W sobotę mecz z drużyną, która Polonii wyjątkowo nie leży. „Czarne Koszule” na wyjeździe zmierzą się ze Zniczem Biała Piska. W tym sezonie wyjazdu na Mazury nie powinniśmy się jednak bać. Znicz nie przypomina zespołu z poprzednich sezonów, nawet własne boisko przestało być atutem.
Historia:
Klub z Białej Piski założony został po II wojnie światowej – 18 lipca 1954 r. Był to efekt starań młodych mieszkańców oraz Wandy Gembrawskiej (pierwszy prezes Znicza), która doprowadziła do powstania klubu w ramach struktur Ludowych Zespołów Sportowych. Wówczas Znicz rozegrał też pierwszy mecz, zmierzył się ze Spartą Pisz, która wygrała 4:2. Przez pierwsze 20 lat funkcjonowania klub występował w rozgrywkach B i A klasy. W 1978 r. zmieniono przedrostek, LZS został zastąpiony prze MKS (Międzyzakładowy Klub Sportowy). Sześć lat później Zniczowi udało nareszcie awansować się z A-klasy. Niestety po dwóch sezonach w lidze okręgowej, na skutek reorganizacji rozgrywek, klub zanotował spadek. W 1991 r. nastąpiła kolejna reorganizacja regionalnych rozgrywek, na której tym razem nasz najbliższy rywal skorzystał i awansował ponownie do ligi okręgowej. Po jednym sezonie Znicz znów spadł do A-klasy, z której równie szybko trafił do ligi okręgowej. Niestety sezon 1996/1996 przyniósł poważne kłopoty organizacyjne, które poskutkowały wycofaniem drużyny seniorów z rozgrywek. Trzy lata później doszło do fuzji Znicza z Orkanem Drygały, w efekcie której powstał Znicz/Orkan Biała Biska, występujący w okręgówce. Następny rok to kolejne połączenie dwóch klubów – tym razem Znicza/Orkana z Płomieniem Ełk, dzięki czemu w sezonie 2000/2001 Płomień/Znicz znalazł się w IV lidze. Po trzech sezonach przyszedł spadek do ligi okręgowej. W 2004 r. zmieniono też nazwę na Miejski Ludowy Klub Sportowy Znicz Biała Piska. Niestety nie przełożyło się to na wyniki sportowe i sezon 2004/2005 zakończył się drugim spadkiem z rzędu – tym razem do A-klasy. Awansować się z niej udało dopiero w sezonie 2007/2008. W 2001 r. przyszedł czas na kolejny awans do IV ligi. Znicz potrzebował na tym poziomie dwóch sezonów, by trafić do wyższej ligi – tym razem do III. W tej lidze Znicz występował trzy lata. W sezonie 2015/2016 klub spadł do IV ligi, na skutek reorganizacji rozgrywek 10 pozycja nie wystarczyła, by utrzymać się w III lidze. Po dwóch latach gry w IV lidze, Zniczowi znów udało się dostać do III ligi.
5 ostatnich meczów Znicza w lidze (najwyżej ostatni mecz):
- 2:3 z Unią Skierniewice (W)
- 0:0 z Wissą Szczuczyn (D)
- 0:1 z Legionovią Legionowo (W)
- 1:2 z GKS-em Wikielec (D)
- 1:3 z ŁKS-em Łódź (W)
O meczu:
Dwa ostatnie sezony były dla Znicza bardzo udane. Drużyna z Białej Piskiej rozgrywki kończyła na szóstym miejscu. Wydawało się, że w tym sezonie Znicz znów może być drużyną z czołówki, bo po małych perturbacjach w klubie pozostał Bartłomiej Giełażyn, król strzelców z poprzedniego sezonu, który w 33 meczach 27 razy kierował piłkę do bramki. Napastnik bardzo udanie rozpoczął rozgrywki, mając 3 gole po 4 meczach. W ostatnich 6 spotkaniach nie trafił już jednak ani razu, co na pewno jest jedną z przyczyn słabych wyników. Znicz po 9 kolejkach ma tylko 8 punktów na koncie i zajmuje 15 miejsce tuż nad strefą spadkową. Słaba forma Giełażyna to nie jedyny problem. Drugim jest dyspozycja na własnym boisku. W poprzednich sezonach wygrać w Białej Piskiej było bardzo ciężko. Teraz udało się już to 3 z 5 drużyn, które grały na wyjeździe ze Zniczem.
