Tuż po zakończeniu starcia z Motorem Lublin, wywiadu dla transmitującej to spotkanie stacji Polsat Sport udzielił napastnik dla warszawskiej Polonii – Szymon Kobusiński. Szczegóły w rozwinięciu newsa.
Zapis video rozmowy ze snajperem „Czarnych Koszul” znajdziecie (tutaj).
Zaskoczona jestem wypowiedzią naszego napastnika, który jest pewien zdobywania punktów na swoim boisku. Chyba miał na myśli remisy, bo o wygranych milczy. Niestety będzie o to ciężko, skoro sam przyznaje „…Przygotowujemy się tak samo. Gramy tak samo w każdym meczu. Dobrze gramy. Podchodzimy do każdego meczu z respektem”… Nie liczmy więc na poprawę. Będzie w każdym meczu tak samo. Ręce opadają.
Masz racje, nie widzą nic złego w swoich poczynaniach, lepiej sie nie wychylać bo trener nakrzyczy. . Nie ma ewidentnie kapitana w drużynie co by nimi wstrząsnał.
To prawda ewidentnie brak lidera na boisku.
Panie zawodniku ogarnij sie 4 mecze w leb u siebie a ty pieprzysz ze dobrze gracie …ten aoutobus i wyprowadzanie pilki ze stratami od wlasnej bramki jak maniacy co wszyscy jusz to znaja i was naciskaja wiedzac ze gracie jak zulwie nazywasz dobra gra…radze ci razem z trenerem wescie sie za robote bo niedlugo trybuny beda puste.
Ja też jestem tego pewien ale dopiero po dymisji trenera Smalca. Jego koncepcja gry uległa wyczerpaniu, pierwsza liga go przerosła , im prędzej to dotrze do prezesa tym szybciej odbijemy się od dna. Stokowiec jest wolny ……
Kiedyś Stokowiec po sukcesach z Zagłębiem Lubin zeznał, że nie wyklucza powrotu kiedyś do Polonii. Dałbym jeszcze szanse Smalcowi w 4 meczach. Jeśli gra się nie poprawi to może Stokiego da się namówić.
Moim zdaniem teraz jest najlepszy moment na zmiane trenera – po meczu z Wisłą Płock będzie kilka dni przerwy w rozgrywkach . Można coś nowego przecwiczyć , zobaczyć co się dzieje z zawodnikami , wdrożyć coś nowego.
Wiem ,że nasz właściciel w pewnych kwestiach jest dośc stały w uczuciach ale ….
bo potem zabraknie chęci, głowa opadnie.
A liczenie że ktoś jest słabszy jest bardzo prymitywne i krótkowroczne.
Nie wiem co bym zrobił na miejscu Nitot – ale potrzebny jest wstrząs.