Miarka się przebrała. Wiceprezydent m.st. Warszawy, Renata Kaznowska, w „Gazecie Wyborczej” poinformowała o decyzji w sprawie modernizacji stadionu. Wszystko wskazuje, że nowy obiekt przy Konwiktorskiej nie powstanie.
Magistrat niedawno podjął decyzję o zawieszeniu procesu. Wyznaczył Spółce czas na przedstawienie wyjaśnień i ujawnienie planów naprawczych. – Dostałam od nich pismo. ma niespełna pięć stron. A w nim streszczenie tego. co działo się w klubie w ostatnich miesiącach, i garść informacji, co zamierza. Żadnych konkretów – relacjonuje wiceprezydent.
Według informacji „GW” klub nie załączył sprawozdania finansowego, nie przygotował planu rozwoju, nie wskazał sponsora strategicznego. – Jestem zawiedziona, bo zrobiliśmy wszystko, by nowy stadion powstał. To, co robią władze Polonii, jest niepoważne. Dlatego uruchamiam proces zdjęcia tego zadania z budżetu miasta i będę to rekomendowała radzie miasta. Zmiany w budżecie na 2020 r. będą najpewniej w marcu. To sporo czasu – w „Wyborczej” Kaznowska.
Wiceprezydent m.st. Warszawy zwróciła także uwagę na konflikt środowiska i ostatnią „potyczkę na oświadczenia” pomiędzy głównymi akcjonariuszami i przedstawicielami Stowarzyszenia Klubu Sportowego Polonia Warszawa wspieranego przez większość przedstawicieli polonijnych organizacji.
Cynicznie stwierdzę, że tego oczekiwałem. Od początku nie wierzyłem, że Ratusz na poważnie chciał wydać pieniądze na Klub, który po pierwsze primo ma za mało kibiców (czyt. wyborców), po drugie primo jest wewnętrznie skłócony, żeby nie napisać anarchiczny, a po trzecie primo obraża przedstawicieli tegoż Ratusza ustami swych kibiców przy każdej nadarzającej się okazji.
Żeby było jasne, nie bronię Ratusza, staram się na zimno ocenić sytuację. Jeśli chcemy od kogoś coś dostać, to po pierwsze tego kogoś nie obrażajmy, a po drugie przedstawmy co on by w zamian miał mieć.
Nowy_2012
Cynicznie stwierdzę, po co jesteś kibicem Polonii ?
Nie chce miasto wybudować stadionu – ok, niech nam odda w dzierżawę na 99 lat tereny z zastrzeżeniem, iż mają być wykorzystane na obiekty sportowo – biznesowe i wówczas szybko powstaną.
W ten sposób nie mamy żadnej możliwości ani rozwoju, ani pomocy.
Zgodzę się tylko z Tobą że środowisko jest skłócone a obrażanie „Ratusza” jest li tylko wyrazem bezsilności człowieka „robionego na szaro” w białych rękawiczkach.
To przede wszystkim znaczy że miasto Warszawa ma w czterech literach młodzież i jej szkolenie,bo jak sam ratusz twierdził na K6 ma powstać młodzieżowe centrum sportu.
Art. 695. § 1 kc: Dzierżawę zawartą na czas dłuższy niż lat trzydzieści poczytuje się po upływie tego terminu za zawartą na czas nieoznaczony.. Na 99 lat się użytkowanie wieczyste ustanawia.
Ratusz wycofał się z wydatku, na który go nie stać. Niestety. Trzeba zacisnąć zęby i za kilka lat grając na kurniku trzeba zrobić warunki do powrotu do tematu. Projekt zaakceptowany przez miasto jest. Resztę trzeba wypracować!
Czyli kto miał zarobić to zarobił, a reszta jest już mniej ważna. Dla mnie to trochę dziwne, że 3 projekty i ta sama firma.
Umiłowani bracia i siostry w Jezusie Chrystusie. Nie wiem, czego nie rozumie Jejmość Kaznowska, ale ja sobie pozwolę Wam podpowiedzieć. Akcyonaryusze nie chce stadionu, bo w jego miejscu planowała postawić apartamenta. Pod tym wszak pretekstem zwiódł do naszego klubu miłościwie panujący onegdaj prezes Engel inwestorów jako pani hrabina z Potockich z mężem wątpliwego pochodzenia. Powstanie stadionu oznacza zaprzepaszczenie planów spółki, można więc śmiało rzecz, że jak decyzja prezydent Kaznowskiej była długo przez głównych udziałowców wyczekiwana, tako się stała i wszyscy są szczęśliwi, bo wizja postawienia zamiast obiektów dla zdemoralizowanej dzieciarni wszelkiej maści zabudowań użyteczności biznesowej staje się w końcu znowu realna. Płakać już też nie ma praktycznie komu, zastosowano bowiem w latach minionych, do społu z lokalnym kwiatem patryjotycznej młodzieży, skuteczne polityki odstraszającej od udziału w odbywających się na Nowym Mieście igrzyskach. Takoż scenariusz dawno prorokowany wypełnia się dnia każdego, a nadejście wybawiciela nie jest bliskie, choć nikt nie zna dnia ani godziny.
