Ostatnie słabsze wyniki Polonii bardzo zasmuciły fanów „Czarnych Koszul”. O dwóch ostatnich spotkaniach chcielibyśmy zapomnieć wszyscy. Kolorowo nie jest także w innych klubach czołówki II ligi.
O szanse na dobrą grę wiosną martwią się także w Puławach. Niedawno trener Mariusz Pawlak twierdził, że zima może sporo zweryfikować:
https://t.co/Wx1CDP8517
Trener Pawlak na konferencji dał jasno do zrozumienia że w zimie, w Puławach może być różnie. „Wszyscy myślą że w Puławach z kranu leci dobre whisky, my mamy swoje problemy i mam nadzieję że na wiosnę spotkamy się wszyscy w takim sam gronie”. No no 👀👀— Maciek Szcześniewski (@MaciekSzcz) November 12, 2022
Temat badał ostatnio także portal Weszło! W tekście „Kłopoty finansowe polskiego klubu? „Z kranów nie leci whisky”” cytują dziennikarza sportowego TV Regionalna Piotra Fortunę:
2/2 podobno, też nie są opłacane niektóre mieszkania zawodników co napędza kolejne problemy. Ciężkie czasy w naszej piłce nawet na szczeblu centralnym. Jak ktoś może to RT.
CC: @LaczyNasPilka @_2liga_ @Meczykipl @sz_janczyk @wlodar85 @mRokuszewski— Piotr Fortuna (@FortunaPiotr) November 8, 2022
Wskazują niemniej, że kłopoty puławian nie są tak poważne, jednak faktycznie istnieją. – Dopiero niedawno dostaliśmy pensję za sierpień. Słyszałem o nieopłaconych hotelach i mieszkaniach młodych zawodników, także jest w tym dużo prawdy, ale z boisk czy hoteli nikt nas nie wyrzuca – mówił nam jeden z zawodników, którego pytamy o powody nagłego krachu w Wiśle. Klub z Puław zawsze miał spore aspiracje, a wsparcie grupy Azoty miało sprawić, że w niedługim czasie zespół wróci na zaplecze Ekstraklasy. – Zasłaniają się tym, że wstrzymali produkcję. Obiecują, że kasa zaraz będzie.
Czy rzeczywiście w Wiśle może być tak źle? Może to tylko zasłona dymna. Latem też sporo miejsca poświęcano problemom budżetowym Puławian, którzy finalnie dokonali dobrych wzmocnień i zatrudnili nie tanich zawodników.
„Przegląd Sportowy” wraca uwagę na kryzys jaki dotknął liderujacą drużynę Kotwicy Kołobrzeg. Drużyna Marcina Płuski roztrwoniła przewagę, którą pieczołowicie budowała od początku sezonu. Dziennikarze „PS” przypominają, że zespół z wybrzeża nie wygrał od 5 spotkań. – Chcieliśmy zakończyć rok zwycięstwem i jesteśmy rozgoryczeni po tym meczu. Jeśli chodzi o rundę, to wykonaliśmy kawał dobrej roboty i nie chciałbym, by tę pracę odbierano tylko przez pryzmat ostatnich kolejek – powiedział trener Płuska.
A jak Wy uważacie? Czy Kotwica i Wisła będą groźne wiosną? Czy raczej stopniowo będą spadać na dalsze miejsca w tabeli II ligi?
Źródło: własne / Przegląd Sportowy / Weszło!
A ja słyszałem plotki że w Kołobrzegu też coś brakuje kasy.
Warto posprawdzać. Zarówno z Kotwicy jak i z Wisły Puławy może kogoś byśmy wzięli….
Nikomu źle się nie życzy, znamy to z własnego podwórka.
Kotwica przypomina Widzew z przed paru laty kiedy na jesień odjechali wszystkim a na wiosnę roztrwonili i zostali z niczym
Również Polonię kilka lat temu, bodajże 2018/2019 (za Krzysztofa Chrobaka). Zima pierwsze miejsce w tabeli, a na wiosnę zjazd
Wtedy Polonia zajęła 2. miejsce za Sokołem Alek. łódzkim,7 pkt straty natomiast runde na wiosnę skończyliśmy na 6, pozycji. Gdyby to było w obecnej lidze no to sprawa jasna, baraże. Ale będzie lepiej.
z ta Kotwica to bym nie przesadzal maja 5 punktow przewagi nad 3 P
z ta Kotwica to bym nie przesadzal maja 5 punktow przewagi nad 3 Polonia ktora nie ma zaleglosci finansowych a jednak dwa ostatnie mecze w plecy i bramki 0;4 ……oni przynajmniej wyciagneli remis przed przerwa poprawiajac troche nastroje na dluga przerwe a u nas dwa zimne kubly takze bym raczej sie martwil o swoj klub a nie przejmowal sie innymi, rezerwy tez slabiutko mimo ze najleprzych z mksu z okregowki zesmy pozbrali …takze u nas szalu tez nie ma jak na stabilna sytuacje finansowa jak na ten pozuim rozgrywkowy.
Trener niech ogarnie tych z posycji 14 -24 bo nie powinno tak byc ze wszystko w klubie jest a ci zawodnicy nic nie wnosza do zespolu rezerw (NIE MOWIE JUSZ O JEDYNCE) ktory sie meczy na 6 poziomie rozgrywkowym….
i tu absolutnie nie nazekam na pozucje w tabeli czy trenera z jedynki ale trener tez powinnien ograniac nie tylko pierwsza 13 zawodnikow ale cala kadre i ich ogrywac w rezerwach a przez to rezerwy powinny co roku pukac do wyzszych lig a nie sie meczyc tak na 6 poiomie w Polsce.
Takrze jest jeszcze sporo pracy u nas i zeby isc do wyzszych lig czy to pierwszy zespol czy to rezerwy kadra musi byc wzmocionna ,do jedynki 2/3 dobrych grajkow wyciagnac z druzyn ktore nie maja tego konfortu finansowego a do szerokiej kadry powinni przez testy i selekcje byc dokoptowani zawodnicy ktorzy wzmocia rywalizacje w jedynce a jednoczesnie pomoga rezerwom grac w odpowiedniej lidze zeby rezerwy mialy sens istnienia….a tym co nawet nie sa w stanie pomoc rezerwom po prostu podziekowac taki jest sens sportowej rywalizacji a sentymenty to nie jest dobra zecz w sporcie niestety i mam nadzieje ze trener i sztab jusz o tych wzmocnieniach mysli.