Po przyjściu Łukasza Piątka i Damiana Mosiejko zwracaliśmy uwagę, że środek pola w Polonii jest bardzo licznie obsadzony. Można było się spodziewać, że w związku z tym jeszcze jakiegoś piłkarza tego latem pożegnamy. Padło na Sebastiana Kobierę, który został zawodnikiem Pogoni Grodzisk Mazowiecki.
Kobiera do Polonii przyszedł latem 2018 r. Od początku był jednym z najważniejszych zawodników „Czarnych Koszul”. W tym czasie nasz zespół rozegrał 53 ligowe spotkania, a środkowy pomocnik wystąpił w 51 meczacg. Kobiera w barwach Polonii zdobył 2 bramki i zaliczył 3 asysty.
Sebastianowi dziękujemy za grę w Polonii w tym bardzo trudnym okresie dla klubu i życzymy powodzenia w dalszej karierze!
Ja osobiście żałuję.
Moim zdaniem nie pokazał maksimum swoich możliwości.
Część spotkań grał nie na swojej pozycji i dodatkowo był u nas w cholernie trudnych czasach gdy drużyna się w zasadzie rozpadała.
Szkoda, że nie będzie miał możliwości podjąć sportowej rywalizacji u nas w nowej rzeczywistości.
Może jestem zbyt sentymentalny, ale ja bym mu dał szansę, bo na pewno nie można mu odmówić solidności i charakteru.
Ale nie znam kulisów tego transferu, z drugiej strony u Chrobaka na pewno nie będzie mu źle.
Trzeba mu podziękować jak przyjedzie do nas z Grodziskiem.
Niech mu się wiedzie jak najlepiej.
Tak, mi też go szkoda. Choć nie był związany z Polonią, przyszedł w trudnym okresie i był do samego końca. Liczyłem, że teraz ta wytrwałość mu się opłaci.
Nie przekonał mnie, wydawało się że będzie jednym z liderów ale nie dał rady.
Tak bywa.
Przypomnij sobie Manolo za czasów 2 ligi. Też był nieprzekonujący, bo go debile wystawiali nie na optymalnej dla niego pozycji.
Pieczi też jak próbowali z niego zrobić skrzydłowego nie błyszczał tak jak na szpicy.
Kobiera nie jest stoperem, a musiał wielokrotnie grać na tej pozycji ze względu na wakat.
A czasy były takie, że można było po prostu dostać depresji.
Więc bym kategorycznie nie oceniał gościa.
Nie twierdzę, że by sobie teraz wywalczył miejsce w składzie (po wzmocnieniach), ale jako jeden z dziewięciu, którzy w pewnym momencie zostali w mojej opinii zasłużył na sportową rywalizację. Myślę, że mielibyśmy conajmniej bardzo solidnego zmiennika.
no ale w tym momencie to już tylko gdybanie, dywagacje.