Świetnie w tym sezonie spisują się koszykarki Polonii. Nasza drużyna w części zasadniczej sezon zdominowała swoje rozgrywki, wygrywając w grupie 17 z 18 meczów. Jak burza Polonia przeszła też przez fazę play-off, docierając do finału z MKS-em Pruszków bez ani jednej porażki.
W rundzie zasadniczej Polonia pierwszą przegraną poniosła dopiero w ostatniej kolejce – z AZS-em Uniwersytet Warszawski. Do tego spotkania „Czarne Koszule” przystąpiły zdziesiątkowane kontuzjami, do dyspozycji trenera było zaledwie osiem zawodniczek, a i tak niedużo zabrakło do zwycięstwa, rywalki wygrały jednym punktem. Ta porażka zakończyła serię 22 ligowych wygranych z rzędu (seria zwycięstw zaczęła się w poprzednim sezonie), która stała się nowym klubowym rekordem.
W fazie play-off polonistkom szło równie dobrze, co w fazie zasadniczej. Pierwsze kłopoty dopiero pojawiły się w drugim rewanżowym spotkaniu półfinału z MUKS-em Poznań. Na wyjeździe polonistki przed czwartą kwartą przegrywały 8 punktami, ale dzięki fantastycznej końcówce nasz zespół wygrał 71:70.
W finale „Czarne Koszule” zagrają z ligowym rywalem – MKS-em Pruszków. W sezonie zasadniczym polonistki dwa razy wygrały, ale eksperci wskazują na znaczący wzrost formy rywalek od tego czasu, czego dowodem może być brak jakiejkolwiek przegranej w fazie play-off. W finale bardzo trudno wskazać faworyta. Zapowiada się niezwykle emocjonujące spotkanie. Tym bardziej, że w drużynie rywalek wystąpi Anna Kuncewicz, która wcześniej była jedną z liderek w Polonii. Latem zresztą do Pruszkowa odeszły z Polonii jeszcze dwie inne koszykarki – Pola Dmochewicz i Sonia Frojdenfal.
Drużyna, która odniesie dwa zwycięstwa awansuje do Energa Basket Liga. Niestety meczu w hali nie będą mogli obejrzeć kibice, ale tak, jak zawsze, SKK Polonia przeprowadzi transmisję domowego spotkania. Początek w sobotę o 17:30.
Przypominamy też o wciąż trwającej zbiórce na rzecz drużyny. Istotną rolę w utrzymaniu SKK Polonia odgrywają kibice.