Biorąc pod uwagę liczbę zdobytych punktów, Polonia wydaje się być zdecydowanym faworytem, ale nie należy spodziewać się łatwego meczu. Znicz co prawda przegrał już 5 spotkań, ale tylko jedno z nich różnicą więcej niż 1 bramki. Ta sztuka udała się Pelikanowi, który pokonał Znicz 3:1, ale dwa gole łowiczanie strzelili w doliczonym czasie. Ze Zniczem męczyły się drużyny z czołówki – Legionovia, czy Unia Skierniewice. Dodatkowo za ekipą z Białej Piskiej przemawiają statystyki. Polonia grała ze Zniczem na wyjeździe trzy razy i w tych trzech spotkaniach zdobyła tylko 1 pkt. Dodatkowo nie będzie ułatwiać sprawy nie najlepsza murawa, która nie sprzyja drużynom, chcącym grać w piłkę. Niemniej trzeba od naszej drużyny wymagać wygranej, bo trudno spodziewać się, żeby Legionovia straciła punkty z ostatnimi Mamrami Giżycko.
Nie zagrają
- Damian Mosiejko, Jakub Wyszkowski – w kadrze Polonii II, Patryk Paczuk (prawdopodobnie) – kontuzja
Zagrożeni:
- 3 ŻK – Marcinho, Eryk Mikołajewski, Tomasz Wełna, Patryk Paczuk
Polonia II Warszawa
Po dotkliwej porażce z Józefovią Polonia spadła na szóste miejsce w tabeli. W najbliższej kolejce koniecznie trzeba wygrać. „Czarne Koszule” zagrają na wyjeździe z Wichrem Kobyłka, który zdobył zaledwie 4 pkt. w 6 spotkaniach i zajmuje 14 miejsce. Początek spotkania w sobotę o 14:00.
MKS Polonia (seniorzy)
W sobotę o 16:00 Polonia zagra na wyjeździe z Koroną Góra Kalwaria. Rywale zdobyli tylko 9 pkt. w 6 meczach. Polonistów trzeba uznać za faworytów, ale Korona dobrze gra na własnym boisku, więc łatwo raczej nie będzie łatwo.
MKS Polonia (kobiety)
W sobotę mecz na szczycie. O 16:30 na wyjeździe polonistki zagrają z legionistkami. Obie ekipy mają na koncie komplet zwycięstw.
MKS Polonia (juniorzy)
Polonia Warszawa – Raków Częstochowa (CLJ u-18), 12:15 w sobotę
Polonia Warszawa – UKS SMS Łódź (CLJ u-17), 15:00 w sobotę
Polonia Warszawa – Escola Varsovia (CLJ u-15), 18:00 w sobotę
KKS Polonia (koszykówka)
W sobotę o 18:00 sezon rozpoczyna reaktywowana męska drużyna koszykarska Polonii. W pierwszej kolejce poloniści zagrają na wyjeździe z Sokołem Ostrów Mazowiecka. Celem naszej drużyny jest awans.
Obyś Muchomorze miał rację, dziękuję za opis rywala. Może te Giżycko zdobędzie punkt z Legionowią. Już dużo naszych jest zagrożonych pauzą za żółte kartki a za tydzień ważny mecz zCwks2. Każdy mecz teraz jest dla nas ważny, środek sezonu – trzeba punktować, już wyczerpaliśmy straty punktów.
Na pewno nie należy bać się zespołu z Białej Piskiej, ale nie można go lekceważyć. W zeszłej kolejce minimalnie przegrali na wyjeździe z Unią, która jest w czołówce ligi. Jednak trzeba ten mecz wygrać.