W sobotę Polonia Warszawa w ramach czternastej kolejki podejmie przy Konwiktorskiej Pelikana Łowicz.
Zespół Pelikana przyjedzie do Warszawy w niezbyt pozytywnych nastrojach. Wczoraj z klubem pożegnał się trener Piotr Gawlik, a dzisiaj jego posadę objął Paweł Jakóbiak. Zmiana trenera najprawdopodobniej spowodowana była średnim początkiem sezonu w wykonaniu Łowiczan, którzy po 13 spotkaniach zajmują dwunastą pozycję z szesnastoma punktami na koncie. Ostatnie zwycięstwo w lidze klub z Łowicza to mecz sprzed miesiąca z rezerwami ŁKS-u. Pelikan odpadł także w pierwszej rundzie Okręgowego Pucharu Polski po porażce z Orłem Nieborów.
Warto dodać, że nowy trener Pelikana w przeszłości grał w czarnym trykocie. Prawie 20 lat temu występował w rezerwach Polonii. Jego dwaj bracia Marcin i Przemysław również…
Ostatnie tygodnie w wykonaniu podopiecznych Rafała Smalca nie należą do najlepszych. W ostatnich czterech kolejkach poloniści wygrali tylko raz, przegrywając za to aż trzykrotnie – z Legią, Mamrami i Bronią. W tabeli Polonia spadła na piątą pozycję i traci do liderującej Legionovii już 10 punktów. Na szczęście poloniści mają jeden mecz rozegrany mniej od lidera, który w ten weekend pauzuje. Ewentualna wygrana z Pelikanem zmniejszyłaby stratę do siedmiu punktów, co nie wygląda aż tak strasznie biorąc pod uwagę fakt, że Polonia z Legionovią jeszcze nie grała.
Bilans bezpośrednich starć Polonii z Pelikanem to trzy wygrane, trzy remisy i cztery przegrane. Ostatnie spotkanie pomiędzy obiema drużynami miało miejsce w 2018 roku, gdy Polonia wygrała 2:1. W składzie Polonii wtedy wystąpili m.in. Jan Balawejder, Marcin Kluska czy Krystian Pieczara…
Dzisiejsze spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00. Bilety w dalszym ciągu można zakupić przez stronę internetową, a także przed meczem w kasach przed stadionem.
Oczekujemy rehabilitacji piłkarzy naszej drużyny. Walczcie i wygrajcie!!!