Po wczorajszej informacji dotyczącej projektu dla Szkoły Podstawowej nr 158 przy ul. Ciasnej i sporej krytyce fanów „Czarnych Koszul” doczekaliśmy się odpowiedzi Aleksandra Ferensa – burmistrza Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy. Komentarz pojawił się pod wczorajszym wpisem na Facebooku Urzędu Dzielnicy Śródmieście.
Dziękuję za Państwa liczny odzew pod wpisem informującym o budowie hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 158. Świadczy to o Waszym zainteresowaniu dobrem społeczności uczniów, przyszłych sportowców, uczęszczających do tej placówki. To także jest moim nadrzędnym celem. Stąd właśnie decyzja o budowie hali, która będzie służyła dzieciom ze wszystkich dyscyplin sportowych w szkole, przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych, co nie było dotychczas możliwe w przypadku samego boiska. Pragnę przy tym mocno podkreślić, że budowa hali sportowej wcale nie oznacza, że zwycięski projekt Budżetu Obywatelskiego zakładający renowację przyszkolnego boiska został zarzucony. Przed publicznym ogłoszeniem informacji, korzystając z gościnności Pani Dyrektor SP 158, spotkałem się z projektodawcami, którym przedstawiłem swoje argumenty za budową hali sportowej i jej założenia techniczne oraz zasady korzystania, również przez mieszkańców i stowarzyszenia sportowe. Hala będzie zapewniała zdecydowanie więcej korzyści dla wszystkich. Podczas tej rozmowy przedyskutowaliśmy również szereg możliwości lokalizacyjnych w najbliższej okolicy szkoły, które pozwoliłyby na wykonanie boiska piłkarskiego, zgodnie z projektem, na który zagłosowali mieszkańcy. Projektodawcy, spośród kilkunastu zaakceptował wstępnie dwie takie lokalizacje oraz zaproponował własną, alternatywną. W przyszłym tygodniu spotykamy się ponownie, by po analizach i wizjach lokalnych przedyskutować optymalną lokalizację boiska. Reasumując: powstaną dwa obiekty – ten przewidziany w wybranym przez Państwa projekcie w ramach Budżetu Obywatelskiego oraz nowoczesna hala sportowa – napisał burmistrz Dzielnicy Śródmieście.
Niezły wałek. Trzeba było halę postawić „w optymalnej lokalizacji”.
Te peany: „dzięki staraniom burmistrza”. Za swoje buduje? „Rąbnął wagon ropy Abramowiczowi?
To w sumie dobry pomysł: projekt wygrywa kasę, zmienia się „tylko” lokalizację na „optymalną”. Sorry, ale lokalizacja jest najważniejszym elementem w głosowaniu obywatelskim!!!