Zachęcamy do wysłuchania wywiadu, jakiego tuż po wczorajszej konfrontacji z Okęciem Warszawa udzielił nam szkoleniowiec rezerw warszawskiej Polonii – Damian Falkowski. Oprócz oceny spotkania, następca trenera Macieja Wesołowskiego komentuje w nim miniony okres przygotowawczy, aktualną sytuację kadrową w drużynie oraz cele na najbliższy sezon. Rozmowa w rozwinięciu newsa.
Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce użytkownika i służą do wykonywania funkcji, takich jak rozpoznawanie użytkownika po powrocie do naszej witryny i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla niego najbardziej interesujące i użyteczne.
Możesz dostosować wszystkie ustawienia plików cookie, przeglądając karty po lewej stronie.
Dziwna metoda trenera Smalca – w kadrze pierwszego zespołu jest około 10 zawodników, którzy praktycznie lub wcale nie wychodzą na boisko w meczach pierwszej ligi.
Okręgówka dla nich i to w środku tygodnia pozwoliłaby zagrać o punkty cały mecz. A tak pozostaje im bieganie na treningu i siedzenie na trybunie podczas meczu. Albo … odejście do trzeciej lub nawet czwartej ligi jeśli chce jeszcze w futbolu coś osiągnąć. Wzorem np. Aftyki – trzecia liga w sam raz jak na niego.
Ja będę bronił Aftyki.
Znajdź mi drugiego takiego zawodnika, który w jednym sezonie awansował z jedną drużyną do 1 ligi a z drugą do ekstraklasy.
A jakby nie było grzesiek tego formalnie dokonał 😉
Mam takie wrażenie, oby mylne, że klub traktuje rezerwy po „macoszemu”. To na tym poratlu można na bieżąco dowiedzieć się o wynikach Polonii II, a teraz możemy wysłuchać trenera rezerw i dowidzieć się m.in. o celach Polonii II. Dzięki autorowi za ten materiał, i że mu się chciało! To są oczywiście sprawy drugorzędne, ale mając tak mocną kadrę jedynki można śmiało, tak jak sugeruje Olo, lepiej dysponować zasobami. Byłem w Makowie na meczu i niestety brakowało wszystkiego, jakości przede wssystlim i determinacji.
Ja jusz na temat rezerw i podejscia klubu do nich pisalem az za duzo nie rozumiem wogle tez tak jak Olo o co tu chodzi i po co sa rezerwy ….szkoda ze Prezes na to pozwala a jednoczesnie wogle nie rozumiem trenera Smalca co on chce przez to osiagnac majac 30 osobowa kadre i w srodku tugodnia nie daje im pograc a ani mlode chlopaki wogle nie maja szans zalapac sie nawet do kadry meczowej nie mowie o jakims graniu w jedynce…chyba sze selekcja tych zawodnikow z mejsc 20 w gore byla tak nie udana ze trener boi sie krytyki jak to mialo miejsce po meczu z Makowiaka…tylko czy to jest zdrowe dla struktor klubu…ja to oceniam negatywnie.
Zycze dwojce awansu bo nawet bez wzmocnien z jedynki taki klub przynajmniej powinien miec ta 4 lige minimum…Warszawa tak duze miasto a w praktyce tylko dwie zawodowe druzyny do zielonych wyrozniajacy sie na warszawskich podworkach nie maja szas i na tym powinna korzystac Polonia sciagajac tych chlopakow do rezerw z nadzieja ze jak beda sie wyrozniac dostana szanse w jedynce chociaz do pokazania sie na trenigach pierwszego zespolu…kiedys co tydzien jeden wyrozniony przez trenera z dwojki zawodnik mial szase przez tydzien trenowac z jedynka i co tydzien kazdy chcial dostac szase i zapiepszal w dwojce ile mogl zeby taka szase dostac…niewiem czemu dalej tak nie ma to by niezakucilo pierwszemu zespolowi niczego a pomoglo by w zangarzowaniu i rozglosie na Mazowszu ze Polonia daje szase dla mlodych glodnych sukcesu ambitnych zawodnikow ktorzy nawet nie maja managerow itp itd…Prezes o wszystko dba ale nie dba o rezerwy i ta sprawe moim zdaniem powinien poruszyc tym bardziej ze sam kiedys gral i dobrze wie ze duzo talentow sie marnuje bo niema zadnych szans zeby sie pokazac.
Może trener boi sie wysłac zawodników z pierwszego składku aby nie złapali kontuzji grając na kiepskich boiskach i umówmy się przeciwko graczom co mniej szanują swoje i przeciwnika kości.
Tak czy inaczej nasze rezerwy są słabe i trochę grają dla przyjemności.
To czeka az awansuje do Europejskich pucharow zeby zawodnicy nie majacy szas na lawe w jedynce sobie pograli….przepraszam za ten sarkazm ale to jest nie realne zeby mlodzi unkneli meczy na nizszym poziomie zeby sie pokazac i miec szase.