Mimo polepszenia sytuacji w Polonii pierwsza drużyna może stracić dwóch najlepszych wychowanków najstarszego rocznika akademii MKS-u Polonii Warszawa, Jakuba Kotko i Jakuba Szymańskiego. Obaj zawodnicy wczoraj nie pojawili się na treningu zespołu Wojciecha Szymanka. Tajemnicą poliszynela jest to, że obaj młodzi piłkarze mają oferty z klubów ekstraklasowych i I-ligowych. Czy tam będą rozwijać się dalej czas pokaże…
Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce użytkownika i służą do wykonywania funkcji, takich jak rozpoznawanie użytkownika po powrocie do naszej witryny i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla niego najbardziej interesujące i użyteczne.
Możesz dostosować wszystkie ustawienia plików cookie, przeglądając karty po lewej stronie.
Kiedys to piłkarz się prosił o grę a teraz…. skoro byli tacy dobrzy czy widział ich w składzie Szymanek ? MKS coś dostanie jak odejdą?
Dlatego Polonia musi rozwijać swoją akademię. Nawet jakby juniorzy nie chcieli grać dla seniorskiej Polonii, to chociaż byłyby pieniądze dla spółki.
A teraz? Co spółka będzie miała z tych dwóch utalentowanych graczy? Ani nie wzmocnią drużyny ani nie wpadnie kasa, bo tę otrzyma MKS. Rozumiem, że wychował ich MKS, ale tak będzie wyglądała dalsza współpraca przy zachowaniu dwóch odrębnych bytów. Czyli jak ktoś utalentowany i wart jakiś pieniędzy to idzie na sprzedaż w Polskę, a jak go nikt nie chce, to może pograć dla Polonii (a nuż coś z niego jednak wyrośnie).
MKS chyba nie otrzyma nic. Zawodnicy skończyli wiek juniorski i są wolnymi ludźmi. MKS nie miał żadnej możliwości zablokowania ich odejścia. Może zostaliby u nas, gdyby Spółka wzięła ich już zimą (byli wtedy proponowani przez MKS, żeby właśnie uniknąć takiej sytuacji), ale wtedy klub był na skraju upadku i nie było komu załatwić tych transferów.
Oficjalnie nic nie dostanie a nieoficjalnie?
A dlaczego ktoś miałby im płacić? Szymański i Kotko są wolnymi zawodnikami. Jak klub X chce ich mieć u siebie, po prostu zgłasza się do nich. MKS nie ma nic do powiedzenia obecnie.
Polemizowałbym z tym, że nie otrzymają nic.
Stawki ekwiwalentu za wyszkolenie młodzieżowca są jasne – określono je w związkowych przepisach.
Dla przykładu – Małek odchodząc do Legionowa „kosztował” ich bodaj 24 tysiące złotych. Z kolei za przejście Sauczka o Wigier Suwałki już spółka zainkasowała 50 tysięcy. Małek dał zrobić mniej, bo poszedł do II ligi – Sauczek więcej, bo poszedł szczebel wyżej.
Wracając do tych dwóch, młodych chłopców – my szarzy kibice Polonii nawet do dziś nie wiedzieliśmy, że są i tak dobrze rokują. Niech im się darzy.
Niech się też darzy Polonii – jeśli mają oferty z wyższych lig niż trzecia – niech idą. Przynajmniej MKS zarobi ekwiwalent. Grać wiele nie będą, ale przynajmniej kasa zostanie na Konwiktorskiej i MKS ją spożytkuje. Grać za to mogą i mogą się rozwijać w trzeciej lidze – większy dla nich będzie z tego pożytek niż siedzenie na ławie lub nawet na trybunach w I, czy II lidze. Albo wręcz w rezerwach nowego klubu, często gdzieś w IV lidze.
Zrobią jak uważają – niewielu po MKS-ie ( po transformacji 2013 roku ) zrobiło ligowe kariery.