O kolejny pokemon!
I stało się…
Przed wyborami na spotkaniu spółki z władzami miasta wyraziłem wielki sprzeciw. Pisałem już o tym wcześniej. Przedstawiłem dokumenty w których miasto kłamało w oczy nam wszystkim. Robili z nas idiotów i dziś te dziady to potwierdziły…
Banda zakłamanych POlityckich ŚWIŃ!!!
Nikt nie chciał wtedy słuchać, bo projekt, bo kasa, bo stolica nie kłamie… Tylko prezes Kaluba wydał oświadczenie z prośbą potwierdzenia projektu i dofinansowania. Mówił, że budowa stadionu dla młodych ludzi to nie polityczna gra. Chcieliśmy to na piśmie od ratusza. Nie odpowiedzieli do dziś…
Jego już nie ma, a ja widzę te nasze czarne barwy bardzo blado…
Kończę. Już pisać nie będę…
Polonia nigdy nie zginie.
Janiu I całe szczęście, że już kończysz pisać . Nasiałeś fermentu, niektórym dałeś nadzieję a okazałeś się zwykłym manipulantem.
@Janiu, przecież w negocjacjach exprezes mało uczestniczył, więc trochę to dziwne. Miasto zaskoczyła wpadka Czajki i powoli zbliżający się kryzys.
Mało ufałem w zakończenie procesu powodzeniem. Jedynym plusem jest rozstrzygnięty konkurs. I drugim niezbyt oczywistym. Zdecydowana większość leży w naszych rękach 🙁
Janiu, nie słuchaj Maria – manipulanta.
Janiu,
Co z „przejęciem w zarządzanie” spółki w ręce Popielarza i reszty ?
Stadion na razie odpłynął, hak z tym.
Klub nie działa, nie ma kasy na bieżącą działalność. Tu jest pytanie – co dalej ?
Bez tego nie ma żadnej przyszłości.
Nie chodzi o stadion ale o koszty jego wynajmowania.
Z ostatniego zdania Pani Kaznowskiej wynika, że jeszcze jakąś furtkę zostawia uchyloną, mimo takiej nieporadności obecnych akcjonariuszy, skakaniu sobie do gardeł, obrażaniu gości z ratusza na K6. Jeżeli jednak ta furtka zostanie zamknięta to jedyne pretensje możemy mieć do ludzi związanych z Polonią. Daliśmy pretekst aby ratusz tak postąpił.
Czyli Janiu ściemniał jak każdy pisowiec
Ale co wy chcecie od „Janiu”?
Nie rozumiem czemu na niego naskoczyliście. Co wam naściemniał? Coś w sprawie stadionu? Bo ja sobie nie przypominam.
Kojarzę, że pisał o jakimś tajemniczym sponsorze, który gdzieśtam się być może do Polonii przymierza, ale przecież sam pisał, że nic na 100% nie wiadomo i że są tylko ploty, poszlaki. No oby coś z tego w końcu wyszło.
Znamienne też jest jak sympatie polityczne przekładają się na interpretacje całej sytuacji.
Jak ktoś jest za pis to Kaznowska czarownicą, na stos z nią.
Jak ktoś jest za po to ta biedna, opluwana, niesprawiedliwie osądzana pani z ratusza mimo wszystko, mimo, że nie powinna zostawia nam szlachetnie jeszcze jakąś furtkę.
Mi się wydaje, że prawda leży gdzieś po środku, tzn i w klubie dali d.. i dla miasta jest to wygodne, bo mogą się wykpić. I jeszcze mogą przyjąć pozę „no próbowaliśmy, panie dodatkowe szanse, awaryjne furtki, no nie dało się”..
Najlepsza decyzja dla Polonii jaką można sobie wymarzyć.
Wszyscy wiemy, że stadion w proponowanym przez Miasto formacie, gwarantował biedę i brak rozwoju. Zero szansy na poważnego inwestora.
Teraz sytuacja zmienia się na lepsze. Przez cały okres władzy JW Miasto nie zgadzało się na prywatną inwestycję, dzisiaj zrobi to z pocałowaniem w rękę.
Jesli nowy stadion, to wyłacznie z zapleczem, które komercyjnie ustawi Polonię na lata. Inaczej to bez sensu.
Komercyjnie, to Ty masz najebane w głowie.
