięcie na wieczne nigdy.
Tak. ..”.pinindzy nie ma i nie będzie”. Tylko to potrafią. Banda Rogala
Pisalem to tyle razy o swoje trzeba walczyc i lepiej pozno niz wcale …kto by sie spodziewal w latach 80 na pocztku ze na koniec tych lat komuna padnie…i tak samo tu trzeba trabic i protestowac ile sie da jeszcze bedzie tak ze wybory beda na styku i glosy kibicow Poloni i jej przychylnych obywateli zdecyduja kto bedzie rzadzic w Warszawie .
Na dzis choc to troche spozniony list uwazam ze klub dobrze zrobil bo nawet gdyby ten obiekt tu zaluzmy powstal i miast przygarnelo sobie parkingi i biurowiec z mozliwoscia zarobku to reszta nie jest w stanie sie utrzymac bo wiadomo ze miasto przypiepszylo by czynsz zeby pozbyc sie Poloni…o swoje trzeba walczyc innego wyjscia nie ma, pisac listy ,robic marsze pod ratusz i wnioskowac o granie na lachudry 3 ..itp
Najgorsze jak powstanie parking, hale sportowe a stadion nie.
Ale to raczej niemożliwe.
Ten protest ? Kiedy , gdzie ? Wakacje to zły pomysł a 2 miesiące straty bardzo poźno.
Teraz to pewnie trzeba czekac co miasto odpowie ..mam nadzieje ze w miescie tez sa zdrowo myslacy ludzie w koncu to jusz 2024 rok ,nie mam pojecia czy miasto musi na ten list odpowiedziec w jakims okreslonym czasie?moze niech ktos sie wypowie kto zna procedurey miejskie…ewentulna odpowa miasta powinna poskutkowac protestami zorganizowanymi przez grupy kibiocowskie wraz z klubem tak mi sie przynajmniej wydaje.
Naprawdę was to nie dziwi ? Projekt leżał od paru lat w ratuszu był pokazywany na k6 z dumnym Rafałem i naszym włodarzem i nagle trzeba go zmienić ? To teraz tak Ratusz już przeciąga to o rok bo pozwolenia itd a może nie ma kasy ? Teraz tak załóżmy że to klepną , to przecież to są procedury , plus kolejna kasa na nowy projekt albo i nawet przetarg na projekt , to są kolejne lata. A teraz najlepsze , ile Nitot da radę to wszystko pchać z własnej kasy ? Dalej podtrzymuję zdanie że stadion to 50 procent sukcesu bo może przyciągnie inwestorów i nowych ludzi którzy przyjdą zobaczyć z ciekawości. I jeszcze jedno ktoś wcześniej pisał że w tej formule udało się skończyć jeden taki projekt. Dlatego wybaczcie mój wkur.. ale ten list jest tak profesjonalny jak cała polska piłka. I to tyle z mojej strony.
W sporcie tak samo jak w życiu trzeba wymagać , bo bez tego nie ma wielkich osiągnięć..Chyba każdy z nas chce silnego klubu a nie ciągłej żenady i popeliny np brakiem biletów na mecz lub śmierdzących tojtojow. Ten klub zasługuje na dużo więcej niż taka ciągła mizeria i naprawdę jak Nitot przyszedł to byłem super zajarany bo wydawał się gościem który ma łeb na karku i jest ambitny nawet po tym sezonie mówił że za mała kasa itd ale tym listem jak dla mnie rozwalil system i strzelił sobie w kolano. Albo on może nie wie że w Polsce polityka to jest level hard ?