Joanna Jur-Piątek o kulisach odejścia Łukasza z warszawskiej Polonii oraz trudach bycia żoną i mamą piłkarza.
2 thoughts on “Subiektywnie o Polonii #47: Jur-Piątek”
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Poloniści | Wielka Polonia Warszawa Online | Konwiktorska 6 | KSP | Warszawska Ferajna | Polonia 1911
To jak Smalec potraktował legendę klubu Łukasza Piątka, to jest haniebne zachowanie. Domaga się szacunku od kibiców, a sam go nie okazuje innym. Ten człowiek od środka niszczy ten klub. I on jest największym problemem.
Bez kibiców nie ma piłki nożnej. A najlepszym marketingiem odnośnie zwiększenia sprzedaży biletów to są trzy zwycięstwa z rzędu.
Postuluję przeprowadzenie wywiadów z małżonkami panów: Rafała Smalca, Gregoire Nitota oraz Piotra Kosiorowskiego.
Sądzę, iż wywiady z wyżej wymienionymi paniami mogą być równie interesujące (a może i bardziej?) jak wywiad z przesympatyczną panią Joanną.