W pierwszym tegorocznym sparingu, zespół „Czarnych Koszul” przebywający na obozie przygotowawczym w Nowym Targu, zremisował z wiceliderem Keeza IV ligi Lubaniem Maniowy 1:1.
29.01.2022, Nowy Targ
Polonia Warszawa – Lubań Maniowy 1:1 (1:0)
bramki: Tomasz Wełna 12
Polonia: (I połowa): Michał Brudnicki – Adam Pazio, Kacper Górski, Tomasz Wełna – Wiktor Niewiarowski, Olaf Bartkiewicz (30. Dawid Keller), Łukasz Piątek, Wojciech Fadecki – Krzysztof Koton, Marcin Kluska, Krystian Pieczara. (II połowa): Bartosz Ziółko – Eryk Mikołajewski, Rafał Kiczuk, Szymon Jarosz (55. Wojciech Chojczak) – Jakub Wyszkowski, Damian Mosiejko, Piotr Marciniec, Marcin Pieńkowski, Rafał Parobczyk – Patryk Paczuk, Olaf Bartkiewicz (60. Junior Radziński)
Wynik, który oczywiście nic nie mówi, jak większość sparingów 🙂 Raczej wszyscy czekamy na kolejne wzmocnienia. Czy tylko my się z tym ociągamy, czy rywale też jeszcze wielkich ruchów nie poczynili w tym kierunku?
Marcin to my mamy sie wzmacniac jak chcemy awansowac…to my gonimy a nie nas ,miejsce premiowane awnsem jest jedno….tylko po przeczytaniu wywiadu z Prezesem nie jestem przekonamy ze on chce angazowac wieksze srodki w ta zabawe dopuki miasto dalej bedzie robic to co robilo przez dekade czyli odstraszalo kazdego kto chcial zainwestowac w Polonie…
Wyglada mi ze Nitot chce naprade tu cos stworzyc i zdaje sobie sprawe ze dopiero w Extraklasie sa jakies perspektywy ale tez zdaje sobie sprawe ze w Extraklasie z tym obiektem nic nie osiagnie…w tej chwili w Polsce jest taka sytuacja ze niesprzyjaja prywatnym sponsorom poza kilkoma wyjatkami a reszta klobow jest na garnuszku Panstwa lun malych miast i im nie zalezy na powaznych obiektach w przeciwienstwie do Nitota ktory wklada swoje pieniadze …mi sie wydaje ze doszedl do wniosku ze jak na dzis bez konkretow od miasta to wklada tyle ile ma przeznaczone na zabawe jak sie uda awansowac to ok ale nie bedzie wkladal wiekszej kasy poki miasto niepodejdzie powaznie do czlowieka ktory chce zainwestowac..
A sam mowi ze po srodze jest jeszcze 2 i 1 liga na ktora trzeba wydawac duzo wieksza kase…a na dzis miasto piepszy o PPP bez sensu kto wlozy kase zeby nic nie miec do gadania i jeszcze miast zdecyduje o wielkosci obiektow …przeciesz to hore i kazdy wie ze nic z tego nie bedzie.
Przyjdzie dzien ze facet sie wkur…jak Wociechowski ktorego miast doilo i po zabawie i oby do tego nie doszlo tu chyba naprawde tylko jakas zadyma pod ratuszem by cos zmienila tylko kto ja zrobi…..
Napisałem to już kiedyś i powtórze: jak chcesz bawić się w futbol długo i na poważnie to kupujesz ziemię w aglomeracji warszawskiej na szkółkę piłkarską i centrum treningowe z 10 boiskami i mały stadion by mieć plan B w rozmowach z miastem. Jest różnica czy kochasz futbol i bez względu na wyniki seniorów siedzisz w piłce inwestując w akademię piłkarską czy też kochasz tylko wygrywać i chcesz mieć tylko drużynę seniorów właśnie po to by pompować swoje ego a jak się nie uda to do odchodzisz. Nie zgadzam się na taką narrację, że jak miasto nic nie zrobi to on odchodzi. Gdy kupował udziały w tym klubie to wiedział jaki mamy stadion i nowy stadion nie był warunkiem zainwestowania. Teraz jakieś bzdurne tłumaczenia. To on miał plan finansowy na awanse rozłożone w latach. Na razie nie umie wyjść z III ligi a do tego naprawdę nie potrzeba nowego stadionu.
Uważam tak, jak Friq. Budowa nowego stadionu nie ma związku z awansem sportowym drużyny. Powiem więcej łatwiej jest zrealizować plany inwestycyjne grając na szczeblu centralnym. Na dzień dzisiejszy odeszło dwóch graczy (Balawejder i Marcinho). Przyszedł jeden – Fadecki. Awans zależy tylko od sportowej postawy drużyny, a nie od tego jaki mamy stadion. Wszystko więc uwarunkowane jest postawą zawodników i sztabu. Nawoływanie do zadymy pod Ratuszem, to jakiś absurd. Potrzeba nam wzmocnień w ataku i na bramce, aby mieć realne szanse na wygranie tej ligi. I powtarzam po raz kolejny kadra 24-ech zawodników jest za wąska na walkę o awans. Ja czekam więc na wzmocnienia.
