Zapraszamy do wysłuchania pomeczowej wypowiedzi trenera „Czarnych Koszul” Rafała Smalca. Wideo w rozwinięciu newsa.
Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce użytkownika i służą do wykonywania funkcji, takich jak rozpoznawanie użytkownika po powrocie do naszej witryny i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla niego najbardziej interesujące i użyteczne.
Możesz dostosować wszystkie ustawienia plików cookie, przeglądając karty po lewej stronie.
Niestety drużyna jest za słaba na 1 ligę. Brak jest jakościowych graczy i nie ma lidera na boisku. Te wzmocnienia może były by wystarczające na 2 ligę. Niech pan się szybko obudzi, bo jesteśmy w 1-szej lidze. To, że ciągle powielane są te same błędy świadczy o tym, że sztab szkoleniowy nie dorósł do tej ligi. Żeby była poprawa trzeba wymienić ludzi z obecnego sztabu i wzmocnić drużynę. Nikt będący przy zdrowych zmysłach nie uważa, że drużyna na tym szczeblu powinna być wzmacniana zawodnikami z niższych lig. To nie są wzmocnienia!
akurat piłkarzy nie mamy złych. problemem jest taktyka, kondycja i psychika, nie jakość zawodników.
Cholera, ja też wierze w ten zespół ale ewidentnie widać że jest problem taktyczny, kondycyjny, i chyba też psychologiczny. T są rzeczy którymi zajmuje sie sztab. Więc to PANA wina przede wszystkim trenerze
Jakość i techniczne umiejętności też są na słabym poziomie. Świadczy o tym mnóstwo niecelnych podań i strat z powodu nie możności utrzymania się przy piłce. Jak trenują tak grają.
Szkoda, szkoda, szkoda… sezon jeszcze nie jest stracony, ale nad czymś trzeba pomyśleć. Gra do tyłu razi w oczy. Nie ma sensu się upierać też na ustawieniach. A co jest dobre na przełamanie? Psycholog sportowy, nowy ekspert od kondycji? Cokolwiek, byle dało nadzieję
Panie. W delikatny dołek to ja dzisiaj wpadłem na działce, a i tak pół piwa wylałem. Pan jesteś w rowie melioracyjnym i dalej bredzisz Pan o mikrocyklach, delikatnych dołkach, zachwianiach w formie. Super, że Pan wierzy w drużynę. Pytanie czy ona wierzy w Pana.
Doskonała puenta Patryka.
Przedawkowałeś tego nieudacznika-celebrytę Borka. Wyłącz telewizor i wyjdź na dwór trochę się poruszać. A tak przy okazji, jak wypadasz w teście Coopera?
Lubie sie posmiac, lubie pozartować. Tak, Smalca nie lubie i uważam za kompletnego ignoranta i kretyna. Poziom III ligi to i tak dla niego zbyt wysoko. Zespół awansował nie dzięki niemu, a pomimo jego głupoty. Wsadzić surowca w w starego Golfa VR6 i radować sie i cenić, że wygrał wyścig z Trabantami.
Tylko że żaden zdrowy psychicznie trener nie przyjdzie w trakcie sezonu. Chyba że totalnie wygłodniały.
Pozostaje miec tylko nadzieje, że nowy wiosna uratuje Polonie przed spadkiem. Cuda sie zdarzaja.
Kiedyś i tak byśmy się pożegnali z trenerem. Czy Nitot zaryzykuję i to zrobi ? Wolny jest Stokowiec – czy będzie chciał wrócić? Inni trenerzy raczej tu nie przyjdą. Moim zdaniem trener się wypalil a zespół już pozoruje grę. Albo mocne posunięcia albo zostajemy chłopcem do bicia w 1 szej lidze. Ratujmy ten sezon – utrzymajmy się.
Meczu nie ma co komentować – gramy coraz gorzej , nic nie uratuje Smalca.
To wygląda na to, że trener nie ma kontroli nad drużyną. Nie da się wymienić większości zespołu. Trenera można i prędzej czy później to nastąpi. Lepiej żeby to nastąpiło szybko. Jeśli wróci Stokowiec, to uratuje Polonię. Ze Smalcem nie utrzymamy się. Skoro prezes myśli o ekstraklasie musi wymienić cały sztab. Kosiorowski też nie ogarnia 1 ligi (brak rozeznania rynków zagranicznych). Należy też rozbudować dział skautingu.
Osobiście nie mam większych zastrzeżeń do Kosiora tak na przestrzeni tych 4 lat.
Jasne, że do kilku nazwisk można się przyczepić.
Szczególnie po fakcie.
Natomiast IMO to nie do końca o personalia chodzi, tu cały mechanizm szwankuje, nie ma drużyny.
A to przecież nie on ich trenuje.
Generalnie sprowadziliśmy:
Kuchtę (kot),
Pawłowskiego ogranego na poziomie 1 ligi i ekstraklasy,
dwóch gości, którzy w zeszłym sezonie wygrali tę ligę (Kobusiński na +, Piątek na -, ale skąd można było wiedzieć),
ten Ukrainiec też ograny na tym poziomie, też z zespołu, który wywalczył awans, parametrami przynajmniej tak w teorii pasuje i wydaje się to logiczny ruch przy obecnych deficytach w środku pola,
Kołodziejski gra tak jak cała obrona, więc to może nie w nim tkwi problem.
