Pierwszy transfer spoza województwa mazowieckiego stał się faktem. Klub zakontraktował lewego obrońcę rezerw Pogoni Szczecin, Jowina Radzińskiego. Wychowanek AP Szczecinek w tym sezonie zaliczył 4 mecze w III lidze (grupa II).
Radziński w przeszłości występował w kadrach młodzieżowych. Zdobył Mistrzostwo Polski w Nike Premier Cup U-15. Warto dodać, że zdobył bramkę w półfinale z Koroną Kielce na 2:1, dający awans do finału mistrzostw polski U-17
Ma 19 lat i w seniorskiej piłce na poziomie 3 ligi tylko 4 mecze. Gdyby rozwijał się prawidłowo i w perspektywie miał szansę na dobrego gracza, to Pogoń II Szczecin przedłużyła by z nim umowę. Być może jest jednak bardzo pracowity i szybko nadrobi stracony czas. Talent bez ciężkiej pracy nie przynosi pozytywnych efektów. To nie jest z pewnością wzmocnienie drużyny.
Ten zawodnik miał pewne osiągnięcia w wieku juniorskim. A po 17 roku życia przez 2 lata rozegrał tylko 4 mecze w 3 lidze (drużyna Pogoni II Szczecin zakończyła sezon na 10 miejscu). Widać, że nie błyszczał. Jakie to wzmocnienie? Chyba w A-klasie by było. Dziwi zatem pisanie na oficjalnej stronie o kolejnym wzmocnieniu. To kpina! Taki zawodnik może stanowić jedynie uzupełnienie składu.
Nie ośmieszajmy marki Polonii takimi tytułami i nie strzelajmy sobie sami w stopę. Rywale też czytają. Zawsze trzeba ostrożnie ważyć słowa. Pamiętajmy co mówią mądrzy, starzy ludzie: jak się ciebie nie będą bali, to się będą z ciebie śmiali.