Zapowiedź: Polonia Warszawa – Sokół Aleksandrów Łódzki

Po serii meczów ze słabszymi rywali przed polonistami w ten weekend dużo trudniejsze spotkanie. Nasza drużyna zmierzy się na własnym boisku z sąsiadem w tabeli – czwartym Sokołem Aleksandrów Łódzki. Rywal przeżywał w ostatnim czasie mały kryzys, ale do Warszawy zawodnicy Sokoła przyjadą w wyśmienitych humorach. Goście wygrali dwa ostatnie spotkania, strzelając 15 bramek i tracąc tylko jedną.

Historia

Sokół Aleksandrów Łódzki to stosunkowo młody klub, został założony w 1998 roku. Pomimo tego, że powstał zaledwie 21 lat temu, obecny sezon jest już szesnastym rozgrywanym na 4 poziomie rozgrywek. Na tym poziomie grają nieprzerwanie od sezonu 2010/2011. Udało im się utrzymać w III lidze nawet podczas reformy (poszerzenie ligi na 4 województwa), choć z ligi wówczas spadało 10 na 18 drużyn (Sokół zajął 3 miejsce). Przez 3 sezony, w latach 2007-2010, rywale grali nawet na 3 poziomie rozgrywek. Drużyna z Aleksandrowa Łódzkiego zakończyła ostatni sezon na drugim miejscu.

5 ostatnich meczów Sokoła Aleksandrów Łódzki (najwyżej ostatni mecz)

• 7:0 z Vicotrią Rąbień (D, rozgrywki pucharowe – rywal z ligi okręgowej)
• 1:8 z KS-em Wasilków (W)
• 0:1 z Bronią Radom (D)
• 0:1 z Ursusem Warszawa (W)
• 0:0 z Legionovią Legionowo (D)

Pazują

4 ŻK – Tomasz Wełna

Zagrożeni pauzą

3 ŻK – Damian Mosiejko, Łukasz Piątek

Występ niepewny

Damian Mosiejko, Daniel Smuga, Kamil Słoma, Wiktor Niewiarowski – urazy

O meczu

Sokół to jedno z czołowych drużyn III ligi. W ciągu ostatnich 5 sezonów tylko raz zespół z Aleksandrowa Łódzkiego nie był na podium. Na jakość Sokoła nie wpłynęła nawet spektakularnie przegrana walka o awans w sezonie 2018/2019. Po tym sezonie co prawda zmieniono koncepcję. Zamiast ściągania uznanych nazwisk postawiono poszukać zawodników z regionu, a misję przebudowy powierzono Dawidowi Kroczkowi, który wcześniej był drugim trenerem, a także szkolił juniorów. Kroczek w swoim debiutanckim sezonie osiągnął świetny wynik. Sokół zajął 2 miejsce, co trzeba uznać za ogromny sukces, patrząc na kadrę rywala. Przed tym sezonem Sokół ponownie poważnie się osłabił. Z klubu odszedł przede wszystkim najlepszy strzelec – Bartłomiej Maćczak, który w 19 meczach strzelił 17 bramek. Odszedł też regularnie grający Jakub Zagórski. Do klubu natomiast przyszli zawodnicy z III i niższych lig. Pomimo tego, Sokół ponownie radzi sobie bardzo dobrze. Po 7 kolejkach zespół z Aleksandrowa Łódzkiego był liderem. Potem jednak przyszły 3 spotkania bez wygranej. I o ile remis z Legionovią ujmy nie przynosi, o tyle porażka z siedemnastym Ursusem i piętnastą Bronią była spora niespodzianką. Ciężko jednoznacznie powiedzieć, czy kryzys jest już za Sokołem. Ostatnie ligowe spotkanie zaczęło się dla naszego rywala fatalnie – od 3 minuty przegrywał 0:1 z KS-em Wasilków. Do 45 minuty było 1:1, ale wówczas zawodnik z Wasilkowa obejrzał czerwoną kartkę, a dodatkowo Sokół miał rzut karny. W efekcie do przerwy było 2:1 dla aleksandrowian, a w drugiej połowie doszło do deklasacji i ostatecznie Sokół wygrał 8:1. W środę przyszła kolejna wysoka wygrana, ale ponownie z bardzo słabym rywalem – beniaminkiem ligi okręgowej. Niemniej zawodnicy z Sokoła na pewno przyjadą w bardzo dobrych nastrojach, chcąc podtrzymać passę. Dla Polonii szykuje się dużo trudniejszy mecz niż poprzednie. Jeżeli „Czarne Koszule” chcą wygrać, na pewno muszą być skuteczniejsze niż w meczu z KS-em Wasilków i nie mogą oddać pola gry rywalowi, tak jak Lechii w ostatnim kwadransie.

Co może martwić przed tym meczem, to zła sytuacja kadrowa Polonii. Na pewno za 4 żółte kartki nie zagra Tomasz Wełna. To ogromna strata w defensywie, a środkowa obrońca dodatkowo potrafił świetnie wyprowadzać piłkę. To może być nie jedyny problem w środkowej części boisko. Dużo mówi się o tym, że ponownie będziemy musieli grać bez Damiana Mosiejki. Na skrzydłach również trener Wojciech Szymanek może nie mieć komfortu. W ostatnich spotkaniach na boisku nie widzieliśmy Daniela Smugi, Kamila Słomy i Wiktora Niewiarowskiego. Nawet jeśli którychś z nich będzie gotowy do gry, ich forma jest kompletną niewiadoma. Jeżeli szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z całej piątki, ciężko uznawać Polonię za faworyta i należy nastawić się na ciężki mecz. Choć kadra naszej drużyny jest całkiem szeroka, tak duże braki musiałaby się odbić na jakości zespołu. Zwłaszcza, że Mosiejko i Wełna byli wiodącymi postaciami tej jesieni. Tym co może dodatkowo martwić to bardzo dobra forma Sokoła na wyjazdach. Goście w 6 meczach w delegacji zdobyli 13 pkt., tracąc przy tym tylko 3 bramki.

Sędzia

Paweł Kostko (Białystok) – w minionym sezonie sędziował 3 mecze Polonii:

• 4:3 z Unią Skierniewice (D); 2 ŻK dla polonistów i 2 ŻK dla rywali
• 1:2 ze Zniczem Biała Piska (W); 4 ŻK dla polonistów i 4 ŻK dla rywali
• 1:3 z Concordią Elbląg (D); 2 ŻK dla polonistów i 0 dla rywali

Polonia II Warszawa

Po 13 meczach Polonia zajmuje 10 miejsce z 17 pkt i nadal znajduje się blisko strefy spadkowej. W niedzielę nadarzy się idealna okazja na wygraną. „Czarne Koszule” zagrają w niedzielę o 19:00 z ostatnią Wisłą Jabłonna na własnym boisku. Rywal w 13 spotkaniach zdobył tylko 4 pkt. Nasz zespół musi jednak być konkretniejszy w ofensywie, bo niedawno stracił już punkty z niewiele lepszą Victorią II Sulejówek.

MKS Polonia Warszawa

Po 10 kolejkach sytuacja polonistów jest bardzo komfortowa. Nasz zespół zajmuje pierwsze miejsce i ma aż 8 pkt. przewagi nad drugim MKS-em II Piaseczno. W najbliższej kolejce „Czarne Koszule” zagrają na wyjeździe ze Świtem Warszawa, początek w sobotę o 17:00. Polonia będzie zdecydowanym faworytem, rywal zajmuje 12 miejsce z zaledwie 10 pkt. Świtu nie można jednak lekceważyć, niedawno rywal zremisował u siebie z czwartym City Wilanów.