„Dlatego uruchamiam proces zdjęcia tego zadania z budżetu miasta i będę to rekomendowała radzie miasta. Zmiany w budżecie na 2020 r. będą najpewniej w marcu. To sporo czasu – w „Wyborczej” Kaznowska” –
Gada tak, jakby była decyzyjna 🙂
Panowie czemu macie pretensje do Jania…on tylko pisal na nasza prosbe co uslyszal w koluarach co sie dziej na lini spolka /Stowarzyszenie….ja jestem mu wdzieczy ze przekazywal nam wogle jakies informacje w ten sposub ozywiajac dyskusje i nadzieje na przyszlosc…zatrzegajac ze to niesa informacje potwiedzone…
Janiu ja cie prosze ze jesli masz jakies nowinki to niezwazaj na niektorych kibicow tylko ozywiaj dyskusje o Poloni ,bo poki bedziemy dyskutowac puty bedzie iskierka nadzieji…
A swoja droga to teraz jest dobry okres mimo wszystko zeby pozbyc sie spolki …i mam nadzieje ze przyszly sponsor widzi drzemiacy potecial..
A jesli spolka zostanie to stowarzyszenie powinno uruchomic plan b od b klasy a my powinnismy olac spolke i pisze to z zalem i po prostu zignorowac ich…….
Macie jakies inne pomysly….Janiu co ty bys proponowal w obecnej sytuacji…..
Kamyk, podziękuj jeszcze Jankowi za to, że robił nas w balona. Chyba, że uważasz go za bohatera podtrzymującego nasze morale nowinkami o sponsorze, o Comarchu itp.
Janiu to przede wszystkim powinien zastanowić się trzy razy, zanim zacznie paplać o wszelkich plotkach, ploteczkach, kuluarowych blefach i innych bzdetach zasłyszanych na korytarzach i spotkaniach mniej lub bardziej formalnych.
Czas na komentarz środowiska i stowarzyszeń. Czekamy na info
Panowie przeciesz to forum kibicow…to co wy chcecie konkretow….to wogle dyskusji niebedzie w obecnej sytuacji….
Czy ktoś tego chuja Benkej uspokoi, czy mam mu wyjebac w tryby na Stadionie?
Wykopali Gwardię, chcą wykopać Okęcie i Skrę.Sarmata zarosła i czeka na dewelopera….. Warszawski sport umiera a największe szanse na przetrwanie maja ci których grunta są nie do wyjęcia dla dewelopera jak np.Hutnik w Lasku Bielańskim czy Drukarz w Parku Skaryszewskim….
Czarno to widzę. Janiu-Polonia i Jej dobro jest najważniejsze niezależnie od POglądów politycznych.Na K6 wszyscy są równi.
Nasze nie są do wyjęcia. Skończcie p**%%^. Musi być przeważająca funkcja sportowa+obiekt jest zabytkiem i wojewódzki konserwator czuwa. Nie ma opcji by coś innego tu powstało. Dość teoriom spiskowym. A jak nie wierzycie to poczytajcie dokumenty. Trzeba się zając spółką a nie pitoleniem
Jest jeden pozytyw! Jest koncepcja architektoniczna zatwierdzona przez miasto i konserwatora.
Koncepcja w sumie podobna do Engelowych/spółkowych(może z nieco mniejszymi budynkami).
Jeśli miasto nie chce tego budować to może znajdzie się chętna firma na wykonanie takiej inwestycji w zamian za wieloletnią dzierżawę.
Formalnie funkcja sportowa ma przeważać(51%), jeśli obiekty wybuduje inwestor prywatny, a miasto będzie chciało aby część powierzchni była przeznaczona dla młodzieży będzie musiało zapłacić za wynajęcie.
Pani „Warszawiance” Kaznowskiej, należy przypomnieć, że Polonia to nie jedna sekcja, a obiekty miały służyć także młodzieży.
Środowisko KSP powinno się skoncentrować na dotarciu do radnych, do jednego po drugim i rozmawiać i przekonywać.
Z innej beczki, może np Wielka Polonia zorganizuje w końcu socios!
Za różne netfixy itp płacę miesięcznie kilka stówek, chętnie się opodatkuję 100PLN miesięcznie na swój klub. Powinno być przynajmniej 1000 takich osób żeby to miało sens. Można zrobić chociaż rozeznanie. Wszyscy także te osoby powinny kupować karnety w cenie jak na Widzewie(chyba 80PLN za rundę lub sezon). Trzeba powalczyć o frekwencję
Popieram! Socios Wisła to dobry przykład. Zróbmy to u nas
Pieniek – masz u mnie plus za tę „Warszawiankę” Kaznowską 🙂 Już kiedyś Irena Santor śpiewała piosenkę o takich „Warszawiankach”.
I drugi plus za podtrzymanie mojego starego apelu i skrzyknięcie się w tysiąc osób po stówce miesięcznie. Może być mniej osób za większy datek.