To na prawdę jak na tę ligę nie jest jakiś szrot i zawodnicy z którymi wiesz, że nie powalczysz o nic innego niż utrzymanie.
Co do reszty to w kilku przypadkach można polemizować. Niektórzy i tak mieli być raczej do szerokiego składu, a kilka nazwisk jak na razie się nie broni. Ale ile? 2, 3 nazwiska?
Na pewno personaliami ciężko wytłumaczyć to jak wyglądamy np. na tle takiego Motoru, który też jest beniaminkiem. Przecież ta drużyna bez wzmocnień prezentowała się na ich tle o niebo lepiej.
Zobaczymy jak będzie ze Zniczem. Jestem pełen obaw.
„@Patryk pisze:
@aspolonia21
Doskonała puenta Patryka.”
hm… a jak Patryk puentował, gdy trener Smalec prowadził (chyba jakiś rok temu) drużynę która była najdłużej niepokonana w Europie na szczeblu centralnym?
Nie chodzi mi o wytykanie palcami poszczególnych komentarzy – tak jak trener Smalec nie był wtedy wybitnym trenerem – tak i teraz nie jest beznadziejnym. Normalny człowiek, ze swoją pasją – i też ułomnościami. Nie kazał piłkarzom robić 5 strat z których 2 zakończyły się bramką. I na koniec: kto z Was, drodzy Kibice, osiągnął przez ostatnie 2-3 lata w pracy podobny postęp jak trener Smalec? Czyli np. kilka awansów w pracy, tytuł „Pracownika Roku” lub chociaż „Pracownika Miesiąca”? Tylko szczerze 🙂
Raczej się trochę zagalopowałeś. Polonia według ciebie była najdłużej niepokonaną drużyną w Europie na szczeblu centralnym w ubr. Odsyłam do statystyk z ubr. czołowych drużyn niemieckich i hiszpańskich. No i nie można porównywać osiągnięć na polu sportowym do pracy na etacie, no bo jakie tu przyjąć kryteria. Tak szczerze trener Smalec też nigdy nie został wybrany trenerem roku ani w Polsce ani w Europie. I nikt mu nie odbiera zasług (2-ch awansów z rzędu).
Jeszcze jedno ten kto żyje przeszłością nie idzie do przodu. Stoi w miejscu, a najczęściej cofa się w rozwoju. Już Mickiewicz o tym pisał.
Czując się wywołanym do tablicy. Pewnie dostrzeżesz w moich wszystkich komentarzach, ze wielkim fanem myśli trenerskiej Pana Smalca nie byłem. Oczywiście Polonia zrobiła dwa awanse i to mnie bardzo cieszy jako kibica. Przypomnę, ze w III lidze drużyna z niespotykanym budżetem, a co za tym idzie piłkarzami zrobiła awans w ostatnim meczu przy dużej furze szczęścia. Pewnie niejeden trener, może i nietrener by tego dokonał bo w mojej ocenie piłkarze ten awans zrobili sami. W Ii lidze oceniam, ze było podobnie bo i wzmocnienia były istotne, ale podkreślam to tylko moje zdanie. Na koniec przydługiego wywodu. Nie uważam, ze najlepszym pomysłem jest zmiana trenera w tej chwili. Czy właściciel jest podobnego zdania wątpię, ale czas pokaże. Gdybym miał dzisiaj postawić czy trener dotrwa do końca rundy to stawiam 1:100, ze nie, ponieważ nie gwarantuje nic więcej niż dotychczas, a i piłkarze mogą być sfrustrowani brakiem pomysłu. Tak wiec wolałbym zapamiętać trenera jako „przewodniczącego” dwóch awansów niż reżysera jednego spadku.
„Przypomnę, ze w III lidze drużyna z niespotykanym budżetem, a co za tym idzie piłkarzami zrobiła awans w ostatnim meczu przy dużej furze szczęścia. ”
To prawda.
A jeszcze był ten mecz z Widelcem kiedy to tak na prawdę zaprzepaściliśmy swoje szanse i już nic nie zależało od nas.
Ale nam się upiekło.
https://www.dumastolicy.pl/2022/06/04/gks-wikielec-wygrywa-i-wlasciwie-odbiera-marzenia-o-ii-lidze-2021-22/#comment-35277
Pamiętam, że rok temu wkurzało mnie wypieranie tego faktu. Trener Smalec w rozmowie z Gregiem na pytanie o porażki stwierdził, że w sumie nie pamięta. No nie, panie trenerze, 3 miechy wcześniej prawie żeście zmarnowali sezon przegrywając z Widelcem..