No ja myślę, że Friq za dużo oczekujesz od Pana Nitot. Ma zbudować nowe centrum szkolenia od podstaw a dopiero potem myśleć o awansach sportowych? Miasto mogłoby pomóc gdyby chciało a nie chce. Tam sam nasi najwięksi wrogowie, nie na żylecie ale urzedasy które nigdy nie pozwolą na zbudowanie porządnego stadionu na K6 i oddanie go w nasze ręce. Nawet jakbyśmy mieli kasę na zbudowanie to i tak nam nie oddadzą własności gruntu. Tylko chodzi o kasę .
Kamyk, nie do końca Cię rozumiem – my potrzebujemy wzmocnień TERAZ. Awans do II ligi jest potrzebny jak tlen, bez szybkiego powrotu na właściwe tory ten klub chyli się ku upadkowi.
Kwestia stadionu powinna być załatwiana równolegle i nie może ani przysłaniać spraw bieżących, ani być jakąkolwiek wymówką. W innym wypadku cała ta zabawa nie ma sensu, niech Nitot zabiera zabawki, a my możemy gasić światło.
Ilekroć Pan Nitot wspomni coś o nowym stadionie jako wymówce odnośnie braku awansu to powinno padać hasło: Skra Częstochowa.
Cokolwiek kiedykolwiek: Skra Częstochowa. I naprawdę koniec tematu.
No to zadajmy sobie pytanie czy Skra Czestochowa lub Warta Poznan z tymi budrzetami jakie maja mogly by zajsc tak wysoko w Warszawie…osobiscie watpie…ile placi Warta czy Skra za treningi stadion rocznie a ile by musialy te kluby placic przy tej wladzy w Warszawie….mysle ze poza 3 lige nigdy by sie nie wydosly przy polityce wladz Warszawy i dlatego Nitot ktory co jak co ale na finansach sie zna wie i widzi co sie dzieje i niechce byc wydojony przez miasto jak Wojsciechowski.
Tez sie dziwie ze jeszcze sie nie rozglada za ziemia pod Warszawa na powazna akademie no ale on ma swoja wizje ktora przeszkada wladzom stolicy ..a po rezygnacji Nitota nicht tu jusz zapewne wiekszej kasy nie wlozy a to znaczy ze miasto bedzie musialo wkladac duzo kasy w utrzymanie tych obiektow wiec wogle tego nie pojmuje….a niestety w zaistnialej sytuacji nie widze checi ze strony wladz miejskich zeby podac reke Poloni i dlatego uwazam choc nie jest to normalne ze tylko bomba zniemi polityke w tym miescie odnosbie sportu kiedys tu bylo 6/7 druzyn na szczeblu centralnym zostal jeden klub w najbogatszym miesie w Polsce….
Drogi Kamyku nasza drużyna trenuje na stadionie Marymontu, nie na K6. Właśnie z uwagi na obniżenie kosztów. Nie ma co porównywać budżetów drużyn ze szczebla centralnego z trzecioligowymi. Jak widać jednak po twoich przykładach pieniądze nie grają. Grają drużyny. Skra też nie jest wspierana przez miasto Częstochowa, tylko Raków. I nie ma co obarczać winą władz miasta za wyniki sportowe Polonii. To nie jest żadne usprawiedliwienie dla zespołu. To od zawodników musimy wymagać dobrej gry i udowodnienia na boisku, że warto inwestować w ich potencjał. Jak awansujemy łatwiej będzie o sponsorów i lepsza będzie pozycja w negocjacjach z miastem. Po za tym wizje budowy akademii od podstaw uważam za nie rozsądne w chwili obecnej. Gramy na czwartym poziomie rozgrywkowym i nie słyszałam żeby jakikolwiek klub na tym poziomie inwestował pieniądze w budowę akademii, bo to są miliony. Skupmy się lepiej na walce o awans i wzmocnienie zespołu, bo to jest celem.
@kamyk,
Najpierw sprawdź o co chodzi ze Skrą a potem argumentuj. Skry w Częstochowie nie lubią jak psa. Zamiast stadionu mają rozbudowany orlik, a pomimo tego zrobili awans do I ligi zawstydzając większe kluby. W I lidze zrobili poważną przewagę nad strefą spadkową znowu ośmieszając bogatszych od siebie. Itd itd.
A my kolejny rok kiblujemy w III lidze szukając winnych wszędzie a nie u siebie. Grodzisk też od nas bogatszy i mają super stadion? Estadio de Legionovia to też jakaś perełka? Za brak awansu z tej ligi winien będzie tylko właściciel. Rozumiem problemy finansowe na poziomie I ligi, ale nie w III.
Napewno macie duzo racji ze z 3 ligi powinien wyjsc bez zadnego zwalania winy.
Ja tylko zauwazam w jego podtekstach ze jego wylacznie na dluzsza mete interesuje extraklasa bo on niechce tego ciagle finansowac z wlasnej kieszeni a tego nieda sie zrobic bez zyczliwosci miasta…