Już za niecałe 24 godziny podopieczni Rafała Smalca wybiegną na boisko w Szczuczynie, by wykonać ostatni krok i wywalczyć awans do upragnionej II ligi. Czy Wissa jest w stanie zepsuć humory kibicom Polonii?
Historia
Wissa Szczuczyn została założona w 1945 z inicjatywy szczuczyńskiej młodzieży i przy aprobacie miejscowych władz, których przedstawiciel, burmistrz miasta Bolesław Goliczewski został pierwszym prezesem LZS Szczuczyn. W 1947 szczuczyńska drużyna po raz pierwszy wystąpiła w białostockiej C klasie. Obecna nazwa Wissa obowiązuje od 1954 roku. W 1986r. „WISSA” wygrała ligę łomżyńsko – ostrołęcką awansując, ale tylko na rok, do IV ligi ciechanowsko – łomżyńsko – ostrołęckiej. W sezonie 1990/91 seniorzy nie zostali zgłoszeni do rozgrywek. Po kolejnych ośmiu latach „WISSA” ponownie melduje się w IV lidze,
O meczu
Wissa w tym sezonie nie podbiła III ligi, a można nawet powiedzieć, że się od niej odbiła. Szczuczynianie wygrali tylko cztery mecze, dziewięć zremisowali i aż 22 przegrali, efektem czego jest ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem 21 punktów. Co ciekawe, dwa z czterech wygranych meczów to pojedynki z Unią Skierniewice.
Jeśli chodzi o Polonię, to nastroje w obozie Rafała Smalca są z pewnością lepsze niż dobre. Po zeszłotygodniowym horrorze przy Konwiktorskiej, zakończonym happy endem w postaci wygranej 3:2 z Legionovią i awansem na fotel lidera, Polonistom zostało tylko jedno zadanie – pokonać Wissę. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że trener będzie mógł zabrać do Szczuczyna wszystkich zawodników. Jedyny znak zapytania to występ Tomka Wełny, który od ponad miesiąca grał z urazem nogi.
Sędzia
Sędzią tego pojedynku będzie Grzegorz Kawałko z Augustowa. W przeszłości sędziował trzy mecze „Czarnych Koszul”:
- 04-11-2018 MKS Ełk 0:1 Polonia Warszawa 5 ŻK (4 + 1)
- 23-03-2018 Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 1:2 Polonia Warszawa 4 ŻK (2 + 2), 2 rzuty karne (1+1)
- 25-09-2021 Znicz Biała Piska 1:3 Polonia Warszawa 4 ŻK (2 + 2)
Nie wszystkich- Pazio pauzuje
Kropka nad i. Kończyny sezon z przytumem
*przytupem
Na lekkie ostudzenie nastrojów. Po wygranej z Legionovią matematyczne szanse na zajęcie pierwszego miejsca w tabeli i awans do II ligi w przypadku Polonii wzrosły do 77,78%, natomiast w odniesieniu do Legionovii zmalały do 22,22%. Oznacza to, że Polonia awansuje, jeśli:
a) Wygra z Wissą,
a jeśli nie uda się jej wygrać to:
b) Przy remisie lub porażce Polonii z Wissą, Legionovia nie wygra Błonianką.
Natomiast Legionovia może nas wyprzedzić w tabeli i awansować jedynie w przypadku, gdy Polonia nie wygra z Wissą, a sama wygra z Błonianką.
W sumie trochę sami sobie zabraliśmy ten mecz, na jesieni mieliśmy grać na wyjeździe, ale ze względu na 110-lecie zgodzili się przenieść do Warszawy, tak czy siak raczej warto było