Trochę o tym pisałem, może nawet byłem upierdliwy, w końcu jednak trzeba było się przymknąć, bo drużyna swoją postawą i wynikami zamknęła mi ryja. I dobrze 😉
Proszę przypomnieć, który rok przywoływał Grzegorz padające go jako datę wstąpienia do ekstra? Może teraz następuje konsolidacja,, stabilizacja, budowanie. Może to Grzegorzowi wystarczy w tej chwili. A tu wszyscy, w ubabranych, trzecioligowym błotem gumiakach, pchają się na eleganckie salony naszej, jakże Boskiej i wyśnionej ekstraklasy.
„teraz następuje konsolidacja,, stabilizacja, budowanie.”
No ja nie czuję tej stabilizacji jak na razie.
„A tu wszyscy, w ubabranych, trzecioligowym błotem gumiakach, pchają się na eleganckie salony ”
No nie wszyscy to po pierwsze.
Po drugie Nie przesadzajmy w drugą stronę. Personalnie nasza kadra nie wygląda źle i większość zawodników z 1 składu ma doświadczenie na tym poziomie, na pewno nie można powiedzieć, że to są trzecioligowcy.
A my gramy zdecydowanie poniżej swojego potencjału, co widać było np. na tle Motoru. Zobaczymy jak będzie ze Zniczem.
A rezerwy? nawet w trzecioligowych gumiakach powinni w okręgówce wymiatać, bo to i tak dwie klasy wyżej.
Więc to nie jest tak, że ludzie mają nieadekwatne fantazje o kolejnym awansie, tylko coś się jednak zacięło w mechanizmie, coś nie działa.
filet mignon nawet najlepszy kucharz z wolowego miesa nam nie zrobi…pobozne zyczenie…
Mysle ze oprucz Kuchty transfery jak na dzis nie udane a zelezna jedenastka Smalca po prostu tego poziomu motorycznie jest wstanie przeskoczyc i mysle ze trener to wie dlatego Welna ,Chaberek,Tomczyki itd
Byli posadzeni na lawe po paru meczach a ze nowi tez nie daja rade to spowrotem przywruceni do skladu z efektem oplakanym.
Teraz tylko mam nadzieje ze sztab zrobi rachunek sumienia wytypuje z kadry 30 osobowej 13/14 zawodnikow ktorych w ciagu 2/3 tygodni mozna podciagnac motorycznie najszybciej bo w przekonaniu sztabu organizmy i predyspozycje na to pozwalaja bo moim zdaniem np taki Tomczyk ma predyspozycje jak zgubi 3 kg i przy odpowiednim treningu /diecie szybciej odzyska swiezosc bo szybkosc ma wrodzona niz np Welna i Chaberek z pelnym szacunkiem do nich..i uciula z ta grupa jak najwiecej punktow do konca rundy szalu pewnie nie bedzie ale moim zdaniem rotacje typu ktore teraz maja miejsce doprowadzi do dalszych porazek cos musi byc wyciagniete i zrobione bo motorycznie po prostu odstajemy i przy presji innych druzyn popelniamy bledy …
Mam nadzieje ze ci co przyszli nie dostali wysokich angarzy zeby Prezes nie przepalil jak to sam okreslil kasy i z powodu braku osiagniecia awansu bedzie musial sie wycofac…mysle ze sie nie dal skrecic managerom co mu mieso wolowe zamiast filet mignon wcisnac chcieli …..trener ten material ludzki klepnol to teraz niech mysli co z tego kotleta mozna wyciagnac.
A klub jak najszybciej sposorow swoja droga powinien szukac bo moze byc problem a jusz mamy doswiadczenie czym to moze sie skonczyc jak sie nie ma zaplecza w postaci bazy ani stadionu.
Wybacz pytanie. To z jakiego mięsa jest ten filet mignon?
To kawałek mięsa wycięty z mniejszego końca polędwicy. Biegnie ona po obu stronach kręgosłupa i jest zwykle wycinana jako dwa długie kawałki mięsa. Bywa też, że polędwica jest sprzedawana w całości. Filet Mignon kupujemy zwykle w formie okrągłego kawałka otrzymanego z cieńszego końca polędwicy.
A polędwica wołowa to nie wołowina?
BTW
Polędwica to mięsień biodrowo lędźwiowy. U ludzi to najsilniejszy zginacz biodra. Nie wiem jak jest u krów, ale zakładam, że też XD
Wy tu o wołowinie a ja czekam kiedy będzie info o decyzjach Nitot. Piłkarze grają na niby (czego dowodem „występy” w II drużynie. ) . Wszyscy się poklepują a za chwilę możemy byc czerwoną latarnią. Wzmocnień już nie będzie . Pozostaje dotrzeć do zawodników albo do trenera.
Czy Niotot zaryzykuje i zrobi coś szalonego ? Ja bym tak zrobił.
myślę, że nie zrobi nic szalonego.
Utnapisztin porownaj cene wtedy zobaczysz roznice ….chyba ze wychodzisz z zalozenia ze zloto 24 karatowe to to samo co zloto 10 karatowe.
Dobra, ja już wolę te mięsne metafory. 😉
Jak widać nie każdy filet to ryba i nie każda wołowina to wołowina. Człowiek uczy się całe życie :):)