Dziś swoje czterdzieste urodziny świętuje były napastnik „Czarnych Koszul” i reprezentacji Polski Emmanuel Olisadebe.
Olisadebe do Polonii trafił w 1997 roku. W 2000 roku z drużyną Polonii zdobył Mistrzostwo Polski, Puchar Polski i Superpuchar a rok później dołożył do kolekcji Puchar Polski. W lipcu 2000 r. Olisadebe otrzymał polskie obywatelstwo. W reprezentacji Polski zadebiutował 16 sierpnia 2000 r. w towarzyskim meczu z Rumunią zremisowanym 1:1, w którym zdobył jedyną bramkę dla „biało-czerwonych”. W eliminacjach do mistrzostw świata 2002 r. był najskuteczniejszym strzelcem polskiej reprezentacji, a tygodnik „Piłka Nożna” wyróżnił go tytułem Piłkarza Roku. W reprezentacji narodowej Oli wystąpił 25 razy i strzelił 11 bramek. Ostatnie trafienie w narodowych barwach zanotował na Mistrzostwach Świata w 2002 roku w meczu przeciwko USA (3:1).
W 2001 roku za rekordową wówczas kwotę 1,7 miliona dolarów przeniósł się z Polonii do Panathinaikosu Ateny. W tym samym roku w konkursie na najlepszego piłkarza świata został sklasyfikowany na 29. pozycji. Z drużyną koniczynek w 2004 roku sięgnął po Mistrzostwo i Puchar Grecji. W 2006 został sprzedany do angielskiego Portsmouth FC lecz wystąpił w zaledwie dwóch spotkaniach ligowych i już po 6 miesiącach wrócił do Grecji gdzie został zawodnikiem Skody Xanthi. Po roku przeniósł się na Cypr do beniaminka ligi, drużyny APOP Kinyras. Od kwietnia 2008 roku Olisadebe grał w lidze chińskiej w zespole Henan Jianye i już w pierwszym roku gry został wicekrólem strzelców tamtejszej ekstraklasy. W 2012 roku Olisadebe zakończył karierę a jego ostatnim klubem był drugoligowy zespół PAE Veria.
Ile lat ma to pewnie on sam nie wie. 😀
Kiedyś wchodząc do klubu chyba ws identyfikatorów (tych najpierwszych) trafiłem na niego i Ekwueme, było wtedy wiadomo że zagra w reprezentacji. Miałem egzemplarz Piłki Nożnej i poprosiłem o autograf. Oczywiście dostałem, życzyłem mu powodzenia, zamieniliśmy dwa zdania. Facet raczej zamknięty.
Polonię do mistrzostwa pociągną, na tle kadry też wyglądał ok, ale generalnie jestem przeciwny tego typu „reprezentantom” o ile to ma być reprezentacja narodowa, a nie reprezentacja obywateli. Tak jak ja nie jestem i nie będę Nigeryjczykiem tak on nie jest Polakiem tylko Nigeryjczykiem z polskim obywatelstwem (czy raczej już obywatelstwem unijnym, skoro polskie państwo istnieje tylko teoretycznie).
Ależ ta Unia zła xD
No aniołek to nie jest 🙁
Szanuję gościa za 2000 rok. I tyle.
Ale polskiej piłki tym tropem nie zbudujemy.
Obecnie, od paru lat wogóle nie oglądam rozgrywek europejskich, bo nie interesuje mnie jak np. Man UtD gra z Realem czyli Murzyni z Arabami. To nie jest żadna europejska piłka.
Cieszę się, że 7egia już prawie nie ma w składzie Polaka ^&^ 🙂
Mam to samo, a po ostatnim mundialu również zero reprezentacji. W ogóle z piłki już tylko Polonia.
Kmicic jest nas trzech
Czterech.
Na mnie nie liczcie
Na mnie tradycyjnie tez nie 🙂 proponuje pokłócić się świątecznie na tematy polityczne, wiem że już korci