Trenerzy piłkarscy to specyficzna grupa zawodowa. Bez względu na osiągane wyniki, prace mogą stracić z dnia na dzień. W tej branży czułe pożegnania zdarzają się bardzo rzadko a porozumienie stron zwykle jest tylko umowne. W LOTTO Ekstraklasie w ostatnich tygodniach w ciągu zaledwie paru dni pracę straciło aż, czterech szkoleniowców.
Tygodnik „Piłka Nożna” opublikował listę dziesięciu najbardziej spektakularnych dymisji trenerskich w Ekstraklasie. W zestawieniu nie zabrakło miejsca dla byłych szkoleniowców „Czarnych Koszul”.
Listę rozpoczyna José María Bakero a jego zwolnienie dotyczy okresu pracy w Polonii. Sezon 2010/2011 rozpoczął się dla klubu znakomicie. Po trzech kolejkach Polania z kompletem punktów zajmowała pierwsze miejsce w tabeli. W czwartej kolejce drużyna zremisowała z Widzewem Łódź. Prezes klubu Józef Wojciechowski po meczu w Łodzi wezwał Bakro do swojego gabinetu i oświadczył, że następny słaby występ będzie oznaczał zmianę szkoleniowca. Jak zapowiedział, tak zrobił: w następnej kolejce Polonia przegrała z Koroną Kielce a Hiszpan stracił pracę.
Kolejne miejsce w zestawieniu zajął Bogusław Kaczmarek, który przejął Polonię z połowie marca 2009 roku. W trzech kolejkach odniósł komplet zwycięstw i wprowadził „Czarne Koszule” do półfinału Pucharu Polski. W czwartym ligowym meczu zremisował na Konwiktorskiej z Lechią Gdańsk po czym stracił pracę. Wojciechowski nie zwolnił Kaczmarka osobiście tylko poprzez doradcę Tonny’ego Slota, który po meczu z Lechią oświadczył, że teraz za wyniki sportowe będzie odpowiadał dotychczasowy asystent, Jacek Grembocki a Kaczmarkowi została zaproponowana funkcja doradcza. Zwolnienie Kaczmarka było tak kuriozalne, że kiedy trener przekazał pracownikom informację o swoim zwolnieniu, wszyscy byli przekonani, że żartuje.
„Piłka Nożna” wspomina również historię Dariusza Wdowczyka, który w 2000 roku zdobył z Polonią: Mistrzostwo Polski, Puchar Ligi i Superpuchar Polski. Na Konwiktorską wrócił 29 października 2007 roku. „Czarne Koszule” grały wówczas w I lidze. Pracę w klubie stracił jednak po pięciu miesiącach. 28 marca 2008 roku do jego domu wkroczyło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Byłemu reprezentantowi Polski zostały postawione zarzuty korupcyjne za okres pracy w Koronie Kielce. Prokuratura zwolniła Wdowczyka z aresztu za poręczeniem majątkowym. Szkoleniowiec wrócił na ławkę trenerska i poprowadził Polonię w ligowym meczu przeciwko Lechii. Spotkało się to z olbrzymią krytyką w środowisku sportowym. Kilka dni później prokuratura nałożyła na Wdowczyka zakaz wykonywania zawodu, co było równoznaczne z rozwiązaniem kontraktu ze szkoleniowcem bez obowiązku wypłacenia odszkodowania. Po czteroletnim zawieszeniu Wdowczyk wrócił na trenerska ławkę.
Pierwsze miejsce w zestawieniu zajmuje Wojciech Stawowy, który w 2006 roku podpisał 10-letni kontrakt z Cracovią. Bez wątpienia była to najdłuższa umowa w dziejach polskiej piłki, lecz miesiąc później był już bezrobotny. W sporze trenera z właścicielem poszło o drobnostkę. Stawowy zaproponował aby klub po raz drugi tamtej zimy poleciał na obóz przygotowawczy do Turcji. Janusz Filipiak pomysłem zachwycony nie był i nie chciał finansować kolejnego obozu. W tej sytuacji Stawowy oznajmił, że drużyna jest gotowa samodzielnie sfinansować koszty podróży. Panowie uznali, że temat warto przemyśleć. Sprawa trafiła do mediów za pośrednictwem prezesa klubu. Dziennikarzom wspomniał później o tym również Stawowy, za co został ukarany grzywną w wysokości 15 tysięcy złotych. Finansowo zostali ukarani też podstawowi zawodnicy Cracovii. Po tej sytuacji trener pożegnał się z klubem. – To było dla mnie zupełnie niezrozumiałe, to rozkładanie zespołu od środka. Dlatego po namyśle i na znak protestu postanowiłem złożyć rezygnację – tłumaczył wówczas Stawowy.
W zestawieniu „Piłki Nożnej” znaleźli się również: Albin Mikulski i Libor Pala. Mikulski z Polonią zdobył Puchar Polski w 2001 roku. Jego zwolnienie dotyczy okresu w którym prowadził Pogoń Szczecin. Pala do Polonii trafił w 2002 roku, jako asystent Wernera Lički. W 2009 roku objął funkcję trenera Polonii w Młodej Ekstraklasie. Tygodnik opisuje jego historię z czasów kiedy prowadził zespół Lecha Poznań.