Na poziomie centralnym są: Płacheta, Sapała, Ryczkowski, Pik (Ekstraklasa); Kaput, Sauczek, Balawejder (I liga); Ameyaw, Janiszewski, Kluska, Choroś, Małek, Majchrowicz, Urbański ( II liga). Wg mnie, jak na samodzielną akademię, bardzo dobry wynik.
Na poziomie centralnym był jeszcze Galara, Boruń i Brudnicki.
Panowie nieznajac szczegolow pozostaje gdybanie ….Dziwie sie ze przez 3 miesiace po objeciu klubu nicht niezauwazyl ze mamy zdolnych chlopakow pod nosem i nicht niepodpisal kontraktow wiedzac ze sa wolni po skonczeniu wieku juniora na co czekal Szymanek…..robil przeglad wojska uzywajac sklad ktory nierokowal nadzieji i wpuszczal juniorow na pere minut jak by to byla extraklasa…
Ale to gdybanie zeczywistosc moze byc inna moze by tak wywiad ze sztabem szkoleniowym ….na co czekali..jakie plany itp itd….
Kurcze no szkoda. Ale na zdrowy rozum..
1. Gdzie maja się rozwijać młodzi zawodnicy? Na boiskach 4 ligi ? Jeśli faktycznie mają papiery na grajków i zainteresowanie ze strony I-szo i Ekstraklasowych drużyn…. no to chyba nie…
2. Czy opierając drużynę na młodzieży i grając głównie młodymi perspektywicznymi graczami zdobędziemy awans? Na pewno nie.
Niech więc się rozwijają , podnoszą umiejętności, kunszt i doświadczenie.
A jeśli mają (???) serca czarne to może i kiedyś do nas wrócą i wzmocnią drużynę a nie jedynie uzupełnią kadrę.
Olek masz racje samymi juniorami sie ligi prawdopodobnie nie wygra ale dwoch mlodziezowcow na 11 zawodnikow musi byc czyli prawie 20% podstawowego skladu….a w kadrze musi ich byc wiecej bo takie przepisy..co uwazam ze to zle przepisy Pzpn ale na to wplywu nie ma …na zachodzie by posadzili zwiazek o dyskryminacje ale to Polska i pzpn swiadomie oslabia swoje ligi …widac to na przykladzie pucharow i nie to ze ja jestem przeciw mlodym zawodnikom tylko uwazam ze jak na calym swiecie rywalizacja powinna byc otwarta jestes lepszy grasz nie ma zagladania w metryki…..wiec szkoda no chyba ze sztab jusz ma mlodziezowcow…to temat bez znajomosci szczegulow sytuacji woda….
Ale ogulnie masz racje.
Cracovia i nic dodać i nic ująć. Przykład na to, że z tym wymuszaniem gry młodzieżowca w pierwszym składzie to nie jest tak do końca zły pomysł. Gdzie mają się rozwijać młodzi piłkarze? Kończyć karierę w wieku juniora albo grać po IV ligach? Ściąganie tańszych zawodników z zagranicy, nawet o tym samym poziomie a czasem trochę lepszych. Do czego prowadzi?? Kiedyś zawodnik z zagranicy w składzie to był ewenement i jakaś atrakcja. Teraz cieszymy się, że jakiś Polak zagra w pierwszym składzie. Oczywiście chodzi o Ekstraklasę. Myślę, że w Polonii na brak młodzieżowców nie będziemy narzekać ale tak czy inaczej – kręgosłup drużyny zrobią zawodnicy doświadczeni – awans również.
Niby teoretycznie tak z tymi mlodziezowcami tylko jednej zeczy niebiezesz pod uwage ile chlopakow przez wymogl mlodziezowca konczy kariery w wieku 20 lat bo konczy im sie wiek mlodziezowca i sa zamieniani na chlopakow 18/19 lrtnich i ta rotacja trwa co 2 lata….niech graja najlepsi jak wszedzie a cudzoziemcy to inny problem ….. w Polsce nie ma lig u23 i tu jest problem ..