Krzysztof Chrobak wraca na K6. Zajmie się trenowaniem drużyny na co dzień występującej w Centralnej Lidze Juniorów U-17. Zastąpi na stanowisku Michała Maliszewskiego, który będzie trenował Polonię U-16.
Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce użytkownika i służą do wykonywania funkcji, takich jak rozpoznawanie użytkownika po powrocie do naszej witryny i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla niego najbardziej interesujące i użyteczne.
Możesz dostosować wszystkie ustawienia plików cookie, przeglądając karty po lewej stronie.
Nadużywa się po wielokroć pojęcia „legenda klubu”.
Czasami jest to ktoś, kto strzelił dużo bramek, czasami ktoś, kto trochę w Polonii pograł, czasami ktoś, kto wyskoczył, jak „diabeł z pudełka” i coś tam ugrał…
Krzysztof Chrobak, nauczyciel matematyki, którego losy skojarzyły z Polonią Warszawa, to taki ktoś, który nic nie wygrał i nie został nigdy królem strzelców, jako piłkarz. No, ale on wychował paru fajnych młodych ludzi. Był z Polonią wówczas, kiedy było siermiężnie, tak, jako trener juniorów, jak i seniorów. Można gościa lubić, albo nie lubić. No, ale to jest GOŚĆ.
Ot, wraca do macierzy. Powodzenia Panie Trenerze Chrobak, GOŚCIU.
A wiesz, …
Odszedł kiedy nastał Nitot. Chyba minęli się w drzwiach.
Gdyby wytrzymał to może dziś bylibyśmy już w pierwszej lidze. Albo i wyżej.
A on sam najdłużej pracującym trenerem Polonii w historii.
świetna wiadomość
Doskonała wiadomość!!! Witamy w domu, Panie Trenerze Chrobak i powodzenia!
@Olo: Z tym wyżej to trochę przesadziłeś:-)
Nie było takiej możliwości, bez Chrobaka rozegraliśmy praktycznie dwa sezony, więc mogliśmy awansować co najwyżej dwa razy, w co, nawiasem mówiąc, wątpię, bo nie jestem fanem końcowego okresu pobytu Trenera Chrobaka na K6. Ale do pracy z młodzieżą zdecydowanie się nadaje i cieszę się, że w tej roli wrócił na Konwiktorską.
@tommy: nie tylko z młodzieżą, zwróc uwagę jakim składem awansował z Grodziskiem
Ciężko być fanem tego końcowego okresu, ale on już prawie nie miał kim grać. To się wszystko powoli rozsypywało.
I tak przez długi czas trener lepił jak się dało i grał ponad stan. Przecież my w pewnym momencie nie mieliśmy nominalnych stoperów i Graliśmy Wojdim i Szabim na środku.
A to jak poukładał niektóre rzeczy i optymalizował możliwości jakie mieliśmy to czapy z łbów.
Przecież to on znalazł miejsce dla Pieczary, to on zbudował Małka, Sauczka, z Kluzki zrobił pomocnika itd.
No chyba ma sentyment do nas. Ja uważam że to porządny trener, być może w końcowym okresie pracy już nie dawał rady ale finansowo byliśmy na dnie trudno coś ugrać w takim stanie.
Rocznik U17 słabo gra może Pan Krzysztof trochę ich ogarnie.
Ciekawe czy będzie sie pojawiał na meczach pierwszej drużyny.
Jakby nie patrzeć, gdyby Chrobak wytrzymał do końca pewnego sezonu to pewnie by później trenował zamiast Szymanka, mając lepszych piłkarzy (i lepiej zmotywowanych regularnymi pensjami). W klubie hajsu nie było, Chrobakowi nie miał kto płacić, bo księgowość odeszła… Odszedł z klubu dosłownie na chwilę przed kupnem tego wszystkiego przez Nitota. Trudno mieć do niego za to pretensje, bo ile można pracować